Yup, dlatego przeszedłem LocoRoco i sprzedałem konsolę. Teraz tylko DJ MAX (genialna gra!) mógłby mnie przekonać do ponownego zakupu, ale ma wyjść też wersja na NDS, więc elo ;D God of War na PSP jest cholernie słaby btw (widać wystarczy brązowy filtr na ekranie i jest GIT GRAFA), za to w Killzone grało mi się dosyć fajnie :3
Anyway temat jest o deesie, więc polecam jeszcze Broken Sword: Director's Cut. Cudowne dialogi.