zajin

Jazz musi być wszędzie ;)

Całkiem solidne utwory, nawet forte pan staszek mi się podoba, dobra robota człowieku :thumbsup: Wydaję mi się, że masz to co jest najważniejsze u kompozytorów/twórców - słuch muzyczny. A to już najważniejszy plus :) Poza tym, trochę poza tematem - dzięki Staszku za polecenie Akai LPK25. Już kupiłem, troszku poeksperymentowałem z nim w Renoise i FL Studio i jestem naprawdę mile zaskoczony jakością sprzętu. Wart swojej stosunkowo niskiej ceny. Już niedługo może w końcu też uda mi się z nim + reszta sprzętu muzycznego (gitara, saks, trąbka) coś skończyć tworzyć jak tobie i Jakimowi :twisted: Z podkreśleniem Jakima, bo wg. mnie jest to największy kozak wśród GMClanowych kompozytorów :blush:

Zgadzam się :thumbsup: Ballantine's dobry łiskacz. Plus jeszcze do tego dobre fajury i żyć nie umierać.

Parov Stelar - Catgroove. Geniusz, istny geniusz. Moje ulubione odkrycie ostatnich miesięcy. Mega dobry elektroniczno-siwingowy groove i dobry koleś tańczący do tej muzyki :D

Myślę, że 25 klawiszy to niezbyt duże utrudnienie jak na początek, bo nigdy nie grałem na żadnym pianinie/fortepianie/kontrolerze/syntezatorze więc do nauki powinno starczyć. Zresztą, jak będę chciał powiększyć zakres dźwięków to oktawa w górę lub w dół i wszystko cacy. Tak narazie wygląda mój "skromny" zasób instrumentów: Gitara Epiphone Junior (wcześniej Dean Vendetta 1.0, ale jako że ten tani Epiphone ma lepsze brzmienie do bluesa i jazzu niż ten "mięsny" Dean to się zamieniłem ze znajomym gitarami), saksofon altowy Karl Glaser Gold, trąbka jakaś stara chyba no-name Made in Warsaw, harmonijka Hohner Silverstar w tonacji D, tak więc 25 klawiszowy kontroler starczy mi na początek. Zresztą musi bo jako że jestem powypadkowcem z mizerną rentą 650zł to też nie mogę zbytnio szastać pieniędzorami, więc ta akaika pewnie będzie mi pasować :P

Ten nad LPD8 to Akai LPK 25, tak? Bo kurde, tak się zastanawiam nad kupnem jakiegoś kontrolera midi właśnie, i myślę nad tą akaiką bo to już sprawdzona firma i też nad tym, i tak w sumie nie wiem co wybrać. Mam nadzieje, że oba kontrolery są twoje i skoro mówisz że LPK25 całkiem dobry to chyba zdecyduję się na niego. Ale jak ktoś tutaj poleci coś w podobnych granicach cenowych (do 200 zł) to zobaczymy, zobaczymy :P

Eter by Jakim. http://jakim.bandcamp.com/ Dobra robota, chłopie :thumbsup:

Dzięki, stary. :thumbsup:

Odświeżę już trochu stary temat, ale w każdym razie z małym pytaniem :thumbsup: Zna ktoś może całkiem solidny kurs assemblera, głównie nastawiony na demoscenę? Architektura 64-bitowa (proc AMD C-60), już znalazłem parę kursów, ale żaden coś nie bangla jeśli chodzi o przykłady podawane w kursach, natomiast przykłady z FASMa śmigają aż miło, ale po samym kodzie z przykładów zawartych w FASM nie jestem w stanie rozkminić assemblera, być może za młody i głupi jestem :) Za wszelkie linki ze sprawdzonymi kursami będę dozgonnie wdzięczny (mogą być po polskiemu lub anglosaskiemu) :thumbsup:

Witam, witam :) Z tej strony Kamrat/Prorok/Pietrus jak zwał tak zwał, z nowym kontem wracam na stare śmieci, gdyż mam w planach na papierze nową grę. Będzie to połączenie dwóch osobistych największych hobby, czyli jazzu i muzyki pod skromnym tytułem Symulator Szalonego Saksofonisty. Jak wskazuje tytuł, gra będzie polegać na symulacji gry na saksofonie, paleniu papierosów i odpierdzielaniu szalonego show jako saksofonista. Narazie tylko plany i wszystko inne na papierze, jeden sprite gotowy, parę dźwięków nagrane i nic poza tym, ale myślę że z jakimś demo uporam się w tym tygodniu. Pierwsza wersja będzie oferować tylko saksofonistę, w następnych postaram się dodać już mały big band, czyli dojdzie jakaś-tam-z-dupy perkusja, fortepian, gitara i inne bzdury w zależności czy uda mi się znaleźć dobrą paczkę sampli lub też nagrać u znajomych. Oto parę przykładów owocnej pracy: 1. koszmarny sprite saksofonisty 2. nagrane już dźwięki z gamy w G Poza gamą w G dojdzie jeszcze w F, miksolidyjska i parę innych. Przywitałem się, więc również się pożegnam, załączam pozdrowienia dla małżonki i wszystkich innych którzy pamiętają buca kamrata, całą ekipę halpu którą już jakiś czas temu opuściłem i tak dalej :thumbsup: