Will

Co jak co ale trzeba być dość ograniczonym aby "podrabiać" grę w którą nawet nie można choć przez 30sek pograć. Nikt o zdrowych zmysłach by tego nie robił... A tak w ogóle wątpię aby twoja gra kogoś miała zmiażdżyć, a przynajmniej jeszcze nie w tym roku.

Jak nie ma napisz własny... Innym szukającym ułatwisz życie.

hahaha... Genialny tekst, wielkie brawa ode mnie.

Ja tak wcale nie uważam miałem na myśli to, że to co na tym forum all robią nawet w c,c++,c# jest o kilka poziomów niżej od prawdziwego programowania. Poza tym zawsze znajdzie się ktoś lepszy od Ciebie i nie ma szans, można tylko się ciągle poprawiać z nadzieją, że się kiedyś temu komuś dorówna a potem jak się uda to mamy jakiegoś innego pro i all od nowa.

I tu wszyscy pokazaliście swoją nieprofesjonalność. Tutaj nikt nie wie co to znaczy programować w języku takim jak c++. Wiedzieć to nie znaczy potrafić.

Niezbyt dobre trafienie, pracując z takim silnikiem jest fajnie ale tylko przez krótki czas potem all się sypie.Tak trzeba ale można też pomyśleć nad własną grą, która zajmie te 6miechy więcej ale będzie przynajmniej oryginalna.

Ale ciągle nie napisałeś "to nie można nazwać c++" tzn? No i właśnie patrze projekty tetrisa ,pacmana, ala'sims i gier które nigdy nie ujrzą światła dziennego. A te kilka dobrych projektów nie zmienia sprawy. Powszechne panoszenie się nieuków i leni, którzy myślą, że jak zrobią menu i pokażą screeny czegoś co tylko z pozoru wygląda pięknie robi z nich programistów.

@up Co rozumiesz poprzez określenie ich "słabo zaawansowani programiści " i "tego nie można nazwać c++" to drugie to jakaś nowa teoria?

Dla niezbyt rozwiniętych radze looknac na screeny z tego silnika i porównać. Bo to jest jakieś nieporozumienie.

Prawda jest taka, że liczy się doświadczenie i wiedza i nie tyle olać studia co uczyć się we własnym zakresie najlepiej od zaraz. Nauka do stopnia pozwalającego programować gry trwa minimum kilka lat. Jeśli chcesz dostać robotę to musisz przede wszystkim umieć a nie znać, chociaż papierek też się liczy. Ja zdaje na maturze rozszerzoną matematykę i angielski i to mi wystarczy bo idę na studia zaoczne. Zamierzam dorwać jakąś robotę jako programista(niekoniecznie w gamedevie) i zdobywać doświadczenie. Jak popatrzysz na zachodnie oferty pracy wymagają oni około 2-4 lata doświadczenia . Tak więc ja radze: zacznij już się uczyć programować i majcy to na pewno się przyda i zdawaj infe tylko jeśli jest Ci potrzebna.

Widziałeś chociaż przykładowe rozwiązania z infy? Najczęściej są w psedokodzie, który jest najbezpieczniejszy. Ty możesz wybrać tylko taki kompilator i język jaki ma szkoła i wcale nie musisz używać nawet żadnego programu, możesz nawet w pamięci obliczyć byle dobrze. Jeśli myślisz, że na studiach nauczą Cię tworzyć gry to powodzenia, twoje wątpliwości szybko się rozwieją.

Tak właściwie to można pisać nawet w psedo-kodzie więc jezyk raczej nie jest problemem. Większość zadań jest taka , że masz podać tylko wynik więc obliczysz jak chcesz choćby na kartce. A to, że na maturze masz także różne zagadnienia z bazy danych,algorytmów czy systemów liczbowych to już inna sprawa, która prowadzi to tego, że wyniki ponad 70% są nieosiągalne a co najlepsze z powodu skrajnego tępotyzmu osób przygotowujących maturę.

Pisanie c++ na każde takie pytanie jest już standardem co jest żałosne. Zależy co chcesz osiągnąć , w co celujesz. Gry,programy użytkowe, algorytmy. Sprecyzuj swoje cele.

Także zdaje w tym roku maturę. I przede wszystkim zapytaj się w szkole na jaki język mają licencje(u mnie tylko pascal). Po drugie matura z infy za bardzo nie ma nic wspólnego z programowaniem. Sam jej nie zdaje bo szkoda czasu na naukę wymaganych głupot. Jeśli jej nie potrzebujesz to ją olej. A poza tym matura z infy jest zagmatwana i źle ułożona a większość uczelni bardziej preferuje majce.

Jest pełno różnych silników http://www.devmaster.net/engines/ tu masz mały spis są zarówno darmowe jak i płatne. Osobiście jednak polecam naukę nie silnika ale biblioteki graficznej(allegro czy SDL na początek) i zrozumienie podstawowych zagadnień związanych z programowaniem gier. Co prawda kilka lat Ci zejdzie ale efekt bezcenny. Nie chodzi o 6 z anglika bo ja mam dwóje a z angielskim nie mam żadnego problemu i czytanie książek przychodzi równie łatwo jak polskich.

Pisząc szczerze masz marne szanse nie znając angielskiego i programowania. Kursów po polsku raczej nie ma a jeśli już jakieś znajdziesz to marnej jakości. Zainwestuj lepiej czas w naukę ang. Oszczędzisz bólu nam i sobie. A Tak w ogóle chyba masz przykładowy kod a skoro znasz podstawy programowania ze zrozumieniem nie powinno być żadnego problemu.

Wpisać jego ścieżkę? 0o

A ja nie bronię żadnego IDE, zależnie od sytuacji używam innego a czasem po prostu command-line kompilatora i wcale mi to nie przeszkadza. I co Ci z tego , że napiszą "CB suxi na 1k+ linii" przeczytaj i pisz dalej, ważne co będziesz w stanie pokazać a nie w czym to napisałeś. Widziałem już duże projekty w devie i żaden problem.

Może i kiedyś napisałeś ale dalej nie nauczyłeś się czytać porządnie. Napisałem "sensownych" a nie 5k makaronu. A twoje wypowiedzi świadczą zdecydowanie o tym, że masz o tym pojęcie jak świnia o rodeo.

omg... Ale macie problemy a założę się, że 90% z was nigdy w życiu nic więcej jak 1k sensownych linii nie napisało. Prawda jest taka, że każdy woli co innego. Nie ważne w czym piszesz ale jaka jest jakość twojego kodu. Kod zawsze można przenieść gorzej z osiągnięciem pewnej wiedzy. p.s Pisałem w każdym IDE, które wymienialiście i każde z nich ma swoje zalety i wady.

To się nazywa picking. Vector v; v.x = ( ( ( 2.0f * mx ) / w ) - 1 ) / matProj._11; v.y = -( ( ( 2.0f * my ) / h ) - 1 ) / matProj._22; v.z = 1.0f; Taki jest wzór o ile dobrze pamiętam. Chyba rozumiesz oznaczenia.

I tu się mylisz w tym roku mam maturę i infe zdaje tylko po to "żeby był jakiś dodatkowy". Liczy się przede wszystkim majca. Matura z infy jest tak skonstruowana, że zdanie jej na 70% to cud(nie trudna ale głupia) Sam zdaje Majce,infe i ang rozszerzony + pol podstawowy. Moim zdaniem lepiej spędzić ten czas i nauczyć się coś o php,bazy danych czy c# niż bawić się w algorytmy. To Ci da robotę i możesz studiować zaocznie + pracować. Ja tak planuje zrobić i uważam to za bardzo dobry pomysł. Tak więc zastanów się dobrze co planujesz, jeżeli na dzienne i balować próbuj olimpiady "może" jakiś indeks złapiesz. Ja Ci radze spróbuj najpierw opss i zobacz jak Ci będzie szło i dorwij jakąś książkę o algorytmach.

Jeśli byłyby odpowiednio zrobione to nie. A poza tym już jestem za drugim rozwiązaniem, mgła to dużo lepsze rozwiązanie + jeszcze będzie fajny klimacik.

Wierz mi takie niedoróbki odstraszają :P Może jakieś prerenderowane tło? Wyrenderować co trzeba w 3D na jakimś smoku i powinno być lepiej. hmm.. albo lepiej dołóż jakąś mgłę lekką i po sprawie ;]

Wątpię... Najpierw weź się za teorie poczytaj choćby "wprowadzenie do algorytmów" to nie jest takie ładne jak programowanie grafiki możesz i 10h siedzieć i 20linii nie napiszesz. Dobrze się zastanów zanim w ogóle zaczniesz.