Skocz do zawartości

Zablokowane Wierzysz w duchy?


cyberdog

Duchy, zjawy, poltergeisty, banshee...  

57 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wierzysz w to wszystko?

    • Tak! Widziałem jednego!
      8
    • Tak, ale żadnego nie widziałem...
      21
    • Nie. Duchy nie istniają.
      21
    • Nie mam zdania...
      7


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

u mojego kolegi kiedyś pojawił się duch zmarłej babci.

On to potwierdza,jego starszy brat i nawet kiedyś jego mama nam to mówiła.

i wdg mnie nie ściemniała.

Bo nawet teraz po paru latach pamięta o tym i zawsze jak mówimy o tym to jest bardzo poważny.

ale ja jeszcze ducha nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dangon, mi się zdarzyło raz tak.

 

Mrugnąłem oczami. Co 3 minuty słyszałem alarm: "PIP PIP PIP PIP PIP Ostrzeżenie". Z 15 razy słyszałem ten alarm. Odciąłbym sobie wtedy głowę, że nie śpię, ale okazało się, że po prostu zasnąłem przy mrugnięciu oczami, a to był sen, który zmieszał się z jawą. :P Tak mogło być też w twoim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare lat temu zaczely snic mi co noc sie dziwne sny... Kiedy zaczynaly mi sie snic bylem na pol przytomny (tzn. lekko spalem). Czulem to w jaki sposob leze i gdzie. Gdzie to wiadomo - w lozko, i za kazdym razem lezalem na brzuchu. Sen polegal na tym ze "cos" podnosilo mnie do gory, a nastepnie coraz szybciej zaczynalem sie krecic (poziomo). Gdy juz naprawde szybko sie krecilem budzilem sie w lozku...

 

Po jakims czasie pomyslalem sobie co sie stanie gdy podczas tego krecenia sprobuje otworzyc oczy (w koncu bylem pol przytomny). No i nastala ta noc. Poszedlem spac, nagle czuje to o czym mowilem przed chwila. Zaczynam sie krecic. Wtedy probuje otworzyc oczy... jednak... nie moge !! W tym momencie gdy sprobowalem otworzyc oczy, przestalem sie krecic i lezalem na brzuchu w lozku, az tu nagle uslyszalem od prawej strony (po lewej jest sciana, a po prawej jest wolna przestrzen) ryk, wycie takie jakby DIABLA!

 

Dopiero gdy ten ryk sie skonczyl, moglem otworzyc oczy... Tak mi serce walilo ze to bania mala. Oczywiscie nie mialem odwagi odwrocic sie i zobaczyc czy ktos tam stoi, czy cos tam jest... Po jakims czasie, gdy sie uspokoilem, poszedlem dalej w kime.

 

Dziwne jest to ze po tej akcji, ten sen nie snil mi sie ANI RAZU !!

 

--------------------------------------------------------------------------

Tak apropo... Jezeli chcecie mniej wiecej obczaic jak glosny byl ten ryk, odpalcie sobie taki labirynt co sie myszka lazilo i nie mozna bylo dotknac sciany, a przy drugim levelu wyskakiwal taki obrazek truposza z dzwiekiem (byl gdzies tu chyba taki link co babka sie przestraszyla w pracy). No i odpalcie sobie to i ustawcie glosniki na fulla. A najlepiej podajcie tutaj link to sam zobacze ile mniej wiecej trzeba odciszyc...

--------------------------------------------------------------------------

 

Ta historia jest jak najbardziej prawdziwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Adster

Ja te wszystkie "opowiastki" i "baśnie", jakie tu wypisujecie tłumaczę sobie po prostu wyobraźnią człowieka: SŁYSZYSZ TO, co CHCESZ USŁYSZEĆ, WYOBRAŹNIA bardzo mocno SIĘ WZMACNIA, gdy INNE ZMYSŁY nie mają WARUNKÓW DO "PRACY" itp.

 

Nie obrażajcie się, jeżeli moje zdanie trafiło jakoś w Wasze uczucia, ale tak tłumaczę sobie i to, co mnie spotyka, a inni uznaliby to już za jakąś śmieszną "działalność paranormalną" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja raz miałem dziwny sen... śniło mi się, że siedziałem przed komputerem i grałem w Jedi Academy, a jak się obudziłem, to zorientowałem się, że rzeczywiście siedzę przed komputerem i gram w Jedi Academy! xD lunatykowałem? albo zasnąłem przed ekranem xD (prawdziwa historia, naprawdę! xD)

 

a żeby nie było offtopa, powiem, że kiedyś na koloniach ktoś w środku nocy zapukał w moje okno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam miałem ostatniej nocy sen, w którym byłem w niebie xD I był to wielki statek kosmiczny i Bóg nie chciał nowych filmów DVD mi załatwić. I nie mieli Xboxa więc rozwaliłem ścianę i do domu po niego wróciłem xD Ten sen miałem na serio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę w duchy, ale nie takie standardowe (biały przezroczysty z łańcuchami). Nie widziałem ani jednego, ale kolega mojej siostry razem z tatą widzieli jak szatan prowadził ludzi na łańcuchach. Miałem też podobne sny do Dangona, ale z tą różnicą, że zaczynałem się kręcić i nie mogłem wstać, ciągle się przewracałem. Nie pamiętam czy się budziłem, czy nie.

 

Czasami moja wyobraźnia sprawia, że czasami widzę duchy, które przed chwilą znikły mi z oczu (tzn. widzę kawałek ubrania który się chowa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wierze w duchy choć żadnego nie widziałem

 

kiedyś miałem taki sen:

była noc usłyszałem pukanie to poszedłem otworzyć

otwieram a tam upiuuur. nie mogłem się obudzić.

ani nic mowić (ani w w śnie ani przez sen) miałem ściśnięte gardło :(

i ten sen sie powtarzał. to już dwa lata od ostatniego takiego.

 

ps: o godz 0.00 nie wychodzę do ki.. toalety bo sie boje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem coś podobnego do snu dangona.

Więc tak miałem sen leżałem sobie i potem jakby coś mnie uniosło i jakbym latał od pokoju do pokoju i potem coraz szybciej coraz szybciej obilalem sie od sciany i slyszalem jakies dzwieki potem jak chcialem odtworzyc oczy to przyblizalem sie do lozka i nagle jakby budzila mnie ciotka (ta ciotka zyje jakby co) i ja sie czulem jakby to bylo naprawde lecz ta ciotka byla w niemczech i caly czas mowila wstawaj tomek wstawaj.........., i nie moglem odtworzyc oczów i wreszcie odtwarlem.

 

Ten sen to prawda mialem w tedy okolo 8-9 lat i dalej go pamietam i nie moge go zapomniec

 

Lecz ja nie wierze w duchy i ich nie widzialem ale nie raz w nie wierze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare lat temu zaczely snic mi co noc sie dziwne sny... Kiedy zaczynaly mi sie snic bylem na pol przytomny (tzn. lekko spalem). Czulem to w jaki sposob leze i gdzie. Gdzie to wiadomo - w lozko, i za kazdym razem lezalem na brzuchu. Sen polegal na tym ze "cos" podnosilo mnie do gory, a nastepnie coraz szybciej zaczynalem sie krecic (poziomo). Gdy juz naprawde szybko sie krecilem budzilem sie w lozku...

 

Po jakims czasie pomyslalem sobie co sie stanie gdy podczas tego krecenia sprobuje otworzyc oczy (w koncu bylem pol przytomny). No i nastala ta noc. Poszedlem spac, nagle czuje to o czym mowilem przed chwila. Zaczynam sie krecic. Wtedy probuje otworzyc oczy... jednak... nie moge !! W tym momencie gdy sprobowalem otworzyc oczy, przestalem sie krecic i lezalem na brzuchu w lozku, az tu nagle uslyszalem od prawej strony (po lewej jest sciana, a po prawej jest wolna przestrzen) ryk, wycie takie jakby DIABLA!

 

Dopiero gdy ten ryk sie skonczyl, moglem otworzyc oczy... Tak mi serce walilo ze to bania mala. Oczywiscie nie mialem odwagi odwrocic sie i zobaczyc czy ktos tam stoi, czy cos tam jest... Po jakims czasie, gdy sie uspokoilem, poszedlem dalej w kime.

 

Dziwne jest to ze po tej akcji, ten sen nie snil mi sie ANI RAZU !!

 

--------------------------------------------------------------------------

Tak apropo... Jezeli chcecie mniej wiecej obczaic jak glosny byl ten ryk, odpalcie sobie taki labirynt co sie myszka lazilo i nie mozna bylo dotknac sciany, a przy drugim levelu wyskakiwal taki obrazek truposza z dzwiekiem (byl gdzies tu chyba taki link co babka sie przestraszyla w pracy). No i odpalcie sobie to i ustawcie glosniki na fulla. A najlepiej podajcie tutaj link to sam zobacze ile mniej wiecej trzeba odciszyc...

--------------------------------------------------------------------------

 

Ta historia jest jak najbardziej prawdziwa

Znam wytłumaczenie, poprstu przez sen włączałeś kompa, kładeś się brzuchem w dół na obracalnym krzesle i się kręciłeś grająć w labirynt z tym krzyczącym gostkiem, jednak gdy chciałeś otworzyć oczy, udało ci się przejsć do drugiego levela i usłyszałeś krzyk, fale dźwiękowe przycisneły ci powieki do gałek ocznych, i nie mogłeś otworzyć oczu XD

 

A tak na serio, to kiedyś oglądałem program w TV, gdzie z badań wynikało, że 3/4 ludzi jeśli niecałkowicie obudzi sie w nocy, lub nie całkowicie zaśnie (czyli nie całe ciało jest w fazie snu), to ma się uczucie unoszenia itp.

 

kiedyś miałem taki sen:

była noc usłyszałem pukanie to poszedłem otworzyć

otwieram a tam upiuuur. nie mogłem się obudzić.

ani nic mowić (ani w w śnie ani przez sen) miałem ściśnięte gardło

i ten sen sie powtarzał. to już dwa lata od ostatniego takiego.

Znam wiele osób które ma sny w stylu, widzi upiora lub śmierć i nie może krzyczeć. Znane też są sny w stylu ,ze ktoś biegnie, ale prawie wogóle się nie przesówa.

Jak byłem mały, to siorta kilka razy mnie przestraszła, dlatego bałem się ciemności, i wyobrażałem sobie że widze duchy, co tylko pogarszało sprawe. Ale teraz po kilku latach wiem, że boje się tylko wtedy, jeśli sobie wyobrażam że coś czai się za mną. Ale jakoś nigdy nie bałem się wstać w nocy nawet o północy.

 

 

Ten sen to prawda mialem w tedy okolo 8-9 lat i dalej go pamietam i nie moge go zapomniec
Chcecie się uśmiać? Ja mam jeden sen którego nigdy nie zapomnę (śnił mi się 2 razy). Miałem 5/4 lat jak mi się śnił. W śnie chowałem się po kątach z innymi małymi dziećmi w starym zamku przed czarownicą XDXDXDXD Wtedy było to dla mnie straszne XDXDXD Ale sen zawsze kończył się dobrze (nie pytajcie jak)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nawet pocieszył by ich widok. =3

 

Uwierz mi, Tymon, gdybyś jednego zobaczył (tak jak ja) zmieniłbyś zdanie. Ale temat, widzę, wam się spodobał. :)

 

Ech, naprawdę, nie wierzyłem w duchy, dopóki w moim pokoju nie zwiał wiatr.

I NIE! NIE MIAŁEM OTWARTEGO OKNA!

 

 

Hej, jak ktoś przeżył takie cuś to może tu opowiedzieć. To co? Opowiadamy se straszne historie? :P

 

 

Ja mam naprawdę STRASZNĄ historie. Słuchajcie: Kolega przez DWIE GODZINY gadał do mnie o czymś i nie mógł sobie uświadomić że nikt go nie słuchał. :) :D :jezor: :lol2: :lol: :sp_ike: ;) B)

 

Gadał do mnie, że nawiedzają go duchy... Nie będę wam wszystkiego opowiadał, bo za durzo pisania (i czytania). Ale może kiedyś wam napiszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na serio, to kiedyś oglądałem program w TV, gdzie z badań wynikało, że 3/4 ludzi jeśli niecałkowicie obudzi sie w nocy, lub nie całkowicie zaśnie (czyli nie całe ciało jest w fazie snu), to ma się uczucie unoszenia itp.

 

Jeśli interesuje cię tematyka snów, zjawisk paranormalnych itp. to polecam poczytać sobie na temat OBE (out of body experience), LD (lucid dreams) a także poznać takie zagadnienia jak trans czy medytacja. Najpierw wikipedia a potem strony i fora. Miłej lektury.

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/OOBE

http://pl.wikipedia.org/wiki/Świadomy_sen

 

http://www.przebudzenie.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...