Na zwykła komórkę robienie czegoś takiego byłoby samobójstwem, ale już na symbiana... :P . Na nie go programuje się w c++, oczywiście fakt, jest trochę inny, ale trochę :P W dodatku procesory w komórkach nie są już takie złe, dla przykładu n95-2 ma dual-cpu 330 Mhz o architekturze procesora ARM11 na platformie OMAP i do tego zawiera akcelerację 3D, dzięki czemu, uznacie to za idiotyzm, można pograć w quaka 3... Oczywiście o komforcie grania nie dyskutujmy(można się wyposażyć w większy ekran podłączony poprzez tv out, klawiaturę bluetooth i myszkę, ale koszty ;p), bo to OFF-TOP jest, ale nie wiem, co dokładnie miał na myśli Shylios pisząc o wersji mobilnej :P Jakoś mi się nie wydaje, żeby taka myśl zaistniała w mózgach twórców Soullanda. A swoją drogą na PSP... Mniam