Osobiście wolę posiedzieć przed kompem, więc powiedzmy że..... ganianie za piłką, czy jeżdżenie na rowerze jakoś mnie nie 'pociąga'. Wolę pograć w jakąś dobrą gierkę, lub popisać programiki. Ogólnie komputer, komputer i komputer.
Taki styl "życia" - jak to nazwę, ma swoje wady. Jak mówiliście, kontakty między ludzkie są fatalne. Nie potrafię rozmawiać - znaczy, nie dosłownie, lecz po prostu nie mam takiego 'doświadczenia' jak "normalny" człowiek, przez co odnosi się wrażenie takiego "wypierdka" nieładnie mówiąc.
@Kamrat: Jak znajdziesz, daj linka.