Teleportacja atomów odbywa się w ten sposób, że niszczysz je w jednym miejscu i tworzysz takie same w innym, też czytałem, że to się udało.
Co do grawitacji i upływu czasu to wydaje mi się, że się pomyliłeś. W czarnej dziurze nie masa, a gęstość jest nieskończona, a to z powodu tego, że właśnie objętość jest zerowa. Jej pole grawitacyjne faktycznie nie pozwala wydostać się nawet promieniom świetlnym. Jeśli chodzi o stan, w którym czas stoi w miejscu to teoretycznie staje się to, gdy poruszasz się z prędkością światła, jest teoria, która mówi o tym, że gdy cały wszechświat już zostanie pochłonięty przez czarne dziury, a jest jeden rozdzaj promieniowania, który może się wydostać z czarnej dziury (nawiasem mówiąc gdzie indziej czytałem, że to promieniowanie to przetworzone przez czarną dziurę informacje, podobnie jak te nowe komputery co nad nimi pracują, nie pamiętam nazwy) więc powoli będą one się wytracać i na samym końcu zostanie tylko promieniowanie poruszające się z prędkością światła i wtedy czas stanie w miejscu. Znaczy te promienie będą się znajdywały w tej samej chwili wszędzie.