Witam.
W Almore gram już od jakiegoś czasu (no, dobra, dwa dni :P ) i jak dotąd wszystko było ok. Pomijam oczywiście ten błędzik, co trzeba dawać ignore, to, że co jakiś czas wywala mnie z serwa i muszę całkiem wyjść z gry, by się znów połączyć (pisze wtedy, że ktoś już jest w grze na tym koncie), itd.
Tym razem problem polega na czymś innym. W ogóle nie mogę włączyć gry. Pięknie pojawia się obrazek Almory, robi się czarny ekran i po chwili wywala na pulpit z błędem. Oto screen:
http://img233.imageshack.us/img233/7923/almoradi5.jpg
Pisze tam, że sprawa dotyczy karty graficznej. Ale jakoś nie mogę w to uwierzyć, bo jakoś przez dwa dni nic się nie działo i wszystko było cacy (3h temu skończyłem w nią grać i nie było tego błędu, spotykam się z nim po raz pierwszy).
Wiecie, jak można by mi pomóc?
,,Reinstalka" (specjalnie w cudzysłów wziąłem :P ) gry nic nie daje, ciągle to wyskakuje.
Pozdrawiam
Boba Fett, a w grze Predator :P
Ps. Jeszcze w tych kanałach pająki i duchy podczas potyczki z nami są w stanie wbić się w ścianę. Cóż, można je pokonać, ale nie dość, że się ich nie widzi, to jeszcze one stamtąd nie mogą wyjść i nas gonić (wprawdzie jest to nam na ręke, ale jak bug, to bug).
Ps.2 Ok, wszystko już działa. Musiałem przymusowo resnąć kompa i już po tym reśnięciu sprawdziłem, czy Almora chodzi. Przepraszam za kłopot.
Ps.3
Czy jak usunę folder z grą i włoże pliki od nowa, to czy wtedy tracę postać?