Sam jesteś shit, a raczej twój antywirus (zapewne korzysta z avasta i jest zadowolony nie wiem z czego, chyba z tego, że blokuje mu co 5 wirus). Przywróć sobie system o 2, 3 lub 4 dni, o ile się da, bo po twoim opisie mogę zrozumieć, że klikając na ikonkę pasjansa włącza ci się Mój Komputer...
Edit:
Polecam w takim razie Windows 3.11 For Workgroups...