Matthew Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Próbowałem znaleźć coś w google, ale nic. Chodzi mi o rzeczy typu "Niemożliwe, a jednak", "Jak to możliwe?"... np. w niektórych miejscach na Ziemi (w tym w Polsce) piłka położona na boku górki nie zacznie się staczać w dół, tylko wtaczać pod górkę! Bardzo bym prosił o podanie linków z tego typu dziwami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
london Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Proszę Działy: Dziwne miejsca, niezwykli ludzie i ciekawostki. Interesujące rzeczy można tam znaleźć, choćby informacje o dziewczynce, która urodziła w wieku 5 lat. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike_p Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 http://www.nautilus.org.pl/ ? :D Tam chyba czytałem o takim miejscu o dziwnym polu magnetycznym. Fajne rzeczy tam są czasem ;) (btw. kliknij "archiwum" :P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administratorzy gnysek Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Administratorzy Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Próbowałem znaleźć coś w google, ale nic. Chodzi mi o rzeczy typu "Niemożliwe, a jednak", "Jak to możliwe?"... np. w niektórych miejscach na Ziemi (w tym w Polsce) piłka położona na boku górki nie zacznie się staczać w dół, tylko wtaczać pod górkę! Bardzo bym prosił o podanie linków z tego typu dziwami. A wiesz jak szybko teoria takich miejsc gdzie się toczy coś pod górkę pada? Wystarczy położyć na drodze poziomicę. Na Discovery pokazywali właśnie kiedyś taką drogę i się okazało, że wszystkie drzewa dookoła (chyba od wiatrów) rosną pod kątem, a że droga idzie trochę w dolinie i nigdzie dookoła nie widać horyzontu, nie ma domów itp. które wskazały by prawidłowy kąt - uzyskuje się złudzenie optyczne, jakoby droga szła w inną stronę niż naprawdę idzie. Ziemia ma tylko dwa bieguny i żeby gdzieś było inaczej pole magnetyczne musiało by być tak silne, że w promieniu kilkunastu kilometrów kompasy by głupiały.... widziałeś magnes z trzema biegunami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zychu Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 przebudzenie.pl :D sam uczęszczam na tym forum... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike_p Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 gnysek poszukaj tam na nautilusie tego, fajne zdęcia są :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadekkleofas Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Wszystkie te "dziwne" zjawiska można łatwo wyjaśnić racjonalnie. Choćby to osławione chodzenie Jezusa po wodzie, które w tych czasach było częściowo zamarznięte. Albo kot, który przepowiadał śmierć ludzi (niedawno go za to zabili. :P) po prostu wyczuwał zapach, który wydziela umierający człowiek. Nie ma cudów, proszę panów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
london Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 A wiesz jak szybko teoria takich miejsc gdzie się toczy coś pod górkę pada? Wystarczy położyć na drodze poziomicę. Na Discovery pokazywali właśnie kiedyś taką drogę i się okazało, że wszystkie drzewa dookoła (chyba od wiatrów) rosną pod kątem, a że droga idzie trochę w dolinie i nigdzie dookoła nie widać horyzontu, nie ma domów itp. które wskazały by prawidłowy kąt - uzyskuje się złudzenie optyczne, jakoby droga szła w inną stronę niż naprawdę idzie. Ziemia ma tylko dwa bieguny i żeby gdzieś było inaczej pole magnetyczne musiało by być tak silne, że w promieniu kilkunastu kilometrów kompasy by głupiały.... widziałeś magnes z trzema biegunami ? Sam efekt takiego złudzenia jest ciekawy :) Dam jeszcze takie :P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Wiem, że takie wierzenie we wszystko co tam piszą może doprowadzić do chorób psychicznych, tj. będziesz wszędzie widzieć szatana, uciekać przed przesądami o pechu itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsichiX Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Coś ode mnie - Psionika.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
london Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Wszystkie te "dziwne" zjawiska można łatwo wyjaśnić racjonalnie. Choćby to osławione chodzenie Jezusa po wodzie, które w tych czasach było częściowo zamarznięte. Albo kot, który przepowiadał śmierć ludzi (niedawno go za to zabili. tongue2.gif) po prostu wyczuwał zapach, który wydziela umierający człowiek. Nie ma cudów, proszę panów. Jezus wybawił ludzi ze sztormu bo przyszedł na zamarzniętej wodzie xD To jeszcze obal inne jego cuda, bo też jestem ciekaw jakich sztuczek używał przy: wskrzeszeniu Łazarza, leczeniu chorych itd. :). Wiem, że takie wierzenie we wszystko co tam piszą może doprowadzić do chorób psychicznych, tj. będziesz wszędzie widzieć szatana, uciekać przed przesądami o pechu itp. Tak, dlatego najlepiej samemu sprawdzić wiarygodność tego co tam piszą, a i ciekawych rzeczy można się przy tym dodatkowo dowiedzieć :D. No to ja jeszcze dam to. Niemożliwe? A jednak! :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 @London: Wskrzeszenia Łazarza można wytłumaczyć chorobą. Istnieje taka choroba (nie pamiętam jej nazwy), że człowiek nie wydaje oznak życia żadnych, a tak naprawdę żyje i powraca do normalności po kilku dniach. Stąd też fenomen ludzi pukających z grobów w XVIII czy XIX wieku, oni byli po prostu chorzy na takie coś. @Matthew: Może nie do chorób psychicznych, ale do ogólnych fobii przed wszystkim lub do nerwicy, o czym ja się przekonałem na sobie dzięki naszym wspaniałym Londonie i Blackmaulu :] . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasterz Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 W takim razie wytłumacz nam cud jak Jezus zamienił wodę w wino. :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
london Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 @London: Wskrzeszenia Łazarza można wytłumaczyć chorobą. Istnieje taka choroba (nie pamiętam jej nazwy), że człowiek nie wydaje oznak życia żadnych, a tak naprawdę żyje i powraca do normalności po kilku dniach. Stąd też fenomen ludzi pukających z grobów w XVIII czy XIX wieku, oni byli po prostu chorzy na takie coś. No, jeszcze parę cudów do wyjaśnienia zostało :) Poza tym Jezus oszustem raczej nie jest, bo jeśli czynił by te rzekome cuda tylko po to żeby zyskać sławę to ok. ale trzymać się jeszcze tego kiedy grożą mu ukrzyżowaniem, to coś nie tak? :] Może nie do chorób psychicznych, ale do ogólnych fobii przed wszystkim lub do nerwicy, o czym ja się przekonałem na sobie dzięki naszym wspaniałym Londonie i Blackmaulu . Sam żeś tą nerwice wywołał ja ją tylko spotęgowałem :P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 @London: No, raczej nie, ale wiele rzeczy można całkiem racjonalnie wytłumaczyć. Nawet zmartwychwstanie można wytłumaczyć tym, że Jezus nie zmarł na krzyżu, tylko zapadł w śpiączkę, a potem ktoś go opatrzył. Dowodzi też temu poniekąd całun turyński, bo zmarła osoba by się raczej tak nie odbiła na płótnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasterz Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Marmot ale nie obaliłeś jeszcze cudu że Jezus zamienił wodę w wino. :] Jestem bardzo ciekaw twego wytłumaczenia. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Nie mam pomysłu na wytłumaczenie, więc nie tłumaczę ;p . Zresztą, są to zbyt delikatne tematy, zaraz jacyś radykalni katolicy będą atakować mnie, że mason, gnostyk i satanista jestem ;p . No i poza tym, sam nie jestem pewien co do tych wytłumaczeń, to tylko teorie jak to mogło wyglądać. Może Jezus wskrzesił Łazarza, a moja teoria jest błędna, nie wiem i najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy, tylko takie gdybanie nam zostaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 @Marmot: chodzi ci o śmierć kliniczną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Nie chodzi mi o śmierć kliniczną. Napisałem o chorobie, a śmierć kliniczna nie jest chorobą tylko stanem. Podczas śmierci klinicznej dochodzi do zatrzymania akcji serca i zaniku oddechu, a to co mam na myśli to takie coś, że serce nadal bije i człowiek nadal oddycha, tylko odbywa się to dużo wolniej/słabiej, przez co jest to nieodczuwalne. Zresztą, w przypadku śmierci klinicznej trzeba reagować w ciągu pierwszych 4 minut, bądź 20 w przypadku hipotermii, a Łazarza zdążyli nawet pochować z tego co pamiętam, czyli na pewno minęło kilka dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LittleFish Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Wskrzeszenia Łazarza można wytłumaczyć chorobą. Istnieje taka choroba (nie pamiętam jej nazwy), że człowiek nie wydaje oznak życia żadnych, a tak naprawdę żyje i powraca do normalności po kilku dniach To się nazywa śmierć kliniczna i zdarza się, gdy ciało jest przechłodzone. Puls jest niewyczuwalny nawet specjalistyczną aparaturą, z oddychaniem jest podobnie :o Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieter Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 dla mnie dziwy na ziemi dzieją się na pudelek.pl :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Littlefish, śmierć kliniczna to przerwanie akcji serca, a my mówimy o stanie kiedy serce nadal pracuje, ale puls jest niewyczuwalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ian Whyte Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 To jest ciekawe: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pom%C3%B3rnik Możesz się przejechać i spróbować go upolować :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadekkleofas Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 W takim razie wytłumacz nam cud jak Jezus zamienił wodę w wino. :] Po prostu kazał na weselu przynieść wino skądś indziej (co wówczas było istnym cudem, bo ciężko było załatwić wino na całe wesele), a cała historia została ładnie upiększona przez skorumpowanych biskupów i skrybów. Cudów nie ma. :P (Jeszcze mogę się uczepić, że słowa które skierowała Maryja do Jezusa w sprawie braku zaopatrzenia jest mylnie interpretowana jako modlitwa, bowiem z normalnego punktu widzenia jest oznajmieniem że zabrakło wina i niczym więcej, zaś Jezus postanowił działać.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeoTN Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 poszukaj na google.pl projekt filadelfia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się