Skocz do zawartości

Zawirusowany laptop


Czarny Ass

Rekomendowane odpowiedzi

Czy znacie jakiegoś szybkiego antyvirusa? Bo na laptopie nie miałem żadnego wirusa, wchodzę na jedną stronę aż tu nagle, że jest wirus. A wcześniej nie było żadnych, ten antyvirus co go mam nie usunal chyba wszystkich, bo po nastęnym wlaczeniu laptopa:

- nie włączał się praktycznie żaden porgram na pasku takie jak gg

- system zmienił stylc na taki jak windows 98

- komputer zaczął tak wolno chodzić jak by miał procesor 11 MhZ i 1 KB Ramu

- firefox jak się zaczął włączać to i tak po chwili się wyłączył

- wywalało błędy Error 45!

- działało tak wolno, że cały czas wyświetlało się, że jest za mało pamięci wirtualnej, nigdy tego nie było

- zawsze pojawiało się, czasami nawet przy wyborze użytkownika wyłączanie systemu i że zostanie wyłączony po 60 sekundach

 

Wykryło parę trojanów ale nie wiele i jednego albo dwa backdoory.

 

 

Antywirus jakiego potrzebuje musi być szybko działający, bo możliwe, że jest jakaś bakteria/królik i z niewiadomą predkością będą sie rozmnażać, a ten antywirus jakiego mam nie wykrył.

Możliwe, że to tak wolno z powodu bakterii działa laptop!

 

EDIT:

Pani kontekstowa widzę lubi pomagać. :D

 

Najlepszy antywirus

Intuicyjny program który usunie wszystkie wirusy

www.pl.virofire.eu

 

:D A kto ją wymyślił? Niech no ja mu podziękuje! Ale sprawdzę czy to takie dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo na laptopie nie miałem żadnego wirusa, wchodzę na jedną stronę aż tu nagle, że jest wirus
dałeś się wyrolować stronie która pod pretekstem, że masz wirusa i instalacji "oprogramowania antywirusowego" z ich strony zainstalowała ci ich pewnie chmarę, jedno wyjście:

 

format.

 

EPIC THREAD IS EPIC.

 

kill it with fire!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta strona co podałeś podszywa się pod http://www.threatfire.com/pl/. Ten ich instalator to aplikacja, w której masz podać kod z premium sms za 19zł za co wypakuje i uruchomi Ci instalator ThreatFire'a (darmowy) :P Tak więc lepiej tego nie ruszać.

 

Ja polecam Avirę + a-squared free i spybota do skanowania :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem na pomysł zrobienia LiveCD od Linuxa tyle, że dorobił bym do niego jakiegoś antywirusa np. Avasta. I jakbym uruchomił linuksa, wszedłbym na płytę (nie mam 2 stacji dysków) i w tym moim folderze włączył bym linuksowego avasta i by mi usuwało wirusa, a płyta była by nienaruszona! Czy to dobry pomysł? W końcu wszystko bym robił na mega szybko działającym systemie, bez wirusów, płyty by nie zawirusowało, a wirusów nie ma. Nic by nie było naruszone, no chyba, że windows którego bym już nie naprawił. Ale z drugiej strony to bym mógł zainstalować na nowo XPka, i by działał,, a wirusków zero! Czy to aby a pewno dobry pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...