Skocz do zawartości

Ubuntu Linux


adam014

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administratorzy

heh, już mam Apache, php5 i mysql, co prawda problemy z konfiguracją miałem (nic nie mogłem edytowac, ale pozmienialem chmody niektórym katalogom i jakos sie udało :P), jeszcze tylko musze dojść, jak np. w mysla wejść (chociaż jak będę miał phpmyadmina, to nie potrzebne mi to :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Administratorzy

Pobrałem wczoraj Ubutu na AMD64 bo w końcu mam nowego kompa. Już nie mówię, że podczas odpalania Live cd nie było nic na monitorze widać. Zainstalowałem już bezpośrednio z ubuntu, jak było cokolwiek widać. Pobrałem jakiś program który sam pobiera stery do karty graficznej Nvidii i ściągnął stery do 8500, zainstalował i co ? Ubuntu się więcej nie odpaliło... zastanawiam się teraz, czy może zwykłe ubuntu od 32bitowych procków zainstalować, czy może całkiem innego linuxa pierdyknąć ?

 

Btw. windows się jeszcze nie zawiesił na nowym kompie, także linux przegrywa 0:1 z M$ :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Administratorzy

wracam do tematu, bo w szkole wałkujemy linuxa, a ja jak na złość nie mogę go zainstalować....

próbowałem zwykłe ubuntu - wczytuje się 100 lat, a na koniec prosi o podanie loginu etc i nie chce się zalogować... conajmniej dziwne (chyba, że miałem tam jakiegoś starego linuxa, ale wydaje mi się, że formatowałem). Dobra, dałem sobie spokuj, wziąłem Kubuntu ale w wersji x64. Dupa, nie widać trybu tekstowego jak mi się łąduje, potem obraz całkiem znika... kuffa wie o co chodzi. Wziąłem więc ubuntu x64 i w końcu się udało... ale max. rodziałka to 1024x768 - a monitor mam większy. Przestawiałem niby gdzieś tam w opcjach to, ale się nie zapamiętuje...

Wziąłem więc openSuSe bo też mam na płycie. Wszystko ładnie, pięknie, ale za chiny ludowe nie znalazłem tam jak zainstalować z Live CD na dysk.

No i na koniec FreeSpire... nie ryzykowałem, jakaś dziwna ta dystrybucja (heh a ikona firefoxa odstrasza na 100 kilometrów).

 

Co radzicie dalej ?

 

 

btw. czy windowsowski boot manager odpali linuxa to raz, a dwa czy można wtedy istalować linuxa bez gruba ? bo nigdzie nie widziałem takiej opcji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kamrat: Tak, i jeszcze powiedz za*ebista instalacja. xD
instalacja niskopoziomowa mimo wszystko ma swoje plusy. już od zrzucania distra na dysk ma się mocny styk z konsolą. po za tym - co jak co, instalacja gentoo wcale nie jest taka trudna, po prostu trzeba wcześniej poczytać dokumentacje (lub włączyć ją sobie przez linksa podczas instalowania). tworzysz partycje, montujesz, ściągasz stage3, rozpakowujesz, instalujesz portage, chrootujesz partycje, ściągasz i kompilujesz kernela (emerge gentoo-sources rulaiz.gif), konfigurujesz sieć, roota i date, grub, no i na końcu instalujesz inne, potrzebne tobie programy. i to by było na tyle. banał!

 

na dodatek gentoo możesz zainstalować z innego distro, które masz na dysku, albo też innego livecd. czyli podczas instalacji możesz sobie umilać czas słuchając muzyki, przeglądając neta, a nawet grając. gentoo miszcz.

 

dla początkującego, gentoo może się okazać trochę skomplikowane, jednak nie taki diabeł straszny - jak już mówiłem, dokumentacja kopie w dupe! każdy potrafiący czytać użytkownik powinien sobie poradzić.

 

no i też nieco może irytować początkowa konfiguracja po instalacji. kompilacja X.Org i jakiegoś środowiska nie jest fajne. z tego co pamiętam - xorg + xfce4 (z zależnościami) kompilowało mi się 7 godzin, ale wytrzymałem i nie narzekam, dżentu trzeci miesiąc działa jak złoto. kompilacja ma swoje wady - długi czas instalacji niektórych programów, ale za to są też ######ście wielkie plusy. instalujesz co chcesz i jak chcesz, a to dzięki flagom. emerge to mistrzowski program, instalacja oprogramowania przez niego to poezja i miód + świeże ebuildy z portage = orgazm. w ogóle, mogę się długo rozwodzić na temat ######stości gentoo, ale mi się już nie chce. po prostu ######ste distro i tyle w tym temacie salut.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...