Chryste Panie, to coś ładowało się dłużej niż "Pragnący Brwi". A gdybym chciał się bawić w dokładne manewrowanie brzydką buźką, ściągnąłbym jakiś symulator neurochirurga. Dwójeczka. Naciągana.
Gdy kładę się spać widzę czasem sylwetki na dachu budynku po drugiej stronie drogi, mają bardzo długie nogi i nieproporcjonalnie małe głowy, czy to obcy?
Edit: Żadnych świateł, tylko sylwetki