Skocz do zawartości

Brak pliku systemowego


Thobby

Rekomendowane odpowiedzi

No więc tak, wyskoczył mi ostatnio komunikat z antywira ze wykrył zagrożenie gdzieś w C:\WINDOWS\system32\. Kliknąłem przycisk "usuń zagrożenie" bo nie wiedziałem co to za plik i myślałem że jakiś wirus. Nagle komp mi się wyłączył i za każdym razem wyłącza się przy starcie.Nie mogłem znaleźć płyty od Home Edition (taki mam zainstalowany) więc próbowałem użyć Professional i uaktualnić system ale nie znajduje żadnego systemu na dysku. To z powodu złej płyty czy może to jakiś inny problem? Oprócz tego próbowałem naprawić z konsoli odzyskiwania, podmienić Kernel32.dll , chkdsk /r ale nic nie pomaga. Jakby ktoś pomógł to byłbym wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny geniusz który klika "dalej" bez zastanowienia... Bez płyty tego systemu może być bardzo ciężko, tym bardziej że nie wiesz co to za plik.

Na razie widoczne rozwiązanie to reinstalacja systemu, możesz spróbować jeszcze zrobić scandisk ale to chyba nie pomoże, bo ty plik skasowałeś a nie uszkodziłeś.

Dałbym tobie ten folder ale:

pierwsze ale-to chyba nielegalne;

drugie ale- mam tam osobiste pliki i nie wiem czy czasem nie dostałbyś mojego klucza;

trzecie ale-ten folder ma ponad GB

czwarte ale-istnieje możliwość niezgodności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj w klubie :bye1:

 

kiedyś coś kombinowałem i skasowalem jakieś pliki tak że:

 

panel sterowania nie działał i przy starcie systemu był czarny ekran,ja wziołem płytke od swojej Visty i wziołem "napraw" a więc:

Bez płyty tego systemu może być bardzo ciężko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@en_6280 wcale nie klikam "dalej" bez zastanowienia, nie wiem na jakiej podstawie sobie to wywnioskowałeś.

no to jest tak że home jest oryginalny a próbuje naprawiać z professional pirata, w sumie powinienem powiedzieć, sorry :P

czyli jeżeli znajdę tamtą płytę to będzie działać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thobby pozwolę sobie zacytować samego ciebie:

"gdzieś w C:\WINDOWS\system32\. Kliknąłem przycisk "usuń zagrożenie" bo nie wiedziałem co to za plik i myślałem że jakiś wirus."

Zwykle antywirus nie "krzyczy", że masz wirusa tam gdzie go niema, ale załóżmy że masz jakiś gówniany program antywirusowy.

Nawet nie wiesz co to za plik. Jakbyś się zastanowił to byś doszedł do wniosku że w folderze WINDOWS są pliki systemowe, a tym bardziej w folderze system32?? Chociaż, trudno to zauważyć z nazwy folderu, trzeba być geniuszem żeby dokonać tak owego odkrycia...

Co do komunikatu "usuń zagrożenie" przypatrzmy się dokładnie słowu usuń, cóż może ono znaczyć?, hmmm nie wiem, więc spojrzę do słownika języka polskiego, jest tam napisane: "sprawić, że coś przestaje istnieć".

Sama płyta, bez odpowiednich działań gówno pomoże, wiem to stwierdzenie boli.

Niestety na świecie jest coraz więcej geniuszów, wszystko trzeba im tłumaczyć. Niedługo dojdzie do tego, że będą musieli mieć napisany samouczek jak zrobić kupę. Chociaż jest to bezcelowe, gdyż będą tylko klikać dalej, dalej i tak dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie instrukcji antywirusa też nie czytał??

Twoje założenie jest błędne, bo z góry zakładasz że "w miarę myślący" to taki który myśli tak jak ty, a tylko idiota nie ma własnego zdania.

Ale jedną masz rację, człowiek myślący tak jak ty na pewno by uważał że: usuń plik=/= usuń zagrożenie , zagrożenie którym jest plik zainfekowany wirusem...

 

Idiotą się jest i tego się łatwo nie zmieni. Tym bardziej nie czytając i nie rozumiejąc czytanego tekstu.

 

Edit 1. Tylko czasem nie próbuj mnie zrozumieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zmień zasady :P

e: Myślę że ty tego pliku nie usunąłeś ponieważ Windows chroni te pliki. Kiedyś pobrałem plik z niepewnego źródła (To mnie nauczyło że tego się nie robi ) no i kliknąłem otwórz folder zawierający. System się zaciął więc go zresetowałem. Potem przy włączaniu też się wyłączał a przy próbie reinstalu nie widział dysków. Ostatecznie komputer został rozebrany na części i sprzedany. U ciebie też program antywirusowy musiał otworzyć folder i dalej podobnie jak u mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, możemy tak dyskutować w nieskończoność. stało się, więc nie ma sensu udowadniać mi że niepotrzebnie usuwałem ten plik.

wracając do tematu, czy jeżeli użyję oryginalnej płytki, wszystko będzie działać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracając do tematu, czy jeżeli użyję oryginalnej płytki, wszystko będzie działać?

wątpię bo płytkę możesz mieć z torrentów. Ważny jest tylko cd-key. Nawet piracka płytka przez 30 dni jest legalna

źle twój post zrozumiałem, ale i tak wątpie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego pirata pożyczyłem a poza tym to jest professional a ja mam zainstalowany home edition. a jeżeli nie to jest jakaś opcja poza ponowną instalacją? bo mógłbym tak zrobić ale wtedy usunęłyby się moje dokumenty, wszystkie ustawienia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pirat a oryginał to tylko różnica CD-Keya, bo jest on zarejestrowany na właściciela czyli inaczej mówiąc jest Twój jeśli jest na Ciebie, a jak nie to inaczej mówiąc jesteś przestępcą z czego i tak 70% ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko u niego chyba dochodzi kwestia wersji home i ten drugi.

Samo użycie płyty tobie nie pomorze, trzeba zrobić to po prostu umiejętnie, niestety obawiam się że sobie nie poradzisz, gdyż klikanie dalej i dalej może poprowadzić ciebie po złej ścieżce.

Jak walniesz reinstalacje to stracisz na pewno wszystko z partycji systemowej, co do reszty to zależy co będziesz klikał/wciskał..

Lepiej odpal za pomocą innego systemu kompa i skopiuj te pliki które potrzebujesz, proponuję w tym celu jakiegoś linuksa, wybierz dystrybucje która mało zajmuję i żeby nie trzeba było instalować (odpal ,np. z pamięci usb), gdyż chodzi tylko o skopiowanie plików, też obawiam się że sobie nie poradzisz...

 

Darlix gratuluję umiejętności wymyślania %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestań pierdolić z łaski swojej bo jeżeli jest tak jak mówię, tzn. będzie różnica z płytą od home to wystarczy że zrobię odświeżenie systemu i wszystko będzie w porządku. Co do przekopiowania plików uwierz mi że mógłbym to zrobić dużo wcześniej ale po prostu próbuję tego uniknąć bo jest ich sporo.

E:A co do legalności, to prawdę mówiąc - mam to gdzieś, tak samo zresztą jak większość ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...