Skocz do zawartości

Marmot

Użytkownicy
  • Postów

    5 071
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Marmot

  1. Jakim cudem nie padła tu nazwa zespołu KAT, o którym przynajmniej w moim podręczniku do religii było, że ich płyty należy spalić :-) ? Już na samych okładkach znajdziesz motywy satanistyczne, takie, że wystarczą w zupełności na prezentację na religię. Nie trzeba iść aż tak daleko w przykładach jak to wyżej zostało wspomniane, bo jeszcze katecheta będzie Ci egzorcyzmy chciał wyprawić oraz wszystkim oglądającym to.

  2. Sam chciałeś. W większości piszę z pamięci. Mam niestety pamięć do takich sucharów, które zasłyszę gdzieś na uczelni, czy w sieci (stąd też większość pewno znana):

     

    Istnieje 10 typów ludzi. Ci co rozumieją system binarny i nie.

     

    W lesie zamieszkałym przez wesołe funkcje nastał chaos. Wszyscy gdzieś biegną i uciekają, tylko jedna spokojna. Inne zdziwione się pytają:

    - Czemu nie uciekasz? Całka nadciąga!

    na co ta spokojna:

    - Nie boję się, jestem e^x !

     

    alternatywna wersja powyższego:

    W lesie zamieszkałym przez wesołe funkcje nastał chaos. Nadciąga całka. Wszystkie funkcje uciekają gdzie popadnie, tylko jedna spokojna siedzi w miejscu. Zaskoczona całka pyta się:

    - Czemu nie uciekasz?

    - Jestem e^x, nic mi nie zrobisz!

    - Ale ja całkuję po dy!

     

    Co ma matematyk w akwarium?

    - Same sumy i skalary

     

    - puk puk

    - Kto tam?

    ... kilka sekund przerwy ...

    - Java

     

    Dlaczego czarownica na stosie krzyczy "więcej drewna! więcej drewna!"?

    Bo liczy na przepełnienie stosu

     

    Wytłumaczenie dowodu o trzech ciągach:

    Mamy pijanego i dwóch policjantów niosących go. Jeżeli policjanci zmierzają do izby wytrzeźwień, to pijany również.

     

    Krótka lekcja z granic:

    lim 1/nieskończoność -> wyobraź sobie sytuację, że masz 1 flaszkę i chcesz polać całemu akademikowi. Oczywiście sobie leje się ostatniemu. Ile sobie nalejesz?

     

    Statystyk rzekł swojej rodzinie

    - Chcę być pochowany w Jerozolimie!

    - Czemu?

    - Bo statystycznie, tam mam największe szanse na zmartwychwstanie.

     

    Matematyk i inżynier przyszli na wykład ze zjawisk fizycznych w przestrzeni 9-wymiarowej. Po wykładzie zdezorientowany inżynier który nic nie zrozumiał pyta się zadowolonego matematyka:

    - Jakim cudem zrozumiałeś to wszystko?

    - Wyobraziłem to sobie.

    - Jak można wyobrazić sobie coś w przestzeni 9-wymiarowej?!

    - To proste. Najpierw wyobraziłem to sobie w przestrzeni N-wymiarowej, po czym założyłem, że N=9.

     

    Przychodzi algebra do lekarza:

    - Poproszę coś na Boole'a.

     

    - Ilu programistów potrzeba by wymienić żarówkę?

    - Żadnego. Problem hardware'u.

     

    Do baru wchodzi nieskończona ilość matematyków. Pierwszy mówi do barmana:

    - Po proszę piwo!

    drugi

    - Po proszę 1/2 piwa!

    trzeci

    - Po proszę 1/4 piwa!

    na co w końcu barman:

    - Macie tu dwa piwa i rozlejcie sobie.

     

    Jak wygenerować ciąg losowych znaków?

    - Uruchomić komuś Vima i kazać mu wyjść z programu.

     

    W tym roku nie odbędzie się konferencja programistów Delphi.

    Jeden ma grypę, a drugi sam jechać nie chce

     

    Istnieje 10 typów ludzi. Ci co rozumieją system binarny i nie, oraz myślący trójkowo.

     

    Żeby zrozumieć rekurencję, musisz najpierw zrozumieć rekurencję.

     

    Wchodzi całka oznaczona do pociągu, a tam nie jej przedział

     

    Egzaminator: "Co to jest różniczka?"

    Student: "Wyniczek odejmowanka"

     

    Dlaczego programiści mylą Halloween i Boże Narodzenie?

    - Oct 31 == Dec 25

     

    Fizyk zostaje zaczepiony na ulicy:

    - Czy idąc w tym kierunku dojdę na dworzec?

    - Tak.

    A fizyk pomyślał sobie:

    - Kierunek dobry, tylko zwrot przeciwny.

     

    Na razie starczy. I tak, część jest pewnie niezrozumiała dla osób, które nie miały zagadnień matematycznych spoza szkolnego zakresu, a ja muszę się dalej uczyć o przetwarzaniu potokowym. Oprócz tego, parę pominąłem, bo niektórych nie wypada pisać na forum, gdzie dostęp mają niepełnoletni (: .

     

    EDIT: Ojej, zapomniałem o najlepszym:

    http://www.youtube.com/watch?v=THERgYM8gBM

  3. Szczerze, to nie rozumiem z Twojego pierwszego posta. Nie wiem czy rozumieć to jako: a=350, b=329, c=280; czy jako: a=3, b=5, c=0 potem z następnej linijki a=3, b=2, c=9 itd.

    Dawno nie pisałem w Pascalu, ale patrząc po jakiś swoich starych programach, to będzie to mniej więcej coś takiego:

    (rozpatruje pierwszy przypadek, bo chyba o to Ci chodziło)

    var
    t: text;
    a,b,c, err: integer;
    tmp: string;
    
    procedure usunspacje;
    var 
    i: integer;
    begin
    for i:=1 to length(tmp) do
    begin
    if tmp[i]=32 then 
    begin
    delete(tmp,i,1); {32 to znak spacji, zmniejszamy licznik i, zeby odczytal poprawnie nastepny znak}
    i:=i-1;
    end;
    end;
    end;
    
    begin
    assign(t,'nazwapliku'); {wczytanie pliku do zmiennej t}
    reset(t); {"uruchomienie" pliku}
    {normalnie po ludzku dalbym tu petle for, ale skoro rozrozniasz na zmienne a,b,c to robimy krok po kroku}
    readln(t,tmp); {odczytanie linii}
    usunspacje;
    val(tmp, a, err); {konwertuje stringa na liczbe}
    readln(t,tmp);
    usunspacje;
    val(tmp, b, err);
    readln(t,tmp);
    usunspacje;
    val(tmp, c, str);
    close(t); {zamkniecie pliku}
    end.

     

    Jeżeli drugi przypadek, to zrobiłbym to obiektowo. Klasa wiersz i tam procedura rozdzielająca na a, b i c. Odczyt na podobnej zasadzie, tylko tym razem uruchamia się w pętli i z kazdym wierszem tworzymy nowy obiekt wiersz w tablicy tych obiektow.

  4. Patrząc na proporcje - used to chyba wolna przestrzeń, ale trochę dziwnie to wygląda, powinno być chyba na odwrót

     

    Fervi

    Nieco dziwnie, ale widzisz. W teorii masz 1512MB wolnego ramu, ale w praktyce masz te 3017MB łącznie z użytą częścią przez bufor, z którego system zawsze może skorzystać. Analogicznie jest w Windows:

    gtt35SA.png

    Akurat tak mi się trafiło, że system zajął całą pamięć, ale te 2006MB jest cały czas do dyspozycji. Aż tyle w użyciu, bo mam nieco programów w tle, tym przeglądarkę z wieloma kartami, a to zajmuje :)

  5. @Marmot

    Chodzi o swap? To wydzielona partycja

    Nie chodzi mi o swap, przecież to jest coś zupełnie innego. Nie mam teraz Linuksa, to Ci dokładnie nie powiem, ale bodajże po wpisaniu "free -m" w konsoli (czy jakkolwiek sprawdzało się zajęcie pamięci), powinieneś dostać linijkę buffers/cache. To jest właśnie bufor dyskowy w pamięci fizycznej (a swap jest wirtualną). W angielskiej literaturze fachowej znajdziesz to pod nazwą "Page cache" albo "Disk cache". Dzięki temu system działa Ci generalnie szybciej, bo nie musi ciągle wszystkiego wczytywać z dysku do pamięci (bardzo wolna operacja). Dlatego też wolno Ci idzie zajmowanie swapa - system nie ma takiej potrzeby, gdyż strony pamięci wirtualnej może sobie przechowywać w ramkach pamięci.

     

    Tym samym zresztą jest owa pamięć wstrzymana w Windows. Różnica polega na tym, że w owym programie z którego pokazałeś screen, prawdopodobnie ów bufor jest uznawany jako wolna przestrzeń, gdy Windows mówi wprost, że jest to zajęcie pamięci. Aczkolwiek, wpisz free -m w konsoli i porównaj, bo sam jestem ciekaw jak to wygląda u Ciebie.

  6. Pytanie powstaje, dlaczego tyle potrzebuje pamięci?

    Spora część owej pamięci zajmowanej przez Windows to tzw. pamięć wstrzymana, która zawiera preloadowane różne rzeczy do pamięci, które mogą się systemowi przydać. W praktyce, gdy pilnie potrzeba pamięci, to system tam właśnie zajmuje. Zresztą, można zawsze odpalić takie narzędzie jak Monitor Zasobów (resmon.exe) i śledzić jak Windows zajmuje pamięć ;) .

     

    btw. Linux robi podobnie i zajmuje pewną ilość pamięci na tzw. bufor dyskowy :-) .

  7. 1) Nie wiem czy wiesz, ale w Windowsie (jest potwierdzona) zasada "ile znajdzie, tyle zajmie" - im masz słabszy komputer tym Windows pobiera mniej zasobów, nie wiem jak to działa, ale jakoś tak

    2) Nom, ale od ~2006 roku (Vista) Windows się nie zmienia

    Ad. 1

    Ale co to ma do rzeczy? Spytam wprost: jaki masz sprzęt, że Windows 8 Ci ścina. Bo oto parametry sprzętu na którym mi Win8 działa bardzo dobrze: procesor AMD C-60 (1GHz), 4GB DDR3 RAM (najsilniejsza część całości), 500GB dysk twardy. A co jak co, to jest sprzęt, który (nie licząc pamięci i dysku) jest na poziomie słabych komputerów sprzed kilku lat. Ale skoro masz nVidię Optimus, technologię mającą może 2-3 lata, to nie możesz mieć słabszego sprzętu, co najwyżej porównywalny.

     

    Ad. 2

    Dowody jakiekolwiek? Przykłady? Bo od biedy nawet to: http://www.microsoft.com/en-us/download/de...s.aspx?id=25208 pokazuje, że między Vistą a 7 są różnice.

     

     

    Nie chcę tu robić za jakiegoś fanboja Windowsa, bo i Linuksy, i Windows mają swoje zastosowania w których sprawdzają się najlepiej, ale to co piszesz momentami Fervi na temat Windowsa, to nie wiem skąd bierzesz i wymyślasz.

  8. I mamy lamentacje 30% użytkowników Windowsa "co robić?!?!?!?!"

     

    Jak ktoś ma porządny dysk i porządny sprzęt to czemu nie? Ja niestety takowego nie posiadam i jak cokolwiek klikałem w Win8 to "musiał se pomyśleć"

     

    Fervi

    To srsly nie wiem co masz za komputer, skoro mi na netbooku działa bardzo dobrze i nawet po podpięciu do monitora full hd nie ma problemów z działaniem. A lamentacje użytkowników Windowsa - ich własna wina. Kto kupując nowoczesny komputer wgrywa tam Windowsa XP? Nie no, wiadomo, są tacy geniusze, ale to się kompletnie mija z celem i dobrze im tak. Niech się nauczą w końcu, że trzeba iść do przodu, a nie ciągle stać na starych utartych rozwiązaniach. Rozwój komputeryzacji od 2001 roku był potężny i trzymanie się na siłę przestarzałego systemu z tamtego roku jest głupie. Na starszych czy słabszych komputerach - zrozumiałe, ale na nowoczesnych? Głupota.

  9. Chętnie bym posiedział na XP, ale Nvidia pokazała fucka z Optimusem i trzeba siedzieć na Linuksie

    I bardzo dobrze. Po co mają cofać się w rozwoju i wspierać na siłę 12-letni system. Może i XP był wyjątkowo dobry, ale 7 też jest bardzo solidnym Windowsem, a 8 do codziennego użytku jest w sam raz (mi np. bardzo dobrze się na niej pracuje).

  10. To czarne z otworami wygląda jak zaślepka portu ExpressCard. Co do karty - skoro Atheros to albo wi-fi albo bluetooth, albo oba jednocześnie. Jak znasz model laptopa, to znajdź w internecie jego instrukcję serwisową i będziesz mieć wszystko opisane.

  11. Programowanie nie będzie problemem dla mnie i dla większości z mojej klasy. To są nasze sprawdziany.

    Tuż to zagadnienie czysto matematyczne, a nie programistyczne. Chyba, że masz na myśli po prostu zaimplementować znane Ci rozszerzenie Taylora w programie, a nie samemu takowe zrobić dla dowolnej funkcji.

  12. Skoro już miałbyś iść na studia dla "poszerzenia horyzontów", to nie lepiej wybrać uczelnię o wyższej renomie, z której papierek jednak będzie zawsze coś więcej wart? Dla przykładu, na państwowe politechniki wcale nie jest jakoś ciężko się dostać (gorzej z utrzymaniem się), są stypendia naukowe (na pewno dużo ciężej dostać niż w tym co podałeś), a zawsze możesz trafić na kierunek zamawiany przez Unię, co oznacza 1000zł na miesiąc za bycie jednym z lepszych na kierunku (i to dość dużo ludzi dostaje, bo nie ma aż tak wysokich wymagań jak naukowe od rektora).

  13. Ja zazwyczaj płacę powyżej średniej, ale jako, że nie ma wersji na PC, a moje Androidowe urządzenie jest takie sobie, to wybrałem budżetową wersję :-) . Chociaż nie powiem, wciąż myślę nad dopłaceniem bo Metal Slug straszliwie mnie kusi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...