Skocz do zawartości

Zablokowane Głupawy problem...


Moho

Rekomendowane odpowiedzi

A masz orginalnego Windowsa że chcesz coś zgłaszać? Chycą Cie i bedziesz mnial lipe lol:)

 

Popraw błędy...

Patrysław

 

U mnie można skasować bez problemu (XP Home Edition). Ściągacie regularnie update'y?

Właśnie próbuję "Hello World" zerojedynkowo wpisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

A ja powrócę ontopic. Co wy chcecie zgłaszać jak żadnego błędu nie ma? I dlaczego niby na windows98 też miało blokować plik? Czy ktoś czytał to co wcześniej napisałem? Nie? To jeszcze raz powtórzę. :-)

 

Gdy otwierasz jakiś plik gm'em, to funkcja wywolujaca zwraca identyfikator otwarcia. Jest to wlasnie namiar na uchwyt. Taki uchwyt blokuje mozliwosc skasowania takiego pliku, poniewaz jest on aktualnie w uzyciu.

 

Tak samo jest z windowsem. Wersja XP ma bardziej odpicowany eksplorer, który wyświetla thumbnaile i takie tam. A żeby wyswietlić np. thumbnail, to trzeba go odczytać plik, prawda? Poza tym jest chyba taki ficzer, że można przeglądać zawartość przy zaznaczaniu obiektu. I to jest wlasnie to! Gdy zaznaczasz plik, to on już wchodzi w korelacje z windowsem. Nie jak go wykasujesz, nie jak go uruchomisz, ale juz jak zaznaczasz! A po co? A różnie, np. otwarcie pliku z wyprzedzeniem i takie tam. Windows 98 to stary system i takich ficzersów nie posiada. Tam zaznaczanie nie powoduje jeszcze żadnej akcji na pliku.

 

A to, że plik, który sobie tworzycie nie da się usunąć, to nie dlatego, że jest błąd, tylko dlatego, że nie zostało wywołanie poprawnego zamknięcia i uchwyty do niego wciąż istnieją. A windows nie jest jeszcze taki mądry żeby wywnioskować, że ten plik został naprawdę zamknięty przez użytkownika, bo takie były jego intencje czy też, że powinień działać.

 

Błąd to by był, jakby memory leaka puszczał albo coś w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ranmus już w sumie to wyjaśniałeś:

 

Moho: tu chodzi o to, że przy uruchamianiu lub zwykłym zaznaczaniu takiego pliku, tworzy się "handle" - uchwyt między explorer.exe a twoim plikiem. Tylko, że w tym wypadku one nie są normalnie zamykane, więc albo ubijesz je jakimś programem na to pozwalającym, albo zresetujesz kompa. I potem usuwasz tak jak pisałem czyli "Uruchom" z menu i komenda del, a nie eksplorerem, bo on utworzy nowy uchwyt przy zaznaczaniu i bedziesz musial znowu resetowac kompa. :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] daję "uruchom..." a potem "del sciezkadopliku/plik.exe" :-)

 

To więc tak... przez przypadek zrobiłem sobie takie głupstwo znowu... :closedeyes:

I ta komenda z Menu start >> Uruchom >> "del sciezka/plik.exe" nie działa, nie w sensie tego że nie można go usunąć bo plik jest upierdliwy ale po prostu Windows informuje mnie o niepoprawnej nazwie...

PS: Przez TC próbowałem... a tym razem nie usuną mi :lol:

Po prostu... help...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To to wiem... ja "ręcznie" nie lokalizuje ścieżki tylko daje "Przeglądaj..." podaje mu plik *.exe wygląda to tak: "C:\Documents and Settings\CENZOR\Pulpit\plik.exe" potem dopisuje "del" i wygląda to tak: "del C:\Documents and Settings\CENZOR\Pulpit\plik.exe" i nic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To więc tak... przez przypadek zrobiłem sobie takie głupstwo znowu...

I ta komenda z Menu start >> Uruchom >> "del sciezka/plik.exe" nie działa, nie w sensie tego że nie można go usunąć bo plik jest upierdliwy ale po prostu Windows informuje mnie o niepoprawnej nazwie...

PS: Przez TC próbowałem... a tym razem nie usuną mi

Po prostu... help...

Aleś sobie zrobił :)

 

To to wiem... ja "ręcznie" nie lokalizuje ścieżki tylko daje "Przeglądaj..." podaje mu plik *.exe wygląda to tak: "C:\Documents and Settings\CENZOR\Pulpit\plik.exe" potem dopisuje "del" i wygląda to tak: "del C:\Documents and Settings\CENZOR\Pulpit\plik.exe" i nic...

Pierwsza sprawa: Nie używaj cudzysłowa.

Druga sprawa: Nazwa w DOS-ie nie może przekraczać 8 liter. Jak chcesz skasować plik np. jakisprogram.exe to wpisujesz w polu Uruchom lub w wierszu polecenia:

del c:\program\jakisp~1.exe

 

Jak jest nielegalny klucz, to tylko się pojawia potem informacja o tym w systemie przy każdym uruchomieniu ;p . Nie wiem nic o innych skutkach xD . Ale co ja się tam będę martwić nielegalnymi XP xD .

Na mojej stronie jest artykuł, jak skasować te komunikaty: http://kryniak.xt.pl, wybierasz 'Bajery', i artykuł "Windows Genuine Advantage Notifications - jak się go pozbyć".

 

Myślę, że pomogłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Myślę, że pomogłem.
Nie pomogłeś. :]

1) Zacytowałeś nie moje słowa.

2) W windowsie XP nie ma dosa ani skróconych nazw. Littlefish Cie zabije. ;)

3) Nie czytasz całego wątku. Byś wiedział czemu tak się dzieje i że sprawa jest już rozwiązana.

 

Zamykam temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...