Skocz do zawartości

hgter

Użytkownicy
  • Postów

    122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez hgter

  1. Prawdopodobnie do sierpnia przyszłego roku możesz. Potem apk musi być 64bitowe - bez tego nie będzie można ani dodać ani zaktualizować już dodanych aplikacji. A tego 1.4 prawdopodobnie nie będzie wspierał (jeżeli się mylę to mnie poprawcie).
  2. Kurcze, to bardzo ciekawe info. Chodzi o Google Play (a może Admob?)? Czy to było zawieszenie już opublikowanej gry czy odmowa nowej? Dostałeś jakieś info zwrotne? Bo nigdzie nie znalazłem wzmianki, żeby komuś sklep się przyczepił za brak uwzględnienia GDPR. Ale w przypadku admob, czytałem chyba o tym. Na chwilę obecną możesz po prostu ograniczyć dostęp dla użytkowników z UE. Dla sklepu chyba będzie to ok. Ale jeżeli problem leży w admob to bym się bał jednak, że to im nie wystarczy. Jeżeli chodzi o to co już mam: Część techniczną dotyczącą wyrażania i cofania zgód oraz jak najprawdopodobniej powinna być zaimplementowana Polityka Prywatności znajdziesz w moim poście na wykopie. Jeszcze mi zostało samo napisanie teksty tej polityki. I w tym przypadku nie bardzo chce mi się wyważać otwarte drzwi. Ale na razie nie znalazłem sposobu, aby sobie ograniczyć pracę. Nie do końca masz rację. Dotyczy wszystkich firm zawsze oraz osób fizycznych, ale tu istotny jest cel przetwarzania: nie ma zastosowania „przez osobę fizyczną w ramach czynności o czysto osobistym lub domowym charakterze”. Dalej to kwestia interpretacji. Na pewno nie musisz przejmować się rodo wysyłając kartkę świąteczną do znajomych i przy posiadaniu notesu z adresami itp. (także w wersji elektronicznej). Także prowadzenie hobbystycznej, małej strony najprawdopodobniej nie podlega (i to nawet teoretycznie jeżeli masz statystyki googla). Ale jak masz reklamy to już tak (bo dochodzi profilowanie - ciekawe co jeżeli je domyślnie wyłączyć - jest to często możliwe). Bazuję na: https://czasopismo.legeartis.org/2018/05/rodo-prywatna-strona-internetowa.html Natomiast co do tych statystyk na hobbystycznych stronach to według mnie jest dyskusyjne. Bo tam dane, uznane w gdpr za osobowe, są przetwarzane, choćby w celu jednoznacznej identyfikacji użytkowników (np. retencja). A robi to podmiot zewnętrzny a nie my sami. Bardzo na granicy przypadek. Gdybyśmy sami napisali program do analiz, to sytuacja byłaby dużo jaśniejsza i według mnie na pewno rodo nie miałoby zastosowania. Z drugiej strony nasze osobiste kontakty nie podlegają rodo a przecież są przechowywane na serwerach zewnętrznych podmiotów. Wszystko sprowadza się do: czasem cholera wie, ale i tak lepiej dmuchać na zimne. Co też chcę uczynić - zresztą u mnie przy apce to nie ma dyskusji - chcę mieć pełne analityki i personalizowanie reklamy.
  3. Hej, próbuję znaleźć jakieś proste i tanie (patrz darmowe) rozwiązanie dotyczące sprawienia, aby apka na androida była zgodna z RODO / GDPR. Większość rzeczy już rozpracowałem (link na końcu), ale została kwestia Polityki Prywatności zgodnej z GDPR. Pytałem na wykopie, ale bez większego rezultatu. Powinna być oczywiście po angielsku. Rzecz w tym, że naprawdę nie wierzę, że ktoś bez firmy, mający jakąś małą aplikację w sklepie pisał to samemu albo płacił za prawnika. Szukałem jakichś generatorów albo szablonów, ale albo są płatne albo generowany tekst jest niezgodny z GDPR. Jak to rozwiązaliście u siebie? Macie może jakieś rady? PS Gdyby kogoś interesowało co ustaliłem odnośnie pozostałych kwestii (obowiązek, zasady różnych analityk i sieci reklamowych, wyrażanie i cofanie zgody itp.) to poniżej wrzucam link do mojego postu. Dotyczy zarówno Unity jak i Game Makera. Mój post na wykopie
  4. Już to pisałem, ale może ktoś jeszcze nie wie. W przypadku androida zaczynanie czegokolwiek teraz na 1.4 jest samobójstwem. Bo mamy właściwie pewność, że w 2019 będzie się tyłku. Każda aplikacja dodawana wtedy do sklepu i co gorsza aktualizowana będzie musiała być 64 bitowa. Wprowadzenie eksportu apk w 64 bitach jest wpisane w RoadMap GM 2 na drugi kwartał, ale nigdzie nie ma info co z 1.4. I jak podejrzewam nic. Czyli chcesz coś robić - musisz mieć GM2 z eksportami. Jeżeli się mylę i wsparcie w Gm1.4 dla apk w 64bitach się pojawi bardzo chętnie odszczekam to co teraz smęcę. I zgadzam się w tym przypadku z Igantusem. Cała sytuacja skutecznie odstraszyła mnie od GM - nie widzę powodów, aby kupować GM2 (z eksportem to 1700 zł). Wiem, że jest fajny oraz wygodny i w przypadku pc może bym rozważył, bo tu jednak koszt dużo mniejszy, ale serio jak się robi samemu pod androida to nie widzę innego wyjścia niż Unity (choć z perspektywy wolałem chyba GM). Ewentualnie, gdyby doszła wersja z abonamentem zawierająca eksport to może też. Oczywiście domyślam się, że osoby już zarabiające na androidzie kupią, ale ciężko mi sobie wyobrazić kogoś w Polsce kto zaczyna zabawę z gamedev (i chce robić na androida) jak kupuje Gm2.
  5. Hej co do pierwszej kwestii to jak zawsze zacznę od tego czy próbowałeś wywalić wszystko z katalogu C:\Users\Ty\Documents\GameMaker\Cache albo podobnego. Co prawda w Twoim przypadku raczej to nie pomoże bo u Ciebie się kompiluje, ale nie instaluje więc to raczej nie to (ale nie zaszkodzi sprawdzić). Czyli pozostaje Ci przeinstalowanie wszystkiego kolejno. Co do pakietów to to co pokazujesz wygląda na starszą wersję SDK (bo to wygląda na starsze okno sdk managera). Może spróbuj zainstalować tak jak powinno być teraz czyli pobrać Android Studio i skorzystać z wbudowanego managera (choć na starszej też teoretycznie powinno działać - ale nie da się przewidzieć czy na każdej i czy Twoje problemy nie wynikają z tego): Link: https://developer.android.com/studio/index.html Możesz też pobrać ndk nowe: https://developer.android.com/ndk/downloads/index.html Co do tego co masz zainstalować w sdk to możesz zerknąć tu: Tylko ta sekcja o obsłudze z linii poleceń już nie działa (google wywaliło skrypty za to odpowiedzialne). Teraz da się tylko przez Android Studio. Ale w skrócie: W extras wygląda ok. Natomiast co do drugiego okna to potrzebujesz tylko: pakiety "SDK platform". Nie musisz pobierać źródeł i obrazów (chyba że chcesz ich użyć w emulatorze). To obrazy są takie wielkie (od 500mb do kilku gb). Co do wersji to wygląda na to, że musisz mieć tylko te które masz wpisane w ustawieniach jako Target (teraz sprawdzając wyszło, że mam nie wszystko zainstalowane a mimo to działa). Jak chcesz być spokojniejszy to pobierz sdk platform dla każdej wersji która masz wpisaną w ustawieniach. Możesz też przeczytać ten wątek tam jest sporo szczegółów odnośnie sdk ( i tego jak to teraz obsługiwać w Android Studio): https://forum.gmclan.org/index.php?/topic/33871-kompilacja-pod-androida-nie-działa/& Jak wszystko zawiedzie spróbuj przeinstalować GM. Co do niedziałających sterowników do telefonu to jest dość częste. Musisz popróbować odinstalować aktualne sterowniki w menadżerze urządzeń. Potem po zainstalowaniu USB drivers z sdk jest szansa, że to chwyci jak podłączysz telefon. Tu masz trochę: https://www.howtogeek.com/125769/how-to-install-and-use-abd-the-android-debug-bridge-utility/ To bardzo często nie działa, ale w końcu za którymś razem chwyta i jest ok (nie mam pojęcia o co chodzi, ale nie odpuszczaj - działają naprawdę dziwne telefony - najwyżej pisze, że nie wie jakie, ale i tak działa). PS odnośnie odpowiedzi Uzjela (napisał tuż przede mną) - tam w oknie masz możliwość zaznaczenia "Show Package Details" - tam będziesz mógł odznaczyć obrazy i źródła (bo to serio jest wielkie). PS2 Czy kompilujesz jako zwykły android czy YYC? Próbowałeś w obu? PS3 - To już nie związane z Twoim problemami, ale myślę że istotne: Pamiętajcie, że Google pod koniec roku zapowiedziało, że od połowy 2019 nie będzie można ani zamieszczać ani aktualizować w sklepie 32 bitowych aplikacji. Nie muszą dodawać, że na chwilę obecną właśnie takie tworzy GM. Nadal nie znalazłem żadnej deklaracji odnośnie tego ze strony Yoyo. O ile można oczekiwać, że Gm2 dostanie zmianę, tak odnośnie GM1.4 nie dałbym sobie ręki odciąć (niby ten sam kompilator, ale wszystko jest możliwe). Boję się, że Yoyo wykorzysta to aby zmusić twórców do przesiadki na GM2. I potem się okaże, że albo zapłaci się 2000 zł za licencje albo straci możliwość aktualizacji apek... Ja z tej przyczyny właśnie przerzucam się całkowicie na Unity. Wielka szkoda bo Gm1.4 jest teraz bardzo fajne (oczywiście GM2 jest o wiele lepsze - ale jednak 2000 to sporo).
  6. W sensie tego na który ściągana jest aplikacja? To ciekawy trop tylko, że ja to niestety testowałem na 7.0 - jak tu nie działa to chyba nigdzie. Może to od łącza zależy? Mało ogólnie mogę znaleźć na ten temat a już w odniesieniu do GM to kurczę zupełnie nic nie ma.
  7. No właśnie się nie zmieniła. Sprawdziłem otwierając nowe i stare apk w 7zip - tam przy każdym pliku wyświetla się suma - i ona dla plików, które się nie zmieniają też się nie zmienia.
  8. Taka kwestia: teoretycznie w przypadku androida powinno być tak, że przy ściąganiu aktualizacji do apki ściąga się nie cały apk jeszcze raz, tylko same zmienione pliki opis: https://www.ghacks.net/2016/12/06/size-of-android-app-updates-reduced-significantly/ Tylko, że w przypadku moich puzzli tak nie jest. Dodałem nowe obrazki jako include files i w apk są normalnie widoczne jako oddzielne pliki (w przeciwieństwie do np. dźwięków, które są wrzucone w jeden plik dla każdej grupy). Czyli powinny się po prostu dociągnąć przy aktualizacji a ściąga się cała apka jeszcze raz. Czy to jest specyfika GM 1.4? Czy może yyc? A może trzeba coś zmienić w ustawieniach? Czy ktoś z Was, kto ma apkę w sklepie, zwrócił na to uwagę?
  9. Tytuł: Good Puzzle Game (po polsku jest to po prostu: Dobre Puzzle) Gatunek: Puzzle, Układanki Opis: Darmowe puzzle ze zdjęciami w wysokiej jakości, podzielonymi na kategorie (Zwierzęta, Krajobrazy itp.). Po polsku chyba nie ma na to odpowiedniego słowa, ale są to puzzle określane po angielsku jako "tiled". Czyli obrazek podzielony jest na pewną ilość kwadratów pozamienianych miejscami a układając zamieniamy ze sobą dwa dowolne kawałki. W mojej opinii na telefonie jest to zdecydowanie wygodniejsze niż typowe puzzle o puzzlowym kształcie . Może i tamte lepiej odwzorowują rzeczywistość, ale są wyjątkowo nieprzyjemne do układania na małym ekranie. Mamy trzy poziomy trudności i dwa tryby gry: w pierwszym kawałki są po prostu losowo pomieszane a drugim dodatkowo poobracane. Gra ma pełny autozapis - bez problemu może kontynuować wcześniej układane obrazki. Podczas układania mierzony jest czas i gra przechowuje najlepszy dla każdego trybu, trudności i obrazka oddzielnie. Gdyby ktoś po prostu chciał się odstresować można jednym klikiem wyłączyć zegar. Podgląd "oryginalnego" zdjęcia w trakcie układania jest tak prosty jak to tylko możliwe (jeżeli ktoś grał w topowe gry tego typu to na pewno uzna to za zaletę - w tamtych trzeba się od diabła naklikać). Download: Sklep Google Play - aktualna, dostępna publicznie wersja gry. Wersja Beta - gdyby kogoś interesowało testowanie najnowszych aktualizacji. Rozmiar: 49 mb - wiem, że to dużo. Ale uwierzcie, że i tak stanąłem na rzęsach. Jeżeli mają być zdjęcia w wysokiej rozdzielczości i muzyka podczas gry, to pewien rozmiar musi być. Możliwe, że w przyszłości zrobię tak jak często jest w puzzlach, czyli zdjęcia będą pobierane z zewnętrznego serwera - ale na razie nie bardzo mogę w to zainwestować. Autorzy: Programowanie: ja. Grafika (poza zdjęciami): ja + pomoc Narzeczonej w paru kwestiach (m.in. logo). Zdecydowana część powstała na podstawie moich przeróbek kawałków tekstur drewna z assetów. Wykorzystałem też ikony Kenney'a Zdjęcia i muzyka: wszystkie użyte assety są na licencji cc0. Starałem się pilnować tego tak bardzo jak się dało. Jeżeli ktoś znajdzie coś niepewnego to niech da proszę znać. Screeny: Monetyzacja (ale to okropne słowo): Postawiłem wyłącznie na reklamy filmowe. Nie chciałem, aby jakiś okropny baner wybijał z gry, która w założeniu ma być relaksująca. Wykorzystuję reklamy na dwa sposoby: Na początku dostępnych jest tylko parę zdjęć. Kolejne odblokowuje się wykorzystując "Złote Kawałki Puzzli" - na początek coś się dostaje a kolejne można otrzymać za oglądanie reklam. Osobiście uważam to za najmniej wybijające z rytmu. Gracz co prawda ogląda reklamę, ale zaraz potem jest za to nagradzany - i robi to tylko gdy chce. Drugim sposobem są reklamy wyświetlane po całkowitym ułożeniu jakichś puzzli (gdy się wraca do menu) - to już jest mniej miłe, ale przynajmniej na początku raczej ograniczone. Kiedyś miałem też pomysł z wyświetleniem reklamy zaraz po starcie gry - ale to było naprawdę poronione. Jako dostarczyciela reklam wykorzystuję AdColony i UnityAds. Uwagi dodatkowe: Zawsze miałem rozgrzebane wiele prototypów, więc postanowiłem się spiąć i w końcu wydać coś prostego. Pomyślałem, cóż może być prostsze i szybsze niż puzzle? Delikatnie mówiąc myliłem się. Walki było dużo z bardzo dziwnymi rzeczami, ale fajnie jest coś wypuścić - mimo, że to tylko prościutkie puzzle jakich pełno w Google Play. Acha - wiem, że nazwa jest straszna. Miało być coś bardziej ambitnego, ale im bardziej grzebałem w sklepie tym bardziej widziałem, że tytuł jest tylko drogą do celu jakim jest lepsze podkreślenie słów kluczowych. Przynajmniej tak to wyglądało w puzzlach. Okropne, ale obawiam się, że prawdziwe. Co dalej: Oczywiście więcej zdjęć - to konieczne. Poza tym poważnie rozważam dodanie polskiej wersji językowej - teraz jest tylko angielski. Nie wiem tylko czy ma to sens - co uważacie?
  10. Z tym "starszej osoby" to mnie zaskoczyłeś mocno - dzięki. W tym co wspomniałem w poprzednim poście brałem pod uwagę wyłącznie zbitki zawierające słowo zegar (to miałem na myśli pisząc z-). Czyli musiało być np. "zegar starszej" albo "wyraźny zegar". Nigdy nie przypuszczałem, że bez tego słowa gdziekolwiek to będzie w ogóle widoczne. Miałem się pytać co to za strona, z której miałeś wyniki, ale sobie uświadomiłem, że to AppAnnie i że tam można tak śledzić dla konkretnej aplikacji (zapomniałem o tym). Fajnie, że działa też w darmowej wersji. A ja durny w sklepie ręcznie wklepywałem. Sprawdziłem sam bardziej konkretnie w AppAnnie i mi wyszło: SŁOWO POZYCJA DLA POLSKI zegar dla babci 1; zegar starsza 1; zegar starszej 1; czytelny zegar 2; zegar niedowidzący 3; zegar niedowidzących 3; wyraźny zegar 4; zegar dla dziadka 5; starszej osoby 7; wygodny zegar 7;
  11. Starałem się znaleźć hasła, które mógłby wpisać ktoś kto potrzebuje właśnie takiego zegarka (wnuk szuka dla kogoś z rodziny). czyli oczywiście czytelny zegar i pochodne: wyraźny z-, wygodny z-, z- starszej (w domyśle osoby), z- starsza, z- dla babci/dziadka, z- niedowidzący. Teraz pisząc doszedłem do wniosku, że jeszcze z- dla mamy/taty może mieć sens i może minimalistyczny z-. No i zastanawiam się czy nie dodać pozycjonowania dla zegarek (teraz wszędzie jest zegar). Ale to bym musiał sporo popracować. Natomiast mam zupełny brak sukcesu dla prosty z-. Coś wczoraj poprawiałem, ale niewiele to dało na chwilę obecną. No i oczywiście w samym haśle zegar zupełnie nie istnieję. Nic dziwnego, bazując choćby na https://www.overpass.co.uk/aso-tools/ to słowa dużo trudniejsze w przebiciu. Uważam też, że mimo iż ikona jest naprawdę straszna to dzięki temu wyróżnia się spośród innych wymuskanych i pięknych, jednocześnie podkreślając, że to jest po prostu wyraźny zegarek i nic więcej i nic mniej. Mam tylko nadzieję, że rezultaty, które ja otrzymuję nie są zmanipulowane przez googla tylko dla mnie a inni nic nie widzą. Niby sprawdzałem na telefonie nie powiązanym z moimi mailami, ale tak czy siak był wcześniej użyty do jakichś tam testów. Jakby Wam wyszło, że sobie ubzdurałem, że pojawia się w pierwszych kilku wynikach (albo leciutko dalej, ale nadal blisko szczytu) w tych hasłach to dajcie mi znać żebym nie robił z siebie idioty - to byłaby ważne info na przyszłość.
  12. Kurczę, przepraszam głupio wyszło. Byłem 100% pewny, że znacie/pamiętacie o tym błędzie (no bo Ci go zgłaszałem w sierpniu zdaje się) i tylko ze względu na jego niską szkodliwość i masę roboty z innymi pilniejszymi rzeczami tego nie ogarnęliście jeszcze (pisałeś wtedy, że to większa sprawa i macie na liście ticketów). Ponieważ mi to trochę przeszkadzało to postanowiłem sobie takie obejście zrobić. A że na shoutboxie co jakiś czas pojawia się ta kwestia to się podzieliłem.
  13. Jak pewnie wiecie przy pierwszym otwarciu strony GMClanu źle działają linki do nowości z forum. Po kliknięciu przenosimy się do strony z ogłoszeniem. Gdy ktoś korzysta z kółka do otwierania kilku tematów to trochę irytuje. Rozwiązaniem jest albo wejście w link i potem cofnięcie się znowu na główną albo odświeżenie strony zaraz po pierwszym wejściu na strona gmclan.org. Działa to do zamknięcia przeglądarki. Mimo, że sam niby o tym wiem, to i tak zawsze zapomnę i muszę zamykać puste linki. Wkurza. Dlatego tymczasowe rozwiązanie: Potrzebujemy rozszerzenia w stylu Greasemonkey na Firefoxa. Na Chrome odpowiednikiem będzie chyba Tampermonkey (nie sprawdzałem) a na Operze ja skorzystałem z Violentmonkey. Dodajemy sobie w rozszerzeniu skrypt (to jest wersja przeznaczona dla Violentmonkey nie wiem czy nie będzie wymagała drobnych korekt w innych rozszerzeniach - na samym końcu posta wklejam jeszcze sam kod js w tej formie zadziała raczej wszędzie). // ==UserScript== // @name Reload // @include *https://gmclan.org* // @namespace Violentmonkey Scripts // @grant none (function() { if(window.location.href.indexOf("https://gmclan.org") > -1) { if( window.localStorage ) { if( !localStorage.getItem( 'firstLoad' ) ) { localStorage[ 'firstLoad' ] = true; window.location.reload(); } else { localStorage.removeItem( 'firstLoad' ); } } } } )(); // ==/UserScript== // I tyle. On najpierw sprawdza czy dana strona to gmclan (dwa razy: raz znacznikiem rozszerzenia a drugi raz w js) a potem jeżeli tak, to raz ją odświeża. Jedynym objawem jest mignięcie przy otworzeniu strony. A linki do forum działają od razu. Nie jestem autorem kodu. Połączyłem dwa rozwiązania z netu: pierwszy reload wraz ze sprawdzaniem strony i ustaliłem, że najlepiej uruchomić to właśnie przez coś w stylu Greasemonkey. I teraz sam kod js: (function() { if(window.location.href.indexOf("https://gmclan.org") > -1) { if( window.localStorage ) { if( !localStorage.getItem( 'firstLoad' ) ) { localStorage[ 'firstLoad' ] = true; window.location.reload(); } else { localStorage.removeItem( 'firstLoad' ); } } } } )();
  14. Wszystko to było w opisie na początku wątku - mój błąd, że zmniejszyłem czcionkę teraz i sens zanikł - zmienię to za sekundę. Pozwól, że wyjaśnię: - to nie jest aplikacja napisana w celu wrzuceniu do sklepu. To jest w opisie, i dalej w mojej rozmowie z PsichiX'em - musiałem na czymś przetestować działanie reklam, czasy ładowania, proces umieszczania w sklepie, zarządzaniem inicjowaniem wszystkiego gdy jest/nie ma netu itp. itd. Nie zamierzałem robić tego na apce, w którą włożyłem czas. Potrzebowałem czegoś co działa, ale jednocześnie nie ma wartości. - miałem napisaną dla kogoś, wieki temu, apkę z wielkim, czytelnym zegarem z polskim opisem wszystkiego co się da, żeby starsza osoba z problemami z pamięcią wiedziała co się dzieje. Ona nie miała sobie tego sama uruchamiać (serio myślałeś, że jest inaczej...) tylko miało być walnięte przez wnuka/syna/opiekunkę na stary, marny tablet wpięty w gniazdko i się świecić cały czas. - co do samej aplikacji mogła być tam nawet małpa wpier... racząca się bananem. Miałem zegar to go dałem. - co miałem sprawdzić, sprawdziłem i olałem temat. Po miesiącu przypadkowo we flurry mi się wyświetliło, że ktoś to diabelstwo jednak parę razy ściągnął (pomijam, że jeden gość z meksyku). Ponieważ było przygotowane między innymi do testowania reklam to było całkowicie nieużywalne. Uznałem, że może ktoś (tak jak mój znajomy) jednak chciałby móc postawić taki zegarek u swojej babci. A że było to niemożliwe to wywaliłem szajs i wrzuciłem coś co działa. - może nie uwierzysz, ale zdaję sobie sprawę, że ściągnie to 5 osób (i choćbym dał tam 20 różnych reklam to nie zarobi nawet jednego centa). Ale jest to świetny poligon do sprawdzania bez ryzyka wszystkie co wymyślę (np. wersji językowych). - I najważniejsze - takie coś jest genialne do nauki pozycjonowania aplikacji w wyszukiwarce sklepu. Zmieniając wielokrotnie opis mogłem w zdumiewającej ilości słów kluczowych dać to na wysoką pozycję.
  15. Ponieważ pojawiły się sporadyczne ściągnięcia (zakończone odinstalowaniem - nic dziwnego całość była nieużywalna w testowej wersji) ogarnąłem trochę wszystko. Ograniczyłem logo do 2 sekund (bez animacji) a reklamy ustawiłem tak, że pokażą się co 3 uruchomienia i nie będzie ich przy pierwszym. Ponadto sam apk jest teraz prawie 3 razy mniejszy niż był. Wyszperałem w necie żeby robić 4 oddzielne kompilacje (dla każdej architektury oddzielnie) i te 4 pliki wrzucać do wersji w googlu (trzeba po jednym bo się strona wywali), a on sam przy ściąganiu zdecyduje, który plik wysłać do użytkownika. Reklamy nadal są filmowe, ale baner byłby lepszy. Ale nie wiem jaki. Ktoś korzysta z Was z czegoś sensownego? Ale nie chcę AdMob - czy coś jeszcze jest? Jeżeli komuś by się chciało szybko zerknąć czy teraz ma to więcej sensu to będę zobowiązany. PS W sumie to już nie jest demo i można by programik przenieś do działo z gotowymi rzeczami. Ok jest to serio malutkie, ale działa i jest kompletne. Ale nie wiem jak - to chyba musi moderacja zrobić? Do kogo pisać teraz? Czy nowy temat trzeba wrzucić tam?
  16. Super, bardzo chętnie zerknę. Tylko niestety coś mi ten link nie działa.
  17. Ponieważ nawet nie planowałem nigdy tego wrzucać to pewnie zostawię aplikację po testach bez reklam i logo. Tylko, że nie chodziło o testowanie samych "zarobków" czy tego jak ludzie reagują na reklamy w grze itp. tylko o czysto techniczne sprawdzenie czy w ogóle te wtyczki łączą się z serwerami i coś wyświetlają. W tym ta aplikacja co jest sprawdza się idealnie. Jeżeli komuś jeszcze będzie się chciało instalnąć żebym wiedział czy technicznie gra to będę zobowiązany. I dzięki PsichiX, że Ci się chciało.
  18. Hej Wielkie dzięki PsichiX za sprawdzenie. Tak jak pisałem w opisie - w pełni zdaję sobie sprawę jak absurdalnie teraz jest. To tylko do testów. Logo albo całkiem wywalę albo zetnę do maks 1 sekundy. A co do reklam. Chciałem zobaczyć czy te filmowe w ogóle się wyświetlają poza wersją testową. Do gry taka forma pasuje (jest wpisana od biedy w mechanikę), ale tutaj to po prostu głupio wygląda. Z ciekawości jaką formę reklam byście widzieli w czymś tak prostym?
  19. Tytuł: Czytelny Zegar dla osoby starszej Gatunek: Narzędzia Opis: Prosty polskojęzyczny zegarek dla starszej osoby. Szykowałem się do wrzucenia do sklepu gry, nad którą pracowałem i doszedłem do wniosku, że lepiej sprawdzić wszystko co się da na czymś prostym. A, że miałem kiedyś napisaną aplikację z zegarkiem dla starszej osoby to uznałem, że będzie akurat do testów. To w sumie dobry pomysł był, bo wyszło trochę kwiatków - będzie łatwiej grę dodawać. Teraz całość jest trochę absurdalna bo najpierw jest 7 sekund logo, potem 20 s reklamy i dopiero zegarek. Poza tym dodatek ze sklepu do Unity wymaga dostępu do dysku. Jak już sprawdzę wszystko to pewnie dam logo na 1 sekundę i zostawię samo adcolony żeby nie było uprawnień. I niech sobie wisi - może dodam kiedyś wersję anglojęzyczną itp. Wrzucam jako demo bo serio nie ma się czym chwalić. UPDATE: Ponieważ ktoś to nawet ściągał sporadycznie a w poprzedniej wersji było nieużywalne, poprawiłem wszystko tak żeby komuś może się przydało. Teraz startuje szybko, reklamy są co 3 uruchomienie (przy pierwszym nie) a plik jest prawie 3 razy mniejszy (oddzielna kompilacja pod różne procki). Download: Google Play Rozmiar pliku: 3-4 mb w zależności od posiadanego procesora w telefonie. 10mb - niewiele da się zrobić. Tyle jest minimalnie z GM po wywaleniu wszystkiego. Autorzy: Programowanie: Ja Screeny: Screen 1 Screen 2
  20. Mam wrażenie, że sprawdzałem przez create i było tak samo. Ale jeszcze się upewnię wieczorem.
  21. To jest bardzo ciekawe rozwiązanie. Nie brałem go pod uwagę A serio: Z założenia nie jest możliwe udowodnienie, że gra nie ma błędów (choć oczywiście zgadzam się, że wykorzystując wszystkie możliwe "dobre praktyki" i testowanie do upadłego możemy skrajnie zmniejszyć prawdopodobieństwo). Tylko, że nawet jeżeli przetestujemy wszystko co się tylko da, możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której kod jest poprawny, ale przez np. zmiany w os-ie przestanie taki być (przykładem może być zmiana sposobu obsługi uprawnień w androidzie - kod, który działał na 5 może wywalić się na 7 bo nie zapytamy użytkownika w trakcie gry czy da nam uprawnienia, które wcześniej były przydzielane przy instalacji).
  22. Witajcie Czy jest możliwe w GM, aby w sytuacji, gdy pojawi się błąd, nie były wyświetlane dokładne informacje o tym gdzie wystąpił? Jasne, że gra się wywali i powinna pokazać jakiś komunikat, ale wolałbym aby się przy tym nie wyświetlały kawałki kodu - czyli, żeby tylko było okno w stylu: Aplikacja wykonała nieprawidłową operację i nastąpi jej zamknięcie? Szczególnie interesuje mnie to w przypadku Androida. Myślałem, że użycie YYC rozwiązuje problem, ale to nie usuwa wszystkiego. Teraz w części błędów gra zachowuje się w sposób nieprzewidziany (czyli np. przypisując pustą zmienną do sprita mam zaburzoną grafikę), ale w innych (np. przy odczycie nieistniejącego elementu z tablicy) i tak pojawia się okno nazwami obiektów, eventów i opisem błędu (choć jest lepiej niż bez yyc bo nie ma kawałków kodu). Próbowałem też dać w Game_start w jakimś obiekcie: gml_release_mode(true); ale to nie wpływa na komunikat o błędzie.
  23. Ok fajne, dzięki. Druga wersja chyba bardziej mi podejdzie. Zrobię sobie skrypt np. "okno" z jednym argumentem na nazwę skryptu opisującego okno (i może drugim opcjonalnym np. gdyby jedno okno chciało wywoływać drugie i coś do niego przekazać). W switchu będą akcje przycisków tak jak napisałeś, ale jeszcze będzie case np. "konfiguracja", który wywoływany przez obiekt okna będzie zwracał wszystkie dane typu wielkość okna, grafiki, tekst w oknie, nazwy przycisków itp. W miarę pojawiania się zapotrzebowania na bardziej skomplikowane rzeczy będę mógł rozwijać główny obiekt, ale zawsze pozostanie wstecznie kompatybilny.
  24. Tak patrzę, że w działach z pytaniami chyba nie ma. Jest w innych podforach, ale w Pytaniach Początkujący i Zaawansowanych nie.
  25. A jak technicznie przekazujesz kod, który ma się wykonać po wciśnięciu przycisku?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...