Skocz do zawartości

Marmot

Użytkownicy
  • Postów

    5 071
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Marmot

  1. Dnia 17.05.2019 o 12:46, gnysek napisał:

    @Uzjel ok, bo w trzecim poście padło "czemu nie pracujesz w branzy okolokomputerowej" i stąd myślałem, że pracujesz obecnie poza IT. Generalnie, na robieniu gier można zarobić nieźle, ale raczej nie robiąc je samemu (chyba, że masz fart i zrobisz tę grę 1/1000). Trzeba by zapytać... Marmota ? On chyba w CDP robi(ł).

    Nope, mylisz mnie z kimś :P (z Teegee?). Daleko mi do CDP, bo obecnie w ogóle w branży gamedev nie siedzę, ale dalej programuję.

    Tak BTW to się zdziwiłem że ktoś jeszcze mnie pamięta po tylu latach nieaktywności na GMClanie ;p.

  2. Da się zejść poniżej, ale musisz zrezygnować wtedy z LPCM, w którym WAV normalnie koduje audio, na rzecz jakiejś kompresji. Na wikipedii masz przykładowe, podane wraz z bitratami przy różnych jakościach: http://en.wikipedia.org/wiki/WAV#WAV_file_...codecs_compared . Musiałbyś poszukać kodeków do tego, tylko pamiętaj, że stosując co innego niż LPCM ryzykujesz to, że na innym komputerze może nie dać się odtworzyć tego pliku.

  3. Bez przesady. Gdyby używalność WP była 0.1% i by wzrosła do 0.4% to mozemy mówić o 400% zmiany. A tam gdzie jest 50% i robi się 75% możemy mówić o 50% zmiany. Co się szybciej rozwija? Myślę, że to drugie. Według tego co gnysek dał, Android się szybciej rozwija. (pomijając fakt, że Google w każdej dziedzinie się szybciej rozwija)

    Nie wiem jak to od Gnyska o sprzedawaniu na Google Playu ma się do rozwoju Androida :P . A mówiąc o tym, co ja dałem wcześniej, to jest to podsumowanie całego świata. Pamiętaj, że np. takie Chiny są zalane tanimi urządzeniami z Androidem (nawet pakują go do niesmartfonów blokując sporo funkcji), a one też wchodzą do statystyk. Za to, ciekawym jest fakt, że np w Polsce Windows Phone ma 19% użytkowników użytkowników smartphonów i ten trend rośnie ( http://www.telepolis.pl/wiadomosci/rekordo...,2,3,27667.html , http://www.telepolis.pl/wiadomosci/milion-...,2,3,29113.html ).

    A co do Twoich dywagacji na temat tempa rozwoju - no właśnie to zależy od punktu widzenia. Patrząc na te procenty, względny przyrost, to każdy kto miał cokolwiek do czynienia ze statystyką, powie Ci, że to WP się szybciej rozwija ;) . Natomiast patrząc po liczbach, to Android wygląda lepiej, ale to wiadome, że co jest dłużej na rynku i ma od dawna dobrą opinię, będzie mogło bezwzględnie pochwalić się większymi liczbami. Jednak trend wzrostu jest u WP dużo bardziej pozytywny niż w Androidzie ;) .

  4. Ostatnio odpalając po jakimś dłuższym czasie GM zauważyłem opcję eksportu do Tizena, która tymczasowo (m.in. dla mnie jako posiadacza wersji Pro) jest darmowa. I tak zacząłem się zastanawiać - appki na Tizena można robić albo w HTML5, albo natywnie. No i, w GM jest opcja "Tizen (Javascript)". Idąc dalej tym tropem - nie jest to jedyny system mobilny, który obsługuje appki pisane w HTML5 - chociażby Firefox OS czy Ubuntu Mobile takie obsługują.

    Tu zaczyna się moje pytanie: czy ktoś sprawdzał czy appki wyeksportowane na Tizena działają na innych systemach wspierających HTML5? Bo jeżeli tak, to ta opcja eksportu na Tizena może być całkiem fajną sprawą, chyba, że GMS jakoś blokuje platformę docelową ;d . Osobiście nie mam jak tego sprawdzić, zresztą nawet nie miałbym czego jak na razie wyeksportować, więc pytanie z mojej strony jest czysto teoretyczne, a ciekaw jestem czy ktoś już kombinował z tym tutaj.

     

    Jeżeli już o tym było, to wybaczcie, ale już długo nie śledziłem na bieżąco GMCLANu, a szukajka nic nie zwróciła :P .

  5. Załatw sobie jakiś mikrofon lepszy bo teraz brzmisz jakbyś mówił przez walkie talkie. Najlepiej jakiś taki, który będziesz trzymał w ręce albo przypniesz sobie do koszulki, bo teraz słychać po szumach, że podgłaśniasz :P . Tak poza tym, poradnik całkiem niezły. Powodzenia przy kolejnych odcinkach.

  6. Właśnie dlatego powiedziałem hosta, bo ip jest zmienne. Np host example.pl, może mieć inne ip za jakiś czas i ja chcę właśnie coś aby odświeżało ip do którego pinguje.

    To napisz plik bat który będzie pinga na nowo wywoływać co jakiś czas. Dawno w bat nie pisałem, ale pewnie będzie to mniej więcej tak:

    @echo off
    :petla
    ping adres.pl -n 100
    goto petla

    Wartość po -n zmień sobie na tyle razy ile chcesz żeby jedno zapytanie pinga się wykonało. Standardowo jest 5. adres.pl raczej samo przez siebie mówi, że zmieniasz na hosta jakiego chcesz pingować.

     

    Oczywiście, ten program działa w nieskończonej pętli jak można się domyśleć. Jak chcesz mieć skończoną, to w bat była pętla for, znajdziesz na sieci jak się nią posługiwać.

  7. Zobacz jak jest zrobiona licencja Hotline Miami i wzoruj się na niej. ( Chyba że nie ma żadnej, nie grałem to nie wiem. )

    Mam steamową wersję i w folderze z grą jedyny plik tekstowy to readme w którym jedyne co jest to jak rozwiązywać najpopularniejsze problemy z grą :) . Wewnątrz gry nie widzę też żadnego info, żeby była robiona w GM.

  8. Jeżeli ktoś przeoczył:

    http://gamesrage.org/

    Za prawie darmo mamy: King Arthur's Gold (nowa gra twórcy Soldata), Nightmares From The Deep (przygodówka), The Few (strategia w czasach IIWŚ), Oddplanet (coś limbo-podobnego), a jak zapłacimy powyżej średniej, co też jest w zasadzie półdarmo, to dostajemy Cinders (tak, to Cinders).

  9. Na prawdę świetna sprawa z tym bundlem. Długo czekałem żeby się zabrać w końcu za Cinders, ale przyznam, że cena jest raczej nieco wysoka jak na studencką kieszeń, a piracić mimo wszystko nie chciałem. Dziś od ok. 15 jak tylko dorwałem bundla przesiedziałem ponad 5 godzin przed Cinders i w ogóle nie żałuję tego czasu (jak na razie odblokowałem jeden z endingów Traveler, ale z pewnością jeszcze wrócę po kolejne ;> ). Świetna gra, kompletnie nie rozumiem, czemu Cię odrzucili na Steamie. Szczerze, takie Analogue dostępne tam jest dużo gorsze technicznie oraz graficznie (chociaż minimalistyczny styl Analogue też ma w sobie to "coś").

    Jako, że na koncie łącznie z Cinders mam tylko 3 visual novele przegrane (z czego jeden nawet nie do końca), to nie mogę się tu w tej kwestii wypowiedzieć jak wypada na tle innych. Historia bardzo przyjemna, a efekt potęgowały rewelacyjne ilustracje. Postaram się mniej więcej krótko opisać co wyłapałem z takich rzeczy różnych, co mi się podobało, a co nie, chociaż nie wiem czy ma to wielkie znaczenie rok po premierze ;) :

    - Nie czułem w tej grze Game Makera co jest na duży plus. Niestety część GMowych gier trąci lekko amatorszczyzną i niedopieszczeniem związanym z korzystania z niego. Na przykład takie Hotline Miami które jest na prawdę fajną grą, ale wyrzucające od czasu do czasu GMowe okienko z błędem, odstrasza. W Cinders jak na razie tego nie doświadczyłem :) .

    - Brakuje mi w opcjach nieco lepszej regulacji płynności tekstu. Wybór włączony fast-text lub wyłączony to trochę mało. Jak efekt pojawiającego się tekstu jest na prawdę ok, to jednak osobiście wolę mieć tekst od razu, po pewnym czasie oglądanie animacji było nużące, a zdarzało mi się kliknąć myszą lekko za późno, co skutkowało przejściem do następnego dialogu.

    - Przyznam, że lubię śledzić, jak daleko w grze jestem, głównie w celu zorganizowania sobie czasu, czy warto zrobić sobie przerwę, czy już jestem w takim momencie, że aż szkoda przerywać. Możliwe, że jest, ale nigdzie nie widziałem jakiegoś paska postępu lub informacji ile % gry za nami. Acz, nie jest to dla mnie jakiś błąd czy minus gry.

    - Tutaj mam pytanie odnośnie fabuły, bo możliwe, że coś przeoczyłem, tak więc daję w razie czego białym tekstem, bo nawet nie wiem czy tag spoiler działa (na podglądzie posta przynajmniej nie):

    START SPOILERA

    Po tym jak Cinders dowiedziała się co tajemniczy facet przekazał jej macosze, stwierdziła, że nie wie czym jest ów Grand Ball. Po jakimś czasie w grze nagle Cinders mówi (niestety nie wiem czy dokładnie tak było powiedziane, generalnie sens staram się zachować), że Grand Ball jest po to, aby znaleźć żonę dla księcia. I teraz mam dylemat, bo osobiście nie przypominam sobie, żeby między tymi dwoma Cinders jakkolwiek się dowiedziała czym jest ów bal i nie wiem - czy najzwyczajniej okłamała wtedy swoją siostrę, czy mi się ominął jeden tekst, czy jest drobna dziura w scenariuszu.

    KONIEC SPOILERA

     

    Tak czy siak, gratuluję gry. Na prawdę świetna i przekonała mnie do gatunku w przeciwieństwie do dwóch pozostałych VN w które grałem. Do tego mam nadzieję, że trochę kwota BTA się podniesie w bundlu, nie całe 2,5$ to zdecydowanie za mało.

  10. Osobiście korzystam z T-Mobilowego mixa. Masz 25zł co miesiąc doładowanie (w mix na liczbę doładowań), 39 groszy za minutę, 20 groszy sms. W przypadku internetu 20gr za 100kB, ale masz pakiety, np 350MB (po przekroczeniu limitu nie płacisz nic, tylko spada Ci prędkość) za 12zł. Jednak no, to nie jest najlepsza oferta jak się stawia na internet i smsy. Tu dużo lepsze jest np. heyah, ale jak dobrze się orientuję, doładowanie to minimum 30zł co miesiąc.

  11. Strasznie wkurza na tablecie, calkiem bezsensowne a na dodatek wszystkie strony bezmyslnie to lyknely

    Łyknęły bo muszą. Raczej nikt nie chce płacić kar finansowych:

    Brak wypełnienia obowiązku informacyjnego w związku z zapisami Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy Prawo Telekomunikacyjne (ustawa dostępna: http://www.dziennikustaw.gov.pl/DU/2012/1445) skutkować może karą pieniężną w wysokości do 3% przychodu ukaranego podmiotu, osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym oraz dodatkowo karą nałożoną przez prezesa UKE wysokości 300% miesięcznego wynagrodzenia nałożoną na kierującego przedsiębiorstwem.
  12. A o co pytałeś na takim supporcie?

     

    Zazwyczaj się dzwoni w celu resetu klucza do Windowsa, bo się nie chce aktywować. Aczkolwiek w myśl możesz zadzwonić z każdą duperelą (niedziałająca aplikacja) np. Game Maker i powinni to rozwiązać. Niestety, nie pomogą.

    Kilka razy mój ojciec się kontaktował odnośnie problemów z Officem (polegających na tym, że jakaś funkcja źle działa, bądź nieco inaczej działa niż by chciał i czym to poprawić) - pomogli za każdym razem. Ja natomiast raz dzwoniłem w podobnej sprawie co opisałeś, tylko, że akurat o reset klucza do Office i także pomogli :) .

  13. Wsparcie producenta - oj, tu jest gorzej, de facto wsparcia producenta nigdy nie ma. Co się dzieje jeśli nam np. gra nie działa, kupiliśmy - nie działa, zdarza się. Piszemy na ... forach, czasem nieoficjalnych (jak np. GMClan), czasem na forach oficjalnych, ale to fora, nie ma dzwonienia na infolinię z zapytaniem "Czemu Tipia nie śmiga, pszeciesz mam kompjutr z JuEsJej!"

    To, że ludzie się pytają na forach zamiast pisać do supportów to wynika z tego, że albo mają pirackie wersje, albo nie wiedzą, że po kupnie mają prawo z czegoś takiego skorzystać. Jednak to nie znaczy, że supporty nie istnieją ._. . Miłe przypadki z supportami już mnie dawno nauczyły, że się z nich korzysta, a nie pisze na forach. (m.in. support Microsoftu mile wspominam, tak a propos tematu ;) )

  14. Ostatnio został mi przypomniany jeden z lekka nerdowski żarcik, aczkolwiek nie jest to taki wysoki lvl jak tych Jakimowych (wybornych zresztą :P ):

     

    Dziewczyna mówi do chłopaka:

    - Dziś w nocy będziemy robić to, czego robić nie wolno!

    - Dzielić przez zero?

  15. "System ma byc debiloodporny i jak kliknę ma działać"

    Nagrywałem ostatnio płytę z filmami na windzie. Po godzinie szukania oprogramowania włączyłem livecd ubuntu, przeciągnąłem sobie filmy na płytę i nagrałem.

    FYI - w Windows robi się tak samo. I to od czasów XP nawet (jak nie wcześniej) :) .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...