Jakim

Wszystko, często korzystając z sampli i nierzadko też robiąc własne. Kompozycyjnie autorskie w 100%.

Grafika: Paint.net Muzyka: XMPlay Filmy: BESTPlayer Pisanie: OpenOffice Writer Kodzenie: 3D: Web: Mozilla Firefox Poczta:

New Radicals - There's something about you - coś w tym jest ruszającego i pozytywnego. Wkręca.

W sumie to nie zaglądam na 4chana, ale nie trudno w necie uniknąć wpływów :).

To, co wyróżnia lek od narkotyku to jedynie dawka. Heroina około wiek temu była stosowana w medycynie (albo w domowych apteczkach w postaci laudanium) jakoś silny środek przeciwbólowy i wtedy to nikomu nie przeszkadzało. Dopiero wtedy, kiedy zaczęto stosować heroinę w innym celu niż do leczenia, zaczęły się głosy krytyki. No, bo jest legalna konkurencja - konsument to bestia i z półki podobnych produktów wybierze ten, który będzie najbardziej mu odpowiadał - wybierając najsmaczniejszy - a do tego dążą Okocimy/Żywce/blabla, żeby mieć więcej klientów :). Twoje życie, rób jak chcesz, jeśli czujesz, że robisz ok :). Mówię tylko, co o tym myślę. Traktuj to jako dobrą radę, ale skoro jesteś oporny, to nic Ci nie poradzę. Nie ja będę ponosić konsekwencje.

Chodziło mi o to, że nie będzie nagłego "bum" od razu - bez wysiłku. Co jak co, ale nad tym trzeba pracować i to często bez efektów - dragi są skrótami, które przecinają punkt docelowy :).

Wpadłem na chwilę, ale widzę, że tu szerzy się krąg dezinformacji. Czas podsumowania nadszedł. Zapinamy pasy. Po pierwsze po reakcjach na post Cory widać na pierwszy rzut oka, kto ma choćby szczątkowe pojęcie o tym. Większość z was myśli stereotypowo i opiera swoje wnioski na prostych schematach. Dla sporej części z was nie ma znaczenia, czy w grę wchodzi białe, zielone, heroina, czy LSD. Naprawdę ciężko się uzależnić od psychodelików, natomiast ciężko się NIE uzależnić od heroiny na przykład. Nie, nie, nie. Jak wciągniesz, nie będzie kolorków przed oczami, a jak dasz w kabel - nie będziesz czuć spida. Czy tu cokolwiek innego. Swoją drogą niewiedza wychodzi także z postów Cory, a to trochę dziwne - brać się za coś bez większego pojęcia o tym, czym się podtruwa organizm. To klucz do zrozumienia całego tego problemu. Stąd też w społeczeństwie pełno ludzi z poglądem "stanowcze nie". Powtarzane są do bólu te same motywy, które z prawdą mają niewiele wspólnego. Cóż. W szczególności odradzałbym słuchania "ekspertów" pokroju Bodka, a tym bardziej w historie "rodzice upiekli własne dziecko w piekarniku, bo mieli flashbacki po heroinie (lol)". To po pierwsze, teraz druga sprawa. Alkohol. Też jest narkotykiem. Tyle że społecznie akceptowanym i utartym kulturowo, wspomagany legalnym biznesem z wysokimi obrotami. Tak więc wychodzi na to samo. Swoją drogą, wpływ na zdrowie w porównaniu z innymi środkami jest dużo gorszy niż część innych substancji. I ma czasem większy potencjał uzależniający. Badania są do przejrzenia w internecie, kto chce - niech szuka. I tak zresztą nie przekona to nikogo, że jednak narkotyki takie "be" nie są, a człowiek - o dziwo! - jest w stanie dalej funkcjonować, prowadzić rodzinę, mieć firmę, jeździć samochodem i sprawnie myśleć :). Trzecie: jest wiele innych sposobów, aby dotrzeć do wyższych stanów świadomości. Wspomniana medytacja - chociaż po niej nie nastąpi nic wybajerzonego - potrafi dobrze oddziaływać na nasz stan psychofizyczny. Ewentualnie deprywacja sensoryczna bądź umieszczenie w całkowitej ciemni (swoją drogą do tego samego się to sprowadza). Może organizm będzie na tyle łaskawy i wyprodukuje nieco DMT. I po czwarte: rycie siebie (swojej niewykształconej jeszcze psychiki) tabletkami na kaszel w takim wieku i doprowadzenie samego siebie do takiego stanu nie jest czymś dobrym. Uważałbym na wątrobę (nie radzę mieszać z alkoholem, jeśli coś takiego planujesz, Cora) i już teraz zaczął obserwować, czy nie ma się przypadkiem pogorszonej pamięci czy wzmożonej nieumiejętności koncentracji. Teraz się tym jarasz ( :P ) i pewnie zdaje Ci się, że doznałeś spektakularnego oświecenia. Coś w tym jest, czas jednak zachować chłodny obiektywizm i spojrzeć na to wszystko z góry. Przemyśl to. Albo - znajdź sobie dziewczynę, w mig Ci takie pomysły zejdą z głowy ;D. A poza tym, i ___, zawsze znajdą się osoby, które się będą odurzać, choćby i proszkiem do prania, jak się powie, że będzie po tym "bania" ;). Dziękuję, czytał farmaceuta.

Możecie zatkać uszy. Nie będą wam potrzebne.

Przesłuchałem i mogę powiedzieć, że te próbki brzmią dosyć zachęcająco. Może są trochę ubogie i brakuje im pełnego spektrum instrumentów, ale z pewnością zainteresują wielu twórców. Moim faworytem jest "Ghosts".

Jeżeli mp3 jest profesjonalnie przygotowane - tzn. z dobrymi samplami i obróbką - wrzuć mp3. Jeżeli natomiast zamierzasz zgrać po prostu midi do mp3 - to już lepiej, jakbyś wrzucił oryginał. Również czekam na próbkę.

Masz jeden nawias za mało, spójrz :). Po "klocki" wstaw jeszcze jeden, teraz będzie ok - dwa otwarte i dwa zamknięte. Przydałoby się także rozdzielić warunek i polecenie enterem i dodać "()" na koniec po room_goto_next. Nawet jeśli funkcja nie ma argumentów, to te dwa nawiasy muszą być. Nawet komentarz błędu mówi sam za siebie: "Oczekiwany znak )".

Szczerze mówiąc, mi się nie podoba. Warsztat nie taki zły, chociaż niektóre przestery i filtry brzmią topornie na moje ucho. Być może jestem uprzedzony co do trance'u, ale motywy są strasznie ubogie. Do gier nadają się tylko w specyficznych warunkach. Do tego kawałki są powtarzalne i poprowadzone w ograny do bólu sposób, mało tu jest kreatywności. Nie potrafiłbym wybrać stąd żadnej melodii, która by w jakiś sposób odbiegała konstrukcją od reszty. Nie widzę tu zresztą w pełni orkiestrowych utworów, a miksy z czyjegoś wykonania na pewno do tego się nie zaliczają. A szczególnie boli mnie profanacja Lacrimosy Mozarta. Spłyciłeś ją do reszty, pozbawiając misternie urozmaiconego tła, sprowadzając utwór do gate'owanego jednodźwięku. Prosiłbym zatem o orkiestralną próbkę, w miarę możliwości.

Rejected Seed - magiczny początek, klimatyczny cholernie. Ostrzejsze wejście bije nieco prymitywnością, ale po chwili wchodzące instrumenty zapełniają wytworzoną pustkę. Dobry stuff, zgrałem sobie do listy odtwarzania :). Hero - nieco ubogie kompozycyjnie, ale ujdzie :). Cięższe instrumenty brzmią niezwykle sztucznie, ale da się to przeboleć. Rhyader - 8bit cover - jak czipy to tylko trackery - takiej zasady się trzymam :). NES-owe klimaty - ok, ale jakoś nie trafia do mnie w ogóle :). Ready to fight - epic, tak! Wielki plusik za klimat i napędzający bit :). Również zgrałem sobie na dysk. Turn-Based Mayhem - przytłumione dźwięki zamiast budować klimat, osłabiają wydźwięk całości. Minusik za to zagranie. Kompozycyjnie trzymasz poziom wysoki - ale kurczowo trzymasz się jednej, ustalonej skali. Dodam jeszcze, że podoba mi się wstawka w okolicach 1:00, uwalnia całą niepokojącą atmosferę. Menu-Based Loop - widać, że masz żyłkę do takich utworów. Będą z Ciebie suawne ludzie. Ludziksy, rzekłbym nawet.

http://www.youtube.com/watch?v=y_P22QwACdM Tym razem nieco chorego stuffu. Link prowadzi na jutuba [lans ;]]. EDIT: noisezinmyheadz.xm; player I tak wszyscy zginiemy. Puszczać tylko w nocy :).

Maximum The Hormone - Zetsubou Billy

Halina Frąckowiak - Idę Dalej A poza tym: Anna Ternheim - Such a lonely soul :crying:

Kto powiedział, że to musi się zawsze idealnie synchronizować? :) Tak, "Shyzofrenia" to nazwa celowa.

Zacznij pracować artystycznie i sprzedawać swoje dzieła ;).

Triplepost!!! ;[ Promocyjny, w miarę profesjonalny kawałek z gry. Czekajcie na więcej info o produkcji ;).

Never left the bridge before midnight

Z seriali to Twin Peaks, ma u mnie niesamowicie ogromny plus za mgłę tajemnicy oraz urzekający soundtrack :).

Fallord pewnie zna :).

Rypaj od innych (pościągaj modki z modules.pl/modarchive.org), nikt Cię za to nie skrzywdzi :). A ode mnie łap prezent: http://ftp.kiarchive.ru/pub/misc/sounds/samples/ft2/ pełny raj, jeśli chodzi o sample.

Wybaczcie doublepost, ale mam do zakomunikowania, że z mojej ręki wyszedł kolejny utwór. Przed państwem eksperymentalny drum & bass ;). http://shoustsim.ovh.org/shyzofrenia.php

Psy i Dzień świra ;]. http://www.youtube.com/watch?v=TOFyl4JIxkU