Omg, to było piękne. Dawno się tak nie wczułem w grę :DDDD Trzygodzinna epicka walka z Morro i ostateczny przegryw ;_;
Zapraszamy do gry, może uda nam się uzbierać czteroosobową drużynę?
Wlasnie z dziewczyna skopalismy tylki frajerom na team matchu :D Na wielu graczy to to juz w ogole ocieka miodem.
Faktycznie powinienes rozwazyc challenge, jak ktos wyzej wspomnial za ktore mozna odkryc nowe pick-upy, mounty czy mapy. Wtedy gralbym az po grob <3
Jaklub to jest piękne, czarnuchu. Zrób coś takiego, że po wygranej (gdy losuje się perk na następną rundę) można wylosować bonusowe postaci (z różnych Snesowych gierek [i koniecznie piskelowaty bomberman z bombermana na NES!]).