Zablokowane Reakcja Obiektu Na Dźwięk

[LolikZabijaka]

Stary Testament, Księga Lolika 6:3,2:

;)

hehehehehe Ranmus to ci się udało :D :D :D aż się popłakałem ze śmiechu :D :D

 

Tymon:

dzięki za wskazówki i będę się do nich stosował a jeśli chodzi o tych "zniszczonych" to chodzi mi o tych którzy zostali totalnie nawyzywani i na upokarzani przez innych użytkowników w końcu odeszli ale ja się nie dam

[Tymon]

No tak, ale jednak mieszanie z błotem czyjejś pracy jest elementem krytyki i warto się do tego przyzwyczaić. ;)

[LolikZabijaka]

Jesli myslisz , ze jestes 'przesladowany' 'ponizany' czy cos w tym stylu to sie mylisz . Poprostu pomysl sam , jakbys pomogl komus , podal jakis skrypt , a ten ktos podpisal sie pod to , ze to on zrobil. To , ze ktos powie co mysli np o Twojej grze czy cos , i mu sie nie podoba , to ma do tego prawo. Zamiezczasz cos , musisz sie pogodzic , ze jednym sie spodoba , drugim nie. Musisz przyjmowac krytyke a nie od razu sie bulwersowac jak jakies rozpieszczone dziecko ( oczywiscie nie mowie , ze nim jestes . Daje tylko taki przyklad )

 

Pozdro.

rzeczywiście nie jestem rozpieszczony, przeciwnie życie mnie nie oszczędzało :(

[propaganja]

ehh to życie

[Moldis]

Na twoim miejscu bym się lepiej pouczył gml-a i stworzył dopiero coś porządnego i umieszczał na forum...

 

I czy to że ktoś kiedyś miał ciężko ma znaczyć że teraz się może zachowywać jak chce? Nie...

 

A tak po za tym to zmień te kolory pasków w sygnie bo strasznie jadą po oczach.. >,,>

[Jaklub]

rzeczywiście nie jestem rozpieszczony, przeciwnie życie mnie nie oszczędzało

Mnie też życie nie oszczędza (i to netowe [gdy palnę głupotę, dam głupią grę lub zacznę dyskusję, którą przegrywam z kretesem], i to rzeczywiste [w szkole, oczywiście]), ale ja się nad tym nie użalam i idę dalej. Zaczynałem tworzenie gier prawie jak ty, ale ja jednak nie podpisywałem się pod cudzym dziełem, a o tych, którzy mi pomogli, zawsze wspominałem. Dlatego ty lepiej zamknij ten temat, a później wszyscy o tym zapomną. No i daj jakąś dobrą grę. :P

[LolikZabijaka]

Mnie też życie nie oszczędza (i to netowe [gdy palnę głupotę, dam głupią grę lub zacznę dyskusję, którą przegrywam z kretesem], i to rzeczywiste [w szkole, oczywiście]), ale ja się nad tym nie użalam i idę dalej. Zaczynałem tworzenie gier prawie jak ty, ale ja jednak nie podpisywałem się pod cudzym dziełem, a o tych, którzy mi pomogli, zawsze wspominałem. Dlatego ty lepiej zamknij ten temat, a później wszyscy o tym zapomną. No i daj jakąś dobrą grę. :P

boże ale to śmieszne nie chodzi mi o to