Threef Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 "Pierwsze miejsca zajęły generator ataków Sailor Moon Sosa (polecam popatrzeć jak wygląda u niego na Twitterze)" Obejrzałem- że tak spytam co to ma wspólnego z grą czy w ogóle graniem:D I jeszcze do tego 1 miejsce LoL Bo Jam to nie konkurs. Liczy się zabawa, zaprezentowanie gry publiczności i ciekawy pomysł. Temat w GGJ też jest mocno interpretowany. Jeżeli pomyślisz o nim to przychodzą do głowy tylko 2 pomysły: Rytuały religijne i "rytuały poranne". Zrobienie czegoś oryginalnego jest bardzo dobrze przyjmowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lew_leo Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 a u mnie 1 miejsce w pelny zaslużony zespół wygrał zrobili naprawde fajną gre rituWOW link z grami z krak jam http://globalgamejam.org/2016/jam-sites/krak-jam/games Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignatus Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 To powinni zmienić nazwę z Global GAME Jam na Global Performance Jam ;p Mi się takie coś bardzo nie podoba,o ile bardzo lubie Sosa jako fajnego kolesia to jego twórczość odbija się ode mnie jak od muru (zresztą po symulatorze uderzania głową w klawiaturę już się ostatecznie o tym przekonałem:P) Wszystko spoko - po prostu nie nazywajmy tego robieniem gier :) Swoją drogą jest on teraz w przykrej sytuacjii - wszyscy od niego oczekuja dziwactw i robienie gier jest z tego poziomu dość trudne- bo poza "Ale poryty pomysł!Super" kończy się rozrywka bo jest 0 gameplayu.... Ale nie ukrywam że reszta produkcji imponująca,bardzo udany Jam.Jakie produkcje ostatecznie na podium w generalnej klasyfikacji?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeeGee Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Mi się jamować nie chciało, ale jurorowałem na Warszawskim PolyJamie. Powstało coś ponad 30 projektów, więc całkiem grubo. Poziom bardzo różny - pierdyliard gierek o budowaniu jakichś totemów i walce o łaskę bogów, ale były i perełki. Wygrała Maledicta, w której jeden gracz gra egzorcystą, a drugi diabłem i walczą o opętaną duszą wklepując różne klasyczne egzorcyzmy/bluźnierstwa na... jednej klawiaturze. Strasznie polewna rzecz. Fajne było też Ritu-blah-blau. Idziesz po ulicy w wyciągniętą komórką i starasz się jednocześnie unikać przeszkód oraz zrobienia sobie siary na social mediach. Ogólnie fajna rzecz ten GGJ. W przyszłym roku też pewnie skoczę zerknąć co powstanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I am Lord Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 To gracz o tym nie wie, bo ma zakryte oczy. Minotaur się śmieje, a publiczność wydaje odgłosy oburzenia. ;) Nieee no, to perfidnie wygląda jak ficzer z buga, niefajne :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się