Skocz do zawartości

3r3se7ven

Użytkownicy
  • Postów

    154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana 3r3se7ven w dniu 18 Sierpnia 2023

Użytkownicy przyznają 3r3se7ven punkty reputacji!

Informacje

  • Użytkownik GameMaker Studio 2
    Tak
  • Użytkownik GameMaker Studio
    Tak
  • Użytkownik GameMaker 8
    Tak
  • Użytkownik GameMaker 7 i wcześniejszych wersji
    Tak
  • Użytkownik Unity
    Nie
  • Użytkownik Godot
    Nie

Ostatnie wizyty

7 748 wyświetleń profilu

Osiągnięcia 3r3se7ven

Minor User

Minor User (4/13)

5

Reputacja

  1. Wszystkie robię na jednym obiekcie i wiaderku funkcji. Programowanie obiektowe to taka fanaberia, która się pojawiła za mojego życia, aby słabsi intelektualnie mogli sobie otagować i zrozumieć bez odwoływania się do logiki. Tylko tak "obiektowo" jak w życiu. Wszystkich przez maszynkę do matematyki nei przepuścimy. Teraz też się da poza draw, i da się wymusić na OS wywalanie tego na os surface. Ale jak się coś sypnie (na przykład przy minimalizacji okna) to trzeba się ganiać po pamięci. Cykl gms2 jest przyzwoity. Takie c z załadowanymi bibliotekami potrzebnymi do zabawy. Jak dla mnie prawie idealne IDE. Chciałbym tam jeszcze mieć toggle żeby kod oznaczać, jak mam za długi elisty wyboru (obrazków pod jednostki), ale jakoś przeżyję.
  2. Założenie jakby miał być zysk z produktu, jakiego jeszcze nie ma jest wysoce optymistyczne. Tymczasem potrzebuejsz produktu, który będzie dostarczony. Pracowałem 25 lat temu jako grafik i to się nie dodaje. Dziś do intuosa siadam jak już naprawdę mnie ciśnie, że sobie sam zrobię lepsze. Po czym patrzę w internety, a ludzie i tak robią lepsze niż to co miałem na myśli. Więc biorę obrazki garściami z neta i jak już będę na etapie, że gra technicznie jest sprawna to wrzucę to grafikowi, żeby podmienił obrazki na jakie uważa. Co oznacza, że w grze możesz naciapać cokolwiek w jakości "dziecko z painten na win95" i dodać funkcję podmieniania obrazków z "załaduj sam" albo "załaduj cały katalog z listy". Czyli narzędzia moderskie. I zapewne w którejś iteracji ludzie zrobią sobie sami lepiej niż mógłbyś zaplanować. Tak samo dobre są edycje innych wsadów - robisz mechanikę i zostawiasz dostęp do ich modowania w ramach struktury. Gry to hobby, komercja to margines całej zabawy.
  3. Tak, początkowo były coiny do zbierania, ale nie było wyczerpującego uzasadnienia aby coiny się ruszały i jakoś to utrudniały.
  4. Wszystko Ci się wyświetla prawidłowo (zgodnie ze specyfikacją). Nie przewidziałem przypadku skalowania w górę. Masz wyższą rozdzielczość niż możliwa w grze. Krawędź ekranu jest tam, gdzie Ci się kończy po prawej szare okno z danymi. Nie wpadłem na to, że trzeba będzie rozciągać obraz (zresztą wyglądałby jak ... no niepolitycznie by wyglądał). Najwyżej cisnąć w dół kiedy odpalany na niskiej rozdzielczości. To ciekawe, będę musiał mieć to na uwadze w przyszłości. Żeby wyłączyć grę trzeba klepnąć esc i po prompcie y/n wcisnąć y. U mnie działa^^ Obciążenie cpu w moich produkcjach (niezależnie od skali) jest wysokie i jest to jedyne obciążenie. Programy jadą po arrayach (świniołapa robiłem chyba jeszcze na ds_listach, obecnie na ds_list robię pipeline grafiki, bo do tego jest dobry) jak po burej... a świniołap jeszcze na bieżąco sobie zapisuje i wczytuje kawałki mapy kiedy zmieniasz lokację (dlatego mapa może być całkiem spora). Tyle że niezależnie od obciążenia cpu odpala nawet na pralce. Całą koncepcję zaczęliśmy od tego, że młody ogarnął jak przestawiać ikonki na wyświetlaczu arduino coś ze 6 lat temu i mu pokazałem jak rpzesuwać je po ekranie, no i do tego doszło. Jeśli zaglądałeś do struktury programu to tam jest jeden obiekt i nie są tworzone jakiekolwiek inne, wszystko jedzie na strukturach. //a jakbyś przytrzymał backspace i wrzucił fullscreen? Wygląda lepiej? bo to okno startowe, w którym się odpala, to ono jest taki, żeby nikt nie krzyczał, że hijack ekranu;
  5. Film niedostępny Ten film jest prywatny
  6. Sprawdziłem: Wszystko działa normalnie. Wystarczy włączyć ponownie (nie instalować ponownie) i grafika się dopasowuje. Testowane na win10 i win7. Od strzała z tego pliku jaki tu wisi. Więc pytanie o feedback - co może pójść nie tak?
  7. A jakoś tak bardziej informacyjnie? W oknie po restarcie co konkretnie się dzieje? Printscreen? Cóż mogę. Od lat nikt takiego przypadku pod windami 7-10 nie zgłaszał. //edit : Zgaduję że nie stanowi problemu ściągnięcie yyz i puszczenie z ide? I kompilacja wg własnego sprzętu?
  8. Tytuł: Śwniołap Gatunek: Labirynt, arcade, autofight; wypadek edukacyjny, ale ukończony; dawno, ale wrzucam; Opis: WASD tuptasz ludzikiem bo labiryncie, łapiesz ikonki świń, jak nałapiesz wszystkie to następny poziom labiryntu; gra wynikła jak potomstwu tłumaczyłem jak się to robi; Download: grisjaggare.zip Download źródła yyz: grisjaggare.yyz_.zip Rozmiar pliku: dwa megi wykonawczy, 114kilo źródło yyz Autorzy: Programowanie: ja z młodym Fabuła: fabuła? Grafika: poprzerabiane grafiki z łapanki Muzyka: dźwięków nie ma, są obrazki dźwiękonaśladowcze Screeny: Gra pod windę, za pierwszym odpaleniem grafika się dopasowuje, więc może być dziwne wyświetlanie. Od drugiej razy działa normalnie. Backspace włącza fullscreen. Instrukcja pod F2.
  9. Dziękuję, bardzo przydatne, bo pod kamieniem żyję.
  10. Strategia 2d z tego kanału: https://www.youtube.com/@jacekkowalski199 na tę chwilę mam placeholdery i powrzucałem tam różne śmieci z netu klejone ad hoc. Część obrazków nabazgrałem sam (tereny, lasy, budynki). Dłubanie obrazków za bardzo odrywa mnie od klepania. Jakby ktoś miał obrazki jakieś elfów, krasnali, buttony i inne takie na razie żeby wypełnić to czymś przypominającym cokolwiek to by się bardzo przydały. Wymiary tila 64x64 (wszystko chodzi jako wielokrotność tego, no chyba że ma wystawać i origin jest przesunięty). Jednostki 64x64, duży obrazek 256x256. Czyste hobby, wszystko za frajer, jak komuś potrzeba to projekt udostępniam w całości.
  11. Mylisz się, to polecenie świetnie działa w step (bo pół godziny temu go używałem, mam nadzieję że nic się nie zmieniło jeszcze). Jeśli nie wiesz dlaczego niektóre funkcje się wysypią w step (a nawet w draw dla macierzy przygotowanej w step), to zawsze możesz przetestować wszystkie. Bo owszem takie są. Chodzą na 24 bitach co czyni oczywistym dlaczego wysypują się poza draw. A co do traktowania to konkretnie o co Ci chodzi? Że ludzie nie myślą, a udają że to robią? "dojżały" Czy ta przypadłość jest zaraźliwa?
  12. Jak dodać kogoś do ignorowanych aby nie wyświetłały się jego głupości na temat "nie umiem wyłączyć draw event na czas obliczeń", "nie wiem jak zrobić fps w tysiącach i delta time w setkach"? " Przypomnę też że nie można już wykonywać operacji draw, w tym rysowania na surface, nigdzie poza eventami draw. Tak, w większości będą one działać, ale nie wszystkie a nawet będę mogły powstawać artefakty." Nie no urwał, nie wytrzymam. Żenada, aż szkoda komentować. I co Ci się jeszcze wydaję? Że czego nie można? Bredzisz, nie masz pojęcia o rzeczy a bredzisz. Można każdy draw call wykonać w step event. Nawet odpalić sobie kilka zestawów d3d. Jeden do rysowania tego co daleko, jeden do rysowania tego co blisko. A jak byś niby zrobił supresję draw eventu na czas rysowania surface gdybyś te surface rysował w draw evencie? Wracaj do szkoły artefakcie. "Cała sztuczka polega na tym aby przechowywać w pamięci string (nawet jeżeli jest on wyliczany co step) niż wykonywać 10 operacji podnoszenia do potęgi i dzielenia." Mhm... to wartości zmiennych są zapisane jako string, no no... "Nigdzie nie widzę aby MaxGaming pytał o zamianę na system dwójkowy. Wręcz przeciwnie, pytał o optymalniejsze rozwiązanie od tego które sam używał." A to że zmieniał z bin na dec i obciął zera to już zupełnie nikogo nie ciekawi :) Ja już takie pytanie widziałem, i wiem o co pomysłowy autor zapyta później - jak zmienić te czcionki na obrazki - bo to zawsze zmierza w tym kierunku.
  13. Prześpij się z tematem, po to jest wodotrysk do wyglądania. Za tydzień wymyślisz żeby to na custom font w postaci animowanych spriteów się wyświetlało. I wtedy będziesz znowu rysował każdy znak oddzielnie :)
  14. Nie widziałem kodu. Spodziewam się że robisz na obiektach. Obiekty przenoszą działanie na zmienną innego obiektu korzystając z id.zmienna To id może być nieprawdziwe, z powodu użycia self czy other. Sprawdź co ma być ranione i skąd się bierze tam id. To najczęstsza przyczyna - fałszywe ustalenie id.
  15. Czyli handicap na pierwsze trafienie jest powszechny. Sprawdź w jaki sposób przenosisz uszkodzenia obiektem na obiekt. Z takich co mi przychodzą do głowy... w pierwszym użyciu masz jakiś default instance jako id.zrób_kuku (jakiś other, czy co tam się robi, nie używam obiektów od dawna to nie pamiętam). A w następnym jest już załadowane id postaci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...