Krajowa Rada Stolarzy

Strach pomyśleć co będzie jak dorwiesz Diablo 1. Btw. wbiłem 30 lvl w brlands.

Bo by go brazylijczycy zjedli żywcem na jakimś dedyku ruskim za nieznajomość mapy. Jak grałem w L4D z botami to tak mnie smoker szczęśliwie złapał że zablokowałem przejście i nie mogli go ustrzelić. :)

To przecież dodatek do L4D1. No chyba że chcesz L4D3.

Świetny interes - spiracić fajną grę a potem dać się naciągnąć na grę z 4 godzinnym singlem. Z piratowania to zaraz mi się ściągnie Street Fighter Alpha 3 i Castlevania: Symphony of cośtam, i będę grać.

Już po nazwach i opisach widzę że conajmniej 70% to kopie z Doty.

No to skoro nie ma ani jednej zmiany w postaciach to kupować nie ma sensu. Zaoszczędzę kasę na l4d2.

Ej, to będzie płatne. :( Chyba będę musiał tym razem za grę zapłacić. Choć po Demigodzie mam dystans do "kopii" Doty.

Oto temat, w którym będziemy dyskutować najnowsze gry i chwalić się dotychczasowymi osiągami. Teraz gram w Borderlands, świetny pożeracz czasu na nudne wieczory. Roaster wypadł mi z ostatnio ustrzelonego bossa:

Dlategoż nie gram w megamany. Może jacyś npc'owie lub ktokolwiek kogo nie trzeba zabijać.

Nie ile umieć tylko ile czasu.

Risen3D to chyba raczej port dooma a nie edytor. To można otworzyć we wszystkim, co bazuje na ZDoom, z zastrzeżeniem że tylko Skulltag oferuje kod sieciowy nadający się do czegoś więcej niż zalagowanego strzelania w tępe i powolne impy. Czyli Risen3d, PrBoom, Doomsday itp. odpadają.

Jakbym chciał to i tak bym nie mógł, skulltag wywala screena na standardowej konfiguracji jasności nawet jak wszystko wziąłem na maksymalnie jasno. :< Ostatecznie od czegoś są "Options".

Zakładam że gracz będzie miał maksymalne rozjaśnienie monitora i normalne ustawienia gammy. A oto efekt dymu, bo nie chciało mi się rysować sprajtów na dekoracje (w akcji wygląda troszku lepiej):

Właściwie to podstawowe elementy rozgrywki są ukończone. Pozostało tylko oskryptować niektóre badziewia ACS'em, poprawić grafikę i zrobić jakieś mapy. Skulltag (i ogólnie silniki oparte na ZDooM) ma swoje ograniczenia. Nie znaczy to jednak że nie da się ich ominąć, choć mnie trochę niechlujowato-oldskulowy styl pasuje. Jeśli ktoś jest zainteresowany (a z pewnością nikt nie jest, i w ogóle każdego gówno ta gra obchodzi) graniem drzewem, oto skren: Omg! prawie niewidzialny minotaur!

Darkest Tree to taktyczny multiplajerowy shooter oparty na silniku Skulltaga, będący samodzielną grą. Siły Bezpieczeństwa Ziemi toczą bój z zainfekowanymi przez wirus drzewami, które pragną zagłady ludzkości. Ludzie mają do dyspozycji kilka broni, jak podręczne działo Blaster i karabin maszynowy, z ograniczonymi zasobami amunicji. Drzewa ciskają zaś potężnymi fireballami na krótki dystans, i potrafią skorzystać z wielu umiejętności specjalnych, typu niewidzialność czy też postawienie "sztucznego" drzewa, które zwabi nieświadomych ludzi. Najważniejszą z ich umiejętności to możliwość zamaskowania się wsród wielu drzew rozsianych po mapie, wszak sami są drzewami. Jednak zbyt długie stanie i kampienie sprawi, że wirus zaatakuje mądrzejszą część drzewa i zmusi do zaśpiewania fragmentu openingu do gumisiów, co oznacza szybkie wykrycie przez ludzi. Ludzie w ostateczności mogą skorzystać z taktycznego ładunku nuklearnego, który wyczyści teren w promieniu kilkuset metrów zarówno z drzew jak i niedobitków ludzi. Drugą specjalną bronią jest cholerawieco i nie ma na razie ustalonego działania ponadto, że tymczasowo działa jako wariacja niuka z możliwością postawienia "fałszywych" bomb. Plansze będą urozmaicone dzięki potworom, które wędrują po mapie i zabijają każdego, bez względu czy to człowiek czy drzewo. Może to być silny minotaur, pilnujący zdobytej fortecy, a może horda zombie penetrująca opustoszałe miasto. Gra nastawiona jest głównie na Team Deathmath, ale nie wykluczam dorobienia paru map specjalnie dla pozostałych trybów dostępnych dla Skulltaga. No i cięzki rock w tle jako muzyczka. Blebleble, tralaala. To może skriny, prezentujące wszystko, co udało mi się zrobić w ciągu kilku dni od zaczęcia projektu, a dokładnie drugi z dwóch poziomów, minotaura, prawie kompletnego "ludzia" i w pełni okodzone drzewo zabite przez człowieka w botmatchu: (minotaur ma na razie niebieską obwódkę bo inaczej nie widziałem skurczybyka i nie wiedziałem czy działał normalnie) No i szukam zdolnych maperów, spriterów, i koderów ACS (bo DECORATE to umiem.)

To nie jest sen. To fizyczna prezentacja stanu twojego umysłu karmionego telewizją i grami komputerowymi, a także gejowskimi marzeniami o twoich kumplach. ;/

1.xx - nie wgrywasz żadnego najnowszego oficjalnego firmwaru, zostaw na razie taki jaki jest. wkładasz instalator i ChickHEN na kartę pamięci, i odpalasz z chickhena instalkę. 2.xx - najpierw sprawdzasz jaką masz wersję mainboardu. jeśli jest starsza to robisz jak 1.xx, jak nowsza to dupa łysa. 3.xx - odpalasz ChickHEN i odpalasz nietrwałą przeróbkę (najnowsze wersje nietrwalców umieją odpalać ISO i homebrew)

Nie widzisz Pablo? Trzeba pozdrowić Kubala. Pozdrawiamy!

Ojacie, tła 2d! Nie oszukujmy się, PSP ma po prostu lepszy osprzęt do obsługi bardziej zaawansowanych gier, typu LBP czy wyścigówki a nawet takie sieczki. A jeśli coś z bardziej mocniejszą grafiką pojawia na DS, to są to raczej wyjątki potwierdzające regułę, np. Squad Command (porównajcie sobie wersje PSP i DS.)

Na przykład pociski strzelające statkami.

Z torrenta albo z oficjalnej strony można pobrać.

Ciekawe ile osób z tych co mówią że serwery GW są puste wiedzą że można zmienić serwer na którym się gra i grać np. na dużo bardziej zapełnionych amerykańskich?

Grałem. Ale nie gram już, mogę sprzedać/oddać komuś konto (Factions + Nigtfall). Ale na pytania mogę odpowiedzieć.

As you wish, master :{ nie widać w zmniejszeniu tekstów, trzeba kliknąć w to coś

Z tego co wiem teraz się nie płaci za dostęp do UDK w ogóle, opłaty za komercyjną licencję UDK, jak ktoś chce użyć silnika do robienia gier za kasę lub dla innych celów związanych z działalnością gospodarczą, zależą od tego ile w ogóle sprzedasz kopii gier +99$ początkowej stawki. Poniżej pewnej kwoty zarobionej na grze nie wystawiają ci rachunku bo byś nie miał i tak z czego zapłacić, zaś za każde ileśtam tysięcy zarobionych dolców stawka rośnie.