Wiesz, akcja ta nie propagowała kompletnego zaprzestania grania w Tibię, ale ograniczenia. Co jak co, ale uważam, że niektórzy trochę przesadzają. Co z kim gadam, to odrazu temat schodzi na Tibię, jaki to level zdobył, czy tak dalej. Jak grają po 2-4 godziny dziennie, to nikt im nie zabrania, ale tacy co siedzą w tym po 12 godzin dziennie to trochę przesadzają, a nic dziwnego, że potem gadają w TV jak to Tibia szkodzi.