Easeful

Nieprawda to ty nim jesteś :P Ty też A ty bocie próbojesz zmienić temat, żebym zapomniał o tym że botem jesteś :)

Już mi się przypomniało co chciałem powiedzieć, takie moje dwie teorie czy wymysły: 1. Ja jestem nieświadomie wpuszczony do jakiegoś symulatora, a wy to boty, które nie mają uczuć, tylko je symulują :P 2. Czasami miewam uczucie, że ludzie mnie obserwują przez kamery i nagrywają serial "życie Michała" ;s I wszyscy naokoło to aktorzy, którzy w nim grają i co mają powiedzieć to powiedzą. edit: i co łyso wam, wiem że mnie obserwujecie xD

a jeszcze jedno, bo z rana zawsze jestem jak naćpany i mam blokade w mózgu; nie mogę wykminić xD: mam zmienną: startdate mam zmienną: enddate mam zmienną: current date są one w minutach (current_day*1440+current_hour*60+current_minute) jak teraz wyrysować na healthbarze (pasek postępu) ile już od startdate się przebyło (zamalowane), a ile jeszcze do enddate brakuje (puste) a kit z tym. just jak zrobić pasek postępu od 26 maja do 1 czerwca z dokładnością co do minuty?

Czy gm (8) ma jakieś wbudowane skrypty, które umożliwiają obliczenie np. ile sekund czy minut lub godzin brakuje do dnia dajmy na to 29 czerwca 2012? Takie gotowce, żeby się nie męczyć. Pozdro.

A może dusze w kolejce czekają aż ktoś dziecko sobie zrobi i w nie wchodzą. Stoją tak, czekają i mają nadzieje, że się nie urodzą w afryce albo że będą mieli mocne mózgownice ;s chciałem coś powiedzieć, zapomniałem co hmm hmmm hmmmmmm hmm już mi się coś przypomniało ale to i tak nie to co chciałem powiedzieć Ostatnio dołba wpadło mi takie porównanie: Ja jestem Bóg, człowiek to mój kot. Jak jest na dworzu (człowiek na ziemi) - nie mam nad nim kontroli, to jego żywioł, natomiast gdy wróci do domu (do nieba czy coś) to moge go dorwać, pogłaskać, skarcić, podokuczać mu itp. ;s

4. Chyba robię to za często

u mnie Brda jest, dziś podobno kilkanaście centymetrów podbiła ;s a ja tak na oko jestem.. hmm.. trudno powiedzieć, powiedzmy dwa bloki nad brdą e: może 2 i pół

te worki na prawde kosztowały tylko 40 groszy? to ja sobie kupie za 50zł 125 takich worków i zbuduje zamek z nich. edit: no tak pewnie same worki bez żwiru wcześniej na to nie wpadłem

Mój kolega ma problem w PHB Przemo. Są tam grupy Administrator Junior Administrator i Moderator, a on by chciał to zmienić. W panelu admina sągrupy, ale to są jakieś inne.

Marek przejechał ustaloną trasę w 3 godziny, a Paweł tą samą trasę przejechał w 2 godziny. Jak długo jechał tą drogą Janek, jeżeli jego prędkość jest równa średniej arytmetycznej prędkości Marka i Pawła? Kto to rozwiąże ten master ;d

ja mieszkam w takim miejscu, że żeby mi chodziasz pod płot woda podeszła, to w mieście obok ludzie z ostatniego piętra w blokach by musieli uciekać, szkoła też by była zalana... ogólnie by się bałtyk powiększył :P

racja e: Właśnie mi o to chodzi

ja raczej mówię wtedy symboliczne .......

mój zmarły dziadek ze strony matki był jak to moja mama powiedziała "na swój sposób pieprznięty", widzę że moja mama też ma "kompleksy", i chyba to przeszło też na mnie :/ edit: no to może dziwak ;s A wy nie miewacie podobnych zachowań? Jeżeli nie no to musi być ze mną coś nie tak. A to i tak nie wszystko, nie będę innych rzeczy tutaj gadać bo Nikas wejdzie i zrobi szał pał.

nie no ale ja nie rozumiem tego bólu. to powiem tak: ZAŁÓŻMY że ktoś zrobił w komputerze idealny, prawdziwy silnik 3D fizyki świata. jest po prostu jak świat, i skopiował wszystkie cząsteczki z człowieka i zrobił - człowieka w tym silniku. Czy ten człowiek w komputerze też będzie potrafił kochać, będzie czuł ból, będzie tego świadom że on jest sobą (będzie on idealną kopią człowieka)?

Dręczy mnie wiele rzeczy co do mojej psychiki, wymienię wam dwie z nich i powiedzcie czy to normalne, czy nie normalne czy co ;d : 1. Mam w niektórych sferach inne poczucie humoru niż inni, czasami znajduję osoby z którymi wspólnie mogę się z czegoś pośmiać (zazwyczaj są to osoby inteligentniejsze). No i jeszcze czasami nie potrafię pohamować śmiechu, zawsze gdy idę dajmy na to chodnikiem a na przeciw mnie z daleka idzie mój kolega nawet z którym na co dzień się widuję, to gdy idziemy, choćbym się nie wiadomo jak gryzł w wargę, gdy będę 2-3m od niego parsknę śmiechem. Nie wiem, czy śmieszy mnie to, że idziemy, wgapiamy się w ziemie i zaraz powiemy sobie cześć (bo to takie głupie), czy po prostu tak mam. Albo ostatnio kotu rzucałem mięso z puszki z powietrza, miał tam syf na podłodze i to zlizywał (dla mnie to było zabawne, ale to akurat głupawka z młodości), a później przy obiedzie babcia mówi: - A co ten kot taki syf tam miał, wszystko od mięsa?, to ja parsknąłem śmiechem i przez cały dzień co chwile mi się to przypominało i się śmiałem.. Dziwne zachowania mam. 2. Traktuję przedmioty jako żywe istoty z umysłem. Dobrze wiem, że one nie myślą, ale podświadomie gdy idę i się np. potknę, walne nogą w kant schodów to się cały wkurze i te schody skopie i pomyślę: Masz jeb**ana kur**o spróboj mnie jeszcze raz walnąć. To jest chyba bardzo chore ;P To samo z botami w grze. Też je traktuję pod wpływem złości jak żywych graczy. edit: 3. Jeszcze jedno - sam ze sobą gadam, ale w mózgu. Coś na styl aniołek i diabełek xD

ja nie wiem jak może w ogóle czas wciągać. i co to jest cholera czasoprzestrzeń? jak coś takiego może być? jestem sobie ja zrobie kupe, napije sie i tego sie nie da spowolnić, przyspieszyć czy też cofnąć ;s edit: i w ogóle mnie to dziwi, czemu ja jestem człowieczkiem z atomów ulepionych, między każdym z nich zachodzi jakaś reakcja i w ten sposób mam swój rozum, CZUJĘ BÓL (to niesamowite, bo weź tu zrób robota który będzie czuł ból, może np będzie wiedział o tym że ma ręke rozwaloną, ale nie będzie go to boleć.. no nie umiem sobie tego wyobrazić) no w ogóle mam uczucia też. Czy to sprawka duszy?

a mnie dziwi to że czarna dziura może nawet przyciągać światło ;s to światło ma jakąś masę?

ja teraz sobie pomyślałem że alwin to zesłaniec Boga który miał mi sprostować myśli. z tym że nie wiem komu już wierzyć ;s

ide na dwór.

Według mnie bardzo dobry program, gratuluję 4.5/5 Easy Belt Generator może lepszy, ale i tak to jest dobre.

fajne 5/5

teraz wam przytoczę bardzo mądry tekst, nie mojego autorstwa, ale mój remix :P Można powiedzieć, że Boga nie ma bo jest głód. Bo przecież gdyby Bóg był, głodu w Afryce by nie było. Można powiedzieć, że Go nie ma, bo są kataklizmy. Przecież Bóg uchroniłby nas od kataklizmów gdyby był. Idąc tym tokiem myślenia, gdy widzę zarośniętego kloszarda, który ma długie, poczochrane włosy, to znaczy że w mieście nie ma fryzjera? Jest, tylko trzeba do niego przyjść. Mi się wydaje, że to wszystko bajeczki. Bóg jest, ale nie ma nic wspólnego z kościołem według mnie. Kościół jest dla ludzi, którzy nie potrafią zrozumieć Boga, mówi się do nich tak symbolicznie. Dla mnie Bóg jest wybawieniem w trudnych sytuacjach, jest kontrolerem mojego życia, stawia mi warunki, i stawia przede mną trudne decyzje. Jeśli zrobię źle, później za to zapłacę. W przyszłości chyba nie będę chodzić do kościoła, bo jedynym celem kościoła jest to, by ludzie totalnie nie zdziczeli tylko byli dla siebie dobrzy. Ja to rozumiem, chcę być dla innych dobry więc mi to nie potrzebne. Mogę powiedzieć też, że Bóg jest w pewnym sensie moim sumieniem. Nawet jeśli kościół jest połączony z Bogiem, to ja jako 14 latek przychodzę do kościoła i i tak czekam aż msza się skończy. Bo to jest tylko gadanie dla dorosłych. Ja za to zamiast do kościoła wolałbym posłuchać co pieprzy Damianero, wciąga mnie to jak najlepszy film. (www.youtube.com/damianero i www.youtube.com/filozofero)

moje przemyślenie: avatar Pieter'a mnie obrzydza ;s Nie no poprzyczepiam się troche do nk i naszego społeczeństwa. Czemu w Polsce jest cytuję tekst Damianera takie "zburaczałe społeczeństwo"? Większość tych dzieci neo nawet nie wie, że nk zbija tysiące na tym że wysyłają głupie prezenty czy coś w tym stylu, oni myślą że to naprawdę kosztuje, albo ale teraz hit sezonu www.idioci.opss.pl, moja autorefleksja: Co za idiota sprawdzałby czy jest punkt 4 czy też go nie ma? Czy to że przejechałem językiem po zębach, bo nigdy wcześniej tego nie robiłem, a ten tekst mnie do tego sprowokował świadczy o tym że jestem idiotą? Jeżeli tak na to patrzeć, to znaczy że każdy człowiek w polsce jest idiotą po przeczytaniu tego. W ogóle jest pełno rzeczy które mógłbym komentować na nk. Np. też ta akcja grillowanie. Dzieci neo się cieszą, że przez głupie kliknięcie dostaną już kurde mistrza grillowania i złoty medal, a to jest przemyślana prowokacja, bo zaraz po 3 etapie grillowania (co kur**a też grillowaniem nie jest, ciekaw jestem czy któraś tych lam w ogóle potrafiłaby rozpalić grilla) trzeba kupić grill'a za złotówkę :) Albo komentarze do zdjęć. Ojeju ale słitaśne mrrr ale laska hoho. Tak tak. Żeby jeszcze jakiejś dziewczynie napisał to chłopak, a nie jej koleżanka. Później się do czegoś innego poprzyczepiam, ale ogólnie fajny temat w końcu mogę się "wypłakać" gdzieś o tym co myślę :P Może zmieńcie nazwę jakoś i jak nabierze temat tempa to wrzućcie do tych głównych czy jak to tam.