Lol. Supporty, bugi, duperele. Od kiedy naprawdę mocno użytkuję ubuntu nie miałem problemów technicznych, zwiech (choćby najmniejszych), niedziałających funkcji prócz jednej jak po 10 dniach niewyłączania laptopa z częstym usypianiem program od screenshota łapał tylko czarny obraz, miałem tak 2 razy, więc zgłosiłem buga, zainstalowałem sobie nowsze jądro dla fanu i problemu nie ma.
Z żadnych office-ów nie korzystałem od dawna, bo mam google docs.
Zanim zainstalowałem sobie ubuntu miałem przez miesiąc windę, która lubiła się zawiesić, a uśpienie nie działało. Dzwoniłem do supportu i nic co powiedzieli nie było pomocne.