Dobra wgrałem wszysto poszło jak spłatka kazał uruchomić ponownie to wyjąłem płytke uruchomiłem i włącza się... vista ! Brak dual-boota chciałem rozwiązać biosem lecz tam też nie znalazłem odpowiedzi. Partycja znikła to chyba dobrze ale co z tego jak nie mogę uruchomić ubuntu ? Pomoże ktoś ? Vista 32 bit Ubuntu przyjazny puchacz 12.04 32 bit.
Dałem też - zainstaluj obok visty
Jeszcze pytanko bo zapomniałem o tym wspomnieć. Na virtualnej maszynie ubuntu się ciął jak emo ,które dostało na urodziny żyletkę , pomimo tego że miał 1 gb ram (sam mam 2gb) ale przypuszczam ,że to wina wirtualnej maszyny.
Siemka prawdopodobnie jutro wgrywam ubuntu i mam jedno pytanko. Dla testu wgrałem ubuntu na wirtualnej maszynie i z tego co zauważyłem to przy graphic cośtam był napis fail. Po zainstalowaniu systemu prawdopodobnie wszystko działa no chyba ,że czegoś nie wykryłem. I właśnie nie wiem czy ubuntu mi się źle pobrało czy po prostu tak się dzieje na virtualboxie. Ubuntu 32bit Przyjazny Puchacz.
Ale linux ma to do siebie ,że albo coś na nim działa albo trzeba wszystko samemu przeportować a to i tak nie będzie działało i w ostateczności przenieść się na winde. Poczytaj sobie artykuł o linuxie na nonsensopedii (wiem ,że to słabe źródło informacji ale ukazuję prawdę zabawnym sposobem).
Sorry za odkop ( wiem ,że dostane nagrodę archeologa 2006 ) ale ostatnio zainteresowałem się środowiskiem linux i zamierzam instalować ubuntu :P. Co do samego systemu to wątpię żeby się przyjął. Starszy człowiek sam nie wgra linuxa jak nie ogarnia komputera ( ale od czego są wnukowie ) i nawet jak już będzie go miał i coś ogarnie to jak będzie taka starsza osoba chciała coś zrobić u kolegi czy coś a zobaczy u kolegi np. Windowsa XP to nic nie zdziała. Pomysł nawet dobry ale trzeba znaleźć sposób na reklamę i przekonanie dlaczego SimplyOS a nie np. Windows XP. Windowsy nie są trudne do ogarnięcia a przejście z xp na np. viste nie sprawia wielkich problemów dla starszej osoby. Uwierz mi , wiem co mówię.
Z doświadczenia wiem ,że darmowe gry są w większości badziewne. No ale takie co z płatnych przeszły na darmowe to jednak są ciekawe. Ja tam w nic na kompie prawie nie gram. Na telefonie też już prawie nie. Na ps3 od czasu do czasu ... Albo gry ,które są teraz we większości produkowane to kicz albo już straciłem gusta.