Toplista anime

[ANtY]

Według mnie:

 

1.Death Note

2.Gundam 00

3.Full Metal Alchemist

4.Higurashi

5.Neon Genesis Evangelion

 

A z ecchi:

1.Asu no Yoichi

2.Green Green

 

za dużo nie oglądałem ecchi, jeszcze dość słabe He is my master

[g-Enjoy]

1. The Melancholy of Haruhi Suzumiya

2. Lucky Star (Może?)

3. Brak zdania (Jeszcze)

4. Brak zdania (Jeszcze)

5. Brak zdania (Jeszcze)

 

Mało obejrzałem. ;x

[Marmot]

W cholerę oglądałem po parę odcinków tylko i jedyne jakie mnie wciągnęły to Bleach i Love Hina. O ile to pierwsze po pewnym czasie stało się cholernie nudne, o tyle to drugie szkoda że przestali robić po tych kilkudziesięciu odcinkach. No, mógłbym też wspomnieć tutaj o Dragonball czy o Pokemonach, ale chyba każdy je oglądał nie wiedząc nawet, że to anime. Rankingu nie będę robić, bo za mało mnie wciągnęło na tyle by segregować w listy.

[Boro Casso]

1. FullMetal Alchemist

2. Dead Note

I tyle ;]

[Saus]

1. Dragonball (przez sentyment, to bylo chyba pierwsze porzadne anime)

2. Death note

3. FMA (dopiero zaczynam ogladac, ale ujdzie ;p)

dalej nie wiem ;(

[Purepain]

1.Dragon Ball Z

2.Bleach

3.Cowboy Bebop (inspiracja do obecnego projektu - Retaliation Huntera ;))

4.Death Note (tak nisko, bo oglądałem tylko parę odcinków)

5.Rycerze Zodiaku (jeszcze jako mały dzieciak oglądałem to cuś przed Dragon Ballem i został sentyment ;))

[Morro]

:D

1.Bleach (227 odcinek jak do tej pory)

2.Death Note

3.FMA

4.Zero no Tsukaima

5.Shakugan no Shana

6.Hellsing

7.Neon Genesis Evangelion

8.Ergo Proxy

9.Shounen Onmyouji

10.Było dużo więcej lecz pozapominałem albo były niewarte uwagi

Teraz jeszcze wczoraj zacząłem oglądać Samurai Champloo i jest fajne, lecz za mało oglądałem by umieścić na liście

[progio!]

lucky star/code geass/higurashi/fmp (fumoffu wymiata)/bebop (klasyk)

 

kolejność dowolna.

 

A @up ZnT jest fajne, ale tylko 1 seria, reszta to czysty fanservice i zmartwychwstania bohaterów po 5 odcinkach od ich śmierci.

[Ludzix]

Won na drzewo, czy tam do lasu, sam nie wiesz gdzie.

Nikt Cię nie prosił o sikanie spamem.

Pszczółka Maja akurat wymiata jako anime (polska wersja - bleh), zwłaszcza oryginalny opening ^____^

 

O FLCL nikt nie wspomniał, obczajcie sobie, jak ktoś lubi czasem i czterostopniową satyrę ;)

[progio!]

FLCL to totalny mindfuck, oglądałem dwa razy, a i tak pewnie wszystkiego nie zrozumiałem.

[PoxiPol]

1.Pszczolka maja

2.Dragonball

3.Dragonball Z

4.Higurashi

[Farkraj]

1. Pokemony

2. Lucky Star

3. Jakieś pierdoły na Hyperze xD

 

tyle ; p

[Tymon]

Szczeniackie wybory. :3

 

Ludzix, jeśli FLCL Ci się spodobało to zobacz sobie Dead Leaves.

Albo Excel Saga, ale to już kompletnie idiotyczne.

O, lub SZS! To naprawdę mogę polecić.

[Ghost]

DB, Death note.

[Dawka83]

1. Dragon Ball Z

2. Pokemony (pamiętam gdy miałem z 6 lat i to oglądałem)

3. Naruto

[Bassmaster]

1.Lucky Star

2. ToLoveRu

 

=3

[Japanstache]

AntY, śnieżynko moja najdroższa, czemu rozdzielasz anime i ecchi?:):) Tymonek ma rację, SZS jest genialne i to trzeba obejrzeć. Lucky Star to nieudany klon Azumanga Daioh, który był i będzie klasyką gatunku. Poza tym polecam Cowboy Bebop, jeśli nie dla fabuły to nawet dla samego soundtracku. Kolejne anime z piękną kreską i jeszcze piękniejszą muzyką to Haibane Renmei, które jednak mimo wszystko kierowane jest do nieco dojrzalszych ludzi.

 

A jak ktoś zakręcone jak baranie rogi rzeczy lubi to Kocią Zupę (Cat Soup), Franz Kafka's "A Country Doctor" albo już normalniejsze i w formie odcinkowej Paranoia Agent.

 

Korzystając z okazji, czy ktoś mi wyjaśni czemu ludzie oglądają Dragon Ball? Co fajnego jest w 400 odcinkach latających mężczyzn i kosmitów z zatwardzeniem, najeżonymi włosami i w walce w ciągle tej samej, nudnej, scenerii?

[Tymon]

DB był fajny jak się miało lat... 9? Niektórzy od tego momentu niewiele się zmienili. :)

 

To teraz ja.

Jeśli ktoś uważa Lucky Stara za fajne anime to chętnie wyprowadzę z błędu. Poza oryginałem, czyli Azumanga Daioh, polecić można Minami-ke ( pierwszy sezon, drugi jest gorszy, trzeciego nie widziałem ) i Hyakko które może nie jest genialne, ale jednak pierwsze odcinki mnie rozwaliły. Jeśli ktoś lubi na prawdę głupi humor to polecam Detroit Metal City i oczywiście Dead Leaves. :) Dla małych chłopców którzy nie wyrośli z DB polecę Burst Angel, TTGL który ma całkiem ciekawą fabułę, World Destruction z głupim zakończeniem, Samurai 7, Devil May Cry również z głupim zakończeniem, Eureka Seven, Fate/stay, Rurouni Kenshin, Sekirei... tyle. Wartą polecenia pozycją dla mnie jest Claymore, R.O.D., BECK, i w wolnych chwilach Gokusen dla tych którym spodobało się GTO które też trzeba obejrzeć od razu z Young GTO. Na prawdę bardo polecam zobaczyć Last Exile, The Sky Crawlers i Real Drive.

 

Osobiście moimi ulubionymi są Appleseed, Eureka Seven, TTGL, FLCL, Sekirei, GTO, Claymore, BECK, Last Exile, Real Drive, SZS i Kino's Journey. Z jednoczęściówek Voices of a Distant Star, The Sky Crawlers i Kigeki. The Girl Who Leapt Through Time było całkiem fajne.

 

Jak o czymś zapomniałem to mnie Beczo jeszcze uzupełni. :)

[Beczo]

Hm, DB to klasyk jak AKIRA czy Kenshin wiec czego by nie obejrzeć tego zamiast Naruto ? :3

 

Dobra, jedziemy z Topką :

1. Kara no Kyoukai 1-5 (Ja chce juz 6 ><)

2. Fate/Stay night (Ofc pod warunkiem ze sie zna również gre :3)

3. School Days/Tengen Toppa Gurren Lagann (Oczywiście Gurren lagann ze wszystkimi OVA i filmem na czele)

4. Shikabane Hime: Aka/Kuro

5. CANNAN (Aktualnie wychodzi)

6. Blassreiter

7. GTO

8. Detroit Metal City

9. Dead Leaves

10. Sword of the Stranger/Seirei no Moribito/Serial Experiments Lain/Shingetsutan Tsukihime

 

To tak po kurtce, ciężko sie wybiera top, w ogóle jak dla mnie to idiotyczne zajęcie :P Lepiej założyć MAL i mieć tam coś w stylu topki.

Link do MAL: http://myanimelist.net/animelist/Beczo

 

P.S. Do tych co dają DN/CG/DB w top 1 : Skończcie oglądać anime >< Większej komerchy jak te 3 tytuły świat nie widział >.>

Pozdro, bede tu zaglądał :3

[Tymon]

Lain jest psychodeliczne, a AKIRA dupnie się kończy. :)

[Grabarz]

1. Naruto

2. Rozen Maiden (^^)

 

Słaby jestem :P

[progio!]

Hm, DB to klasyk jak AKIRA czy Kenshin wiec czego by nie obejrzeć tego zamiast Naruto ? :3

 

Dobra, jedziemy z Topką :

1. Kara no Kyoukai 1-5 (Ja chce juz 6 ><)

2. Fate/Stay night (Ofc pod warunkiem ze sie zna również gre :3)

3. School Days/Tengen Toppa Gurren Lagann (Oczywiście Gurren lagann ze wszystkimi OVA i filmem na czele)

4. Shikabane Hime: Aka/Kuro

5. CANNAN (Aktualnie wychodzi)

6. Blassreiter

7. GTO

8. Detroit Metal City

9. Dead Leaves

10. Sword of the Stranger/Seirei no Moribito/Serial Experiments Lain/Shingetsutan Tsukihime

 

To tak po kurtce, ciężko sie wybiera top, w ogóle jak dla mnie to idiotyczne zajęcie :P Lepiej założyć MAL i mieć tam coś w stylu topki.

Link do MAL: http://myanimelist.net/animelist/Beczo

 

P.S. Do tych co dają DN/CG/DB w top 1 : Skończcie oglądać anime >< Większej komerchy jak te 3 tytuły świat nie widział >.>

Pozdro, bede tu zaglądał :3

 

CG jest epickie, ale na raz. DN po śmierci La to zapychacz i w dodatku marny. A DB to klasyka, ale do topu mu daleko.

 

 

 

 

 

I imho LS > azumanga, minami-ke już nawet mi się bardziej od azumangi podobało. Ogólnie czemu ktoś w ogóle twierdzi, że LS jest kopią Azumangi? To, że oba tytuły to SoL to nic nie znaczy.

 

 

 

 

a-p > MAL

[gnysek]

1. Tajemnicze Złote Miasta

2. Great Teacher Onizuka

3. YattaMan

4. Generał Daimos

5. PoKeMoN xD

[autsajder]

1. Cowboy Bepop, najseksowniejsze anime świata

 

ogólnie nie lubie anime, ale jeśli ktoś zna jakieś podobne klimatem japońskie bazgroły to niepogardzę tytułem :santa:

[Krajowa Rada Stolarzy]

I imho LS > azumanga, minami-ke już nawet mi się bardziej od azumangi podobało. Ogólnie czemu ktoś w ogóle twierdzi, że LS jest kopią Azumangi? To, że oba tytuły to SoL to nic nie znaczy.

 

 

W Azumandze jest więcej normalnego humoru a nie moe moe i otakowskich żartów.

[Beczo]

CG epickie, są gusta i guściki ale bez przesady. Motyw "Człowieka geniusza" można wsadzić na półke co najmniej dno, jak to w DN pokazali czy w CG. -999% realizmu >.>

[progio!]

Realizm rofl. 99.9% anime jest nierealne. Nawet te z twojego top.

 

A azumanga jest nudna, ale fakt - są gusta i guściki.

[PsichiX]

Kiedyś jako dzieciak oglądałem:

1. Tajemnicze Złote Miasta ( <3 ^^ )
2. Dajmos
3. Pokemony ale pierwsze 2 serie
4. Rycerze Zodiaku
5. Serie Dragon Ball

to były ulubione :D

a teraz już za stary sie czuje na to :/ chociaz ostatnio zgralem z neta Tajemnicze Zlote Miasta i obejrzałem wszystkie odcinki ponownie, jednego dnia xD nadal wciągające :D

[Pablo-GM]

Death Note i Dragon Ball

[Ludzix]

A, zapomniałem o jednej świetnej serii: Majin Tantei N?gami Neuro - o detektywie z piekła, który żywi się zagadkami - świetna postać ^______________________________^ Manga wymiata, anime też jest fajne, ale po jakimś czasie leci z fajnego whodunnit w ponadnaturalny bełkot ;x

 

//edit: also