Mam pewne pytanie z zakresu 3D i GMa. Jako, iż moja zabawa w 3D w GM trwała tyle co pogranie w przykład fpsa Overmarsa i tworzenie kolejnej wersji Crazy Labirynts parę lat temu, to mam jedno pytanie. Pamiętam kiedyś w Castlevanii IV na gameplay'u zobaczyłem fajny motyw z obracającym się walcem w pewnej planszy, dokładniej chodzi mi o to:
I teraz moje pytanie: Jak ciężko byłoby coś takiego zaimplementować do gry? Chciałbym uzyskać podobny efekt w najthołxie, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać. Podobno sporo pieprzenia z tym całym 3D i nie wiem czy w ogóle będzie warto coś z tym próbować.