Wasze Zwierzaki

[Yoda]

@Dark: Miałeś to:

?

omg :D

[zalu]

psy

-jeśli duże obronią

-są towarzyskie

-też można się przytulić

-można nauczyć go sztuczek

-są mądre

-można się z nimi bawić

-są wierne

[Yoda]

Jakoś zawsze do psów czuję strach :3 W sensie że nigdy do końca im nie wierzę...

[Pablo-GM]

Dark Maximal ja mialem straszyka australijskiego :)

Dawalem im jesc ale i tak zdechly O_O

[kamciog]

Koty są najfajniejszymi zwierzakami. Po prostu są takie fajne... :) A psów ogólnie jakoś nie lubię :x

Nie rozumiem, jak można lubieć koty !

Te koty są takie wścibskie i fałszywe :angry1:

(Kup sobie 12 kotów, to mnie zrozumiesz...)

[zalu]

witaj w klubie !

ale ja nie ufam tylko psom które na mnie szczekają

gdy miałem 5 lat wo gule nie bałem się psów aż do czasu gdy pies sąsiadki mnie zaatakował od tej pory się boję

[Yoda]

Nie rozumiem, jak można lubieć koty !

Te koty są takie wścibskie i fałszywe angry1.gif

(Kup sobie 12 kotów, to mnie zrozumiesz...)

No i co? Ale cię nie zagryzą. A ja nie rozumiem jak można lubić psy. O! A tak btw po co mam sobie kupować 12 kotów? :) Jeden mi wystarczy.

 

@up: mnie psy ogólnie nie lubią. Jestem sobie u kumpla, i to już 3 raz, a jak go nie ma w pobliżu a pies przyjdzie to zaczyna się na mnie rzucać :/

U innego kumpla też tak miałem. Tamten mnie ugryzł a bywałem stale u niego ;(

[kamciog]

O! A tak btw po co mam sobie kupować 12 kotów? :) Jeden mi wystarczy.

Miałem dwa , ale się rozmnożyły... :rolleyes:

[Yoda]

Miałem dwa , ale się rozmnożyły... rolleyes.gif

LOL! Trzabyło pilnować.

[mike_p]

psy

-jeśli duże obronią

-są towarzyskie

-też można się przytulić

-można nauczyć go sztuczek

-są mądre

-można się z nimi bawić

-są wierne

Towarzyskie są, można przytulić to zależy jaki, bo tulenie jakiegoś amstafa nie jest moim marzeniem. Ze sztuczkami to świadczy o ich bezgranicznym głupim posłuszeństwie :P

 

Nie rozumiem, jak można lubieć koty !

Te koty są takie wścibskie i fałszywe angry1.gif

Że tak powiem, sam jesteś.

[zalu]

Towarzyskie są, można przytulić to zależy jaki, bo tulenie jakiegoś amstafa nie jest moim marzeniem. Ze sztuczkami to świadczy o ich bezgranicznym głupim posłuszeństwie :P

 

co masz na myśli ??

[mike_p]

To, co napisałem :P Koty nie dają się tak sobą łatwo sterować.

[zalu]

no właśnie wejdzie ci taki na dach albo na drzewo i nie zejdzie. psów też z resztą nie można tak łatwo ''wyszkolić''

[mike_p]

@UP No bywają też tępe koty. I czasami nawet mądre psy. Zresztą w ogóle to nie mam nic do psów za bardzo, w końcu sam mam jednego :P

[adam014]

Ja mam żółwia żółtobrzuchego.Zarzucę fotkami jak chomikuj.pl zacznie działać :P

[Yoda]

Zarzucę fotkami jak chomikuj.pl zacznie działać tongue2.gif

A imageshack? ;o

[Pablo-GM]

Hmmm mialem kiedys kocice ktora wabila sie Kotka XD

No kot fajna sprawa i to jeszcze domowy ;)

[LolikZabijaka]

Ja Mam Świnki Morskie :D

[Nikas]

hmm...jestem naprawdę zrzyty z moim kotem :)

on jest starszy odemnie od 2 miesiące i był od zawsze,a więc nie wiem co będzie jak zdechnie :/

jej imie to cizia,ponieważ mój ojciej kiedyś powiedział że "fajna z niej cizia" i tak przystało xd

CIZIA ROX! :D jeszcze nigdy nie widziałem tak kolorowego kota,miałem jeszcze kiedyś rudego kota ale jakiś debil go pobił szpadlem i mój ojciec znalazł go jak szedł do pracy bo czołgał się po ulicy :/uśpiło się go i trudno..

 

PS. sory że nie dałem wcześniej foty,ale nagła sprawa..

[Dawidds]

Yoda:

 

Heh gusta _^_ Koty są fajne bo:

- są małe - heh Liza jest mała :P

- mniej kłopotu - czy z psem tyle kłopotu? pudel nie linieje, a wyjście na spacer raz na jakiś czas to przyjemność.

- mogą wejść na kolana i się przytulić, nie brudząc cię całego nie rzucając się na ciebie i wylizując ci twarzy - Liza z reguły nie brudzi - gorzej z nie lizaniem xD Ale jak jest zmęczona to się położy ma kolanie spokojnie...

- nie robią rozpierdzielu w domu - heh pudel miniaturka raczej nie zrobi xD HCociaz zawse lubiła papier toaletowy. Kiedyś mama jak ychodizła do pray zapomniała amknąć drzwi do ławienki..../ Liza przez 5 godzin całą rolkę papieru toaletowego rozmieściła po całym domu (oprócz mojego pokoju - jest zamykany). Sprątałem to z 15min :D

- są takie milusie <D - no Akurat Liza jest milusia :)

 

POzatym mam niemiłę doświadczenia z kotami przez ciocię - która ma kota.

Takiego czarnego, wrednego. Nie pozwala podejść do miski, drawie wsyzstkich, nawet panią... Ale boi się Lizy xD

[mike_p]

- mniej kłopotu - czy z psem tyle kłopotu? pudel nie linieje, a wyjście na spacer raz na jakiś czas to przyjemność.

Zwłaszcza w zimie przy śnieżycy i -15 stopni. Hardkor.

[Matthew]

A ja powiem: koty i psy rox! BTW. Zależy jakie, bo np. nie lubię któw syjamskich i perskich, a z psów lubię tylko owczarka niemieckiego i husky (kolega ma takiego z błękitnymi oczyma, dlatego jest fajny). Nie lubię za to rotweilerów, pit bullów i innych morderczych ras.

 

W sumie kot jest dobry w domu, a pies na podwórku.

[mike_p]

Fajne są jeszcze labladory i golden retrievery :F

[propaganja]

ja znalazłem kiedyś głowe psa (chyba owczarka niemieckiego) na torach tramwajowych. miał duże ładne oczy.

[Ranmus]

Tylko głowę? :| Ja znalazłem kiedyś na ulicy (nie w centrum miasta ofkoz), jak szybko biegłem na autobus, zdechłego borsuka. Ale futerko miał całkiem ładne, więc w sumie trzeba było brać ścierwo i przerobić na czapkę. ;)

[propaganja]

no jeszcze kawałek łapy, ale ona nie była aż taka ładna. I nie wiem po co komu reszta że zabrał...

acha i znalazłem jeszcze kiedyś kotka na wjeździe do stacji benzynowej. Nikt go nie zabrał więc po paru miesiącach tylko wtajemniczeni wiedzieli że to był kiedyś kot... po pół roku ktoś się zebrał i go wyrzucił.. na trawnik 3 metry dalej.

[Yoho]

A ja widziałem rozjechanego lisa! Jak jechałem na trening, taką drogą przy lesie. Jade sobie a tam na środku rozjechany miał taki fajny ślad opony na samym środku a po dwoch bokach wychodziły wnętrzności. Ciekawostka:Jak wracałem 2 godziny pozniej to juz go nie było Oo

[Ranmus]

U mnie na działce to czasem jakiś ptak walnie z całej pety o szybę tarasu, innym razem kot z dachu altanki zleci na głowę ukręcając kark... I kto to wymyślił, że koty zawsze spadają na cztery łapy. :P

[Yoda]

A u mnie na podwórku dziki sobie chodzą. I w lasku ryją ziemię :P

[Ranmus]

O właśnie, na działkach (które są blisko centrum Szczecina) też panoszy się banda dzików. Skąd to się tam wzięło? Nie wiem...