Podłączenie TV do kina domowego

[alwin]

Siemka, zapytam i Was bo jest spore prawdopodobieństwo że możecie coś z praktyki powiedzieć.

A więc mam tv Panasonic TX-P50G30E i przymierzam się do zakupu kina domowego. Plazma wisi nad schodami więc nie mam możliwości ustawienia sprzętu pod nim jak to bywa zazwyczaj więc chcę puścić kabel w tynku za TV do góry przez sufit aż na drugą stronę pokoju gdzie będzie wszystko stało. A więc wyjdzie około 10m kabla HDMI, widzę że są w cenach od 50zł aż do nawet 500zł, jak myslicie który dać? Kabel będzie podtynowy także z wymianą później nie bardzo.. No i czy starczy jeden taki kabel? Nie mam pojęcia jak to wszystko się podłącza , np od kina do telewizora leci HDMI, ale np gdybym miał jeszcze lelewizję cyfrową? Lub chciał podłączyć kompa? Wtedy potrzeba 2 kable. Czy może jeszcze coś?

[MagnusArias]

Jeśli byś miał telewizję cyfrową, to dostajesz dekoder, wiec również musisz mieć dodatkowy kabel HDMI, bo dźwięk ogólnie z dekodera leci przez kabel, bo kino przesyła przez kabel tylko obraz (chyba że zmienisz ustawienia w kinie). Więc dwa, a jeśli chcesz podpiąć komputer, to możesz sobie tylko odpiąć kabel z kina i do kompa, w telewizorze tylko przełączyć z gniazda np. HDMI1 na PC i to wszystko. Myślę, że dwa powinny starczyć.

przy wybieraniu kabla kieruję się zasadą "im grubszy, tym lepszy" (nie pamiętam od czego zależało to, ale bodajże od wielkości przesyłu danych). I końcówka obowiązkowo pozłacana (lepsze właściwości przewodzące).

[Threef]

Jedyna rzecz, w jakiej ja mogę się w tym temacie przydać, to to zdanie:

"Wybij sobie z głowy kupowanie kabla HDMI w MediaMarkt!"

[Marmot]

Że tak się spytam - w przypadku HDMI to akurat nie jest obojętne czy kabel jest gruby czy cienki, czy pozłacany, czy firmowy, itd? Przecież sygnał idzie tam cyfrowo, to zakłócenia otoczenia nic nie oddziałują na to chyba. Mam w domu kilka kabli HDMI i szczerze mówiąc - każdy działa identycznie i oferuje identyczną jakość obrazu. Zarówno jakiś najtańszy HAMA, jakiś z pozłacanymi końcówkami i jakiś bez w ogóle wypisanej firmy na nim.

[gnysek]

Dokładnie, to jest sygnał cyfrowy zatem albo dochodzi albo nie (1/0). Po prostu dłuższy kabel musi być z materiału który ma mniejszą rezystancję, aby po tych 10 metrach nadal dało się odróżnić (<1V niski i ~5V wysoki o ile pamiętam) sygnał niski i wysoki. Przy bardzo dużej odległości trzeba użyć wzmacniacza.

OFC w kablu mogą się indukować dodatkowe napięcia jeśli ten jak i inne kable mają kiepską izolację.

 

Co do puszczania kabla w ścianie, to są specjalne korytka, które można pod tynk zamontować i potem zawsze można "przepchnąć" przez takie korytko nowy kabel - korytko ma wyście za telewizorem i w jakimś drugim miejscu (podobnie jak puszka), a reszta jest przykryta tynkiem (korytko trzeba trochę wkuć w ścianę).

 

Mniej wiecej coś takiego: http://allegro.pl/kanal-kablowy-listwa-kor...1706573684.html

[MagnusArias]

Gnysek budował swój dom więc wie xd Też budowałem

My kable normalnie poprowadziliśmy po ścianie, potem przykryte tynkiem. Oczywiście mam wszystkie zdjęcia, gdzie idą jakie kable by potem nie rozkuwać całej ściany.

[gnysek]

Tak, ale jak chcesz dodać nowy kabel, to musisz albo po ścianie, albo kuć, a z tunelem nie musisz :) Ja tak mam między telewizorem (1,5m) a konsolami (30cm nad ziemią).

[alwin]

Też własnie się buduję:)

Dzięki za odpowiedzi. Wziąłem 2 takie kabelki - http://allegro.pl/show_item.php?item=1723614220, sa i takie za kilkaset złotych ale z tego co się dowiedziałem to starczą takie. Wziąłem też 40 m kabla głośnikowego 2.5mm do kina domowego aby pod tynkiem puścić. Tez tak macie czy po prostu kablem głośnikowym oryginalnym po podłodze za listwami?

[gnysek]

Do głośników nie doszedłem jeszcze :D

[MagnusArias]

Głośniki możesz poprowadzić listwami przypodłogowymi. Mają wysuwaną zaślepkę, gdzie możesz kable umieścić, ale na końcach listewek musisz wywiercić mały otwór.

[alwin]

Mam taki pomysł- przy kinie domowym wywalam taki panel -

 

 

oraz hdmi pod nim. No i taki sam pod plazmą.

 

Kable pociągnę głośnikowe od tego głównego gniazda do miejsc gdzie maja być głosnki i zakończę je takimi gniazdkami-

 

Myślę że będzie dobrze:)

[MagnusArias]

Szkoda że bezprzewodowych nie wymyślili :)

[gnysek]

Myślałem o małych głośnikach satelitarnych wieszanych wysoko pod sufitem - wtedy już kabla w listwie nie ukryjesz :)

[MagnusArias]

Są tez kina co głośniki mają na "statywach" i w tym statywie można kabel puścić.

[alwin]

Szkoda że bezprzewodowych nie wymyślili :)

Są tak zwane wireless-ready lecz tylko tylnie można podłączyć bezprzewodowo. Ogólnie kupa bo i tak muszą mieć zasilanie, no chyba że na baterie są.

 

Myślałem o małych głośnikach satelitarnych wieszanych wysoko pod sufitem - wtedy już kabla w listwie nie ukryjesz

Też takie chcę własnie, nie będą miejsca niepotrzebnie zajmować, wtedy kujesz w ścianie do podłogi i w listwy.

 

A więc jeżeli pociągnę pod tynkiem 2 kable HDMI do TV to powinno styknąć? Nie będę miał problemów później z podłączeniem jakiś urządzeń? W sumie to już standard więc inne kable powinny powoli odchodzić w kąt.. Jutro będą mi to robić więc wolałbym później się nie obudzić z ręką w nocniku.

[gnysek]

Ja bym jednak wybrał tunel, bo jak kabel przestanie działać albo go uszkodzą w trakcie tynkowania... ups.

[alwin]

No jak najbardziej, oczywiście wszystko ciągane, u mnie akurat w rurce PCV do kabli 28mm, kabel HDMI ma gruba końcówkę i ten filtr na końcu więc bym go z takiego typowego tunelu później nie wyciągnął:/ Chyba że uwalić końcówkę.

E: W sumie te kanały są rozmiarami dopasowane do kabli z tego co widzę na aukcji którą podałeś. Ale grubo droższe:)