Mój głupi sen (jeszcze go pamiętam, miałem wtedy 6 lat xD)
Były moje urodziny. Wszyscy byli poprzebierani w jakieś króliczki, puchatki itd. Nagle wszyscy zeszli na dół (jednorodzinny dom =D, parter+2 piętra) a ja zostałem na górze. Sam nie wiem czemu. Nagle uderzył mnie piorun xD I się obudziłem. Przez całą noc spać nie mogłem (6 lat =D)