problem z kompem

[Sylwester]

Witam.

Mam problem z kompem otóż wyłącza się po jakimś czasie,czasem po 5 minutach czasem po paru godzinach,

nie raz jest tak że wyłącza się tylko monitor a komp dalj idzie,tylko że monitora nie da się ponownie włączyć.

jakiś wiruś?a może z kompem coś nie tak?

[karus99]

Pewnie wirus ci się zadomowił.

[gnysek]

ja bym stawiał na przegrzewanie się jakiegoś elementu, skoro znika obraz z monitora, to może karta graficzna.

nie rozumiem tylko, jak nie da się ponownie właczyć monitora - nie da sie nacisnać power, czy po włączeniu po prostu brak sygnału - bo jak sie nie włącza wcale, no to monitor do dupy i tyle :P

najlepiej kliknij prawym na mój komputer i wybierz zarządzaj, tam wybierz w logach system i zobacz czy są czerwone errory, może tam coś znajdziesz - ja tak miałem jak mi dysk padł.

[Floodnik]

A gdy zrestartujesz kompa to znowu możesz włączyć monitor? :?

 

Miałem taki problem... Virus to na pewno nie jest, u mnie spaliła się świetlówka w monitorze.

 

Pozdro

[andrzej1_1]

Może to wina monitora.Jak byś maiał dwa monitory to sprawdź czy na innym też się wyłącza.

Raczej to nie wirus, bo program antywirusowy by na pewno wykrył go.

[eXcLiFe]

A ja wiem co to doskonale :) ale jemu tego nie powiem :) Trzeba było mi nie dowalać xD :)

 

1.Przeczyść sobie Slot PCIe /AGP oraz wyczyść ładnie całego kompa.

2.To jest wina pamięci lub braku chłodzenia na karcie graficznej :)

3.Jeśli to nie pomoże to znaczy iż może to być wirus lub padnięte zasilanie albo karty albo całego kompa :)

4. Monitor to jakiś szmalec z jarmaku :)

 

@UP nie każdego wirusa da się wykryć :) jeśli jest to nowy i bardzo mały znany program a nie wirus to niczym tego nie znajdziesz tylko ręcznie :)

[kryniak]

A BIOS piszczy? Bo może piszczeć, gdy coś jest nie tak.

Przeczytaj to:

http://win-os.pl/index.php?name=Sections&a...id=2&page=1

[Gość Adster]

Witam.

Mam problem z kompem otóż wyłącza się po jakimś czasie,czasem po 5 minutach czasem po paru godzinach,

nie raz jest tak że wyłącza się tylko monitor a komp dalj idzie,tylko że monitora nie da się ponownie włączyć.

jakiś wiruś?a może z kompem coś nie tak?

 

Miałem identyczny problem z moim komputerem. W moim przypadku zasilacz nie wyrabiał i musiałem go wymienić na "mocniejszy". :)

[TeoTN]

Jak płyta główna popiskuje, to z hardware coś nie tak. Mam podobne efekty.

Tylko że u mnie najpierw zielona "siatka" się wyświetla, a potem komp cały czas sie resetuje, na inicjalizacji k. graf. - jeżeli masz podobne efekty to albo przegrzane GPU albo pamięć k. graf.

[Sylwester]

kurde,traz to się wyłącza od razu po starcie sustemu,nie wiem czemu ale jak narazie jest spokój

A ja wiem co to doskonale smile.gif ale jemu tego nie powiem smile.gif Trzeba było mi nie dowalać xD

Ehm,nie wiem kiedy?;/

 

>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<

 

Szczerze wam powiem że dużo złych rzeczy się dzieje:

Hack na konto gmclanu

ktoś mi zmienił dane w katalogu publicznym na gg

i jeszcze te kłopoty z kompem?

Czy jak bde miał linuksa ktoś bedzie mógł się mi na kompa wjebać?

 

>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<

[Marmot]

Musiałeś jakiegoś trojana złapać. Tak to jest jak się używa wbudowanego w Windows firewalla i nie ma antywirusa. Jak wgrasz jakiegoś prostego Linuxa, to będzie tam skonfigurowane iptables, czyli firewall wbudowany w system i wytrzymasz pewien czas bez ataków, chyba, że otworzysz sobie port SSH i ktoś to zauważy, albo złapiesz rootkita. Jednak, jest to rzadsze od trojanów na Windows.

[gnysek]

kurde,traz to się wyłącza od razu po starcie sustemu,nie wiem czemu ale jak narazie jest spokój

 

Ehm,nie wiem kiedy?;/

 

>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<

 

Szczerze wam powiem że dużo złych rzeczy się dzieje:

Hack na konto gmclanu

ktoś mi zmienił dane w katalogu publicznym na gg

i jeszcze te kłopoty z kompem?

Czy jak bde miał linuksa ktoś bedzie mógł się mi na kompa wjebać?

 

>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<

 

jak to ktoś ostatnio powiedział - informatyka to zbiór zer i jedynek i musi istnieć taka kombinacja tychże cyfr która pozwili zmienić to co stworzyłeś. To znaczy, że nie ma systemu nie do obejścia, jest tylko taki który nie wiadomo jak obejść.