Skocz do zawartości

Marmot

Użytkownicy
  • Postów

    5 071
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Marmot

  1. Ja jeszcze chciałbym dodać, że w artykule Pliki -> Pliki w fa_archive nie chodzi o to, że plik jest archiwum typu .zip, czy .rar, tylko ma ATRYBUT ARCHIWALNY, o czym możecie sobie przeczytać tylko tu: http://www.komputerswiat.pl/leksykon/186.asp , bo wypisujecie jakieś herezje, stworzone historie i Bóg wie co za pierdoły, a niech tylko ktoś to zmieni tam, to dostanie ode mnie warna :D .
  2. Marmot

    Ale bajer...

    @adster: Ja mam TVKSMP :P .
  3. Marmot

    Ale bajer...

    Ja mam internet z kablówki i za 40zł mam już ok. 1024kbps, i ciągle się zwiększa mi transfer :) .
  4. Za tamte pozostałe też podstawiasz jakąś wartość ;p .
  5. Bo musisz podstawić za te słowa wartości?
  6. Jest darmowe rozwiązanie - ściągnąć OpenOffice.org - on obsługuje bazy Accessa, dzisiaj się przypadkiem dowiedziałem ;p .
  7. Do otwarcia pliku .exe zawierającego bajery dla zarejestrowanych, nie potrzebujesz zarejestrowanego Game Makera :) .
  8. Jemu chodziło o przechwycenie klatki z filmu do pliku z grafiką. Najlepiej zaopatrz się w specjalny program do screenshotów (np. Corel Capture), albo skorzystaj z opcji zrzucenia klatki z odtwarzaczy, taka opcja jest chyba w Media Player Classic i VLC Media Player.
  9. Marmot

    Linux i D-Link

    Ad. 5 W Linux, zależnie od dystrybucji zawsze dostajesz: - dobrą przeglądarkę WWW (Konqueror, Firefox lub Epiphany) - dobry pakiet biurowy (Abiword, OpenOffice lub kOffice) - dobry edytor grafiki (GIMP lub Krita) - dobre środowisko graficzne (KDE, GNOME, Xfce lub Fluxbox) - dobry manager plików (Nautilus, Konqueror lub Krusader) - multikomunikator internetowy (Gaim lub Kopete) - program do obsługi chatu IRC (Konversation lub BitchX) - narzędzie do zarządzania kolekcją muzyki (Amarok, Kaboodle, Banshee lub Quod Libet) - program do obsługi skanera (Kooka lub XSane) - dużo odprężających gier :P - klient sieci BitTorrent (kTorrent lub Bittorrent) - możliwość szybkiej instalacji programów z internetu (za pomocą apt-get, urpmi, yast itp) - możliwość instalacji programu z jego kodu źródłowego (make lub scons)
  10. Marmot

    Linux i D-Link

    Ad.1 Windows nie ma nic wspólnego z Uniksem. Ad.4 Nie zapominaj, że jeżeli coś jest jak to mówisz "zerżnięte" w Linux, to są to tylko i wyłącznie rzeczy na licencji GPL, które można przerabiać i wykorzystywać do własnych celów, pod warunkiem, że dalej będą na tej licencji :P Ad. edit Akurat Novell tworzy jednego z najpopularniejszych Linuksów wśród przedsiębiorstw - Suse Linux Enterprise Edition, który oczywiście jest oparty na większości tych technologii co są w innych Linuksach, tylko Novell dołożył parę swoich, co robi każdy wydawca Linuksa - każdy dodaje coś od siebie ;p .
  11. Nawet w OpenOffice jest program do baz danych obsługujący Accessa, ale kto normalny używa tego badziewia :] .
  12. Marmot

    Linux i D-Link

    Muahahhahahaha. Po pierwsze - Linux to klon Uniksa. Po drugie - to nie Windows przerabia tylko producenci lub społeczność, a dzieje się to nie tylko w środowisku Mac -> Windows, ale też w innych, wierz mi. Po trzecie - twórca Linuksa nie miał rozprawy w sądzie, że podpisywał się pod cudzą własnością jak Microsoft pod Java VM. Po czwarte - każda nowsza technologia była najpierw wprowadzana w Uniksach a Windows to potem zabierał z opóźnieniem kilkuletnim, czego najlepszym przykładem jest IPv6.
  13. Marmot

    Linux i D-Link

    No bo musi przerabiać, żeby X'y mogły to odczytać. Tak samo robi Cygwin, który przerabia nagłówki X'a na nagłówki WinAPI. A to, że Mac był przed Windows ma mało do rzeczy, bo Unix był już w latach 70. czyli dekadę wcześniej od Maca ;p . A producenci gier robią porty dla Linux, bo im się to opłaca, zyskują kolejną klienterę - większość użytkowników Linuksa to osoby, które chcą być legalne, przez co kupią grę, jeżeli mogą ją odpalić na swoim ulubionym systemie. @Supa: nie pójdzie ci MacOS X na architekturze x86 bądź x64, możesz co najwyżej pomarzyć sobie o tym :D .
  14. Piczer: teorię jak to zrobić to i ja znam, gorzej z napisaniem ;p .
  15. Marmot

    wieloprocesorowy komp

    Musiałbyś mieć dwa identyczne procesory ;P .
  16. Marmot

    Linux i D-Link

    Porty programów to naturalna rzecz. GIMP którego możesz zainstalować na Windows to przeportowany GIMP z Linuksa. Tak samo robiono kiedyś, np. przeportowano Deluxe Paint z Amigi dla MS-DOS. A Wine nie jest emulatorem Windowsa. Wine poprostu odczytuje z pliku exe nagłówki WinAPI i przerabia je na takie, które są czytelne dla Linuksowego X'a. Tak samo działa Cygwin, dzięki któremu można odpalać programy Linuksowe pod Windows. Jeszcze musisz wiedzieć, że dla Windows też jest bardzo dużo oprogramowania przeportowanego z MacOS, min. programy od Adobe. A emulatory pod Windows to też normalna rzecz. Za ich pomocą odpalasz gry pod PSX, GBA oraz programy spod ZX Spectrum czy Commodore. Nie zapominaj, że dla Windows istnieje emulator DOSa - DosBox :P .
  17. Marmot

    Linux i D-Link

    Cedega. Nawet w najnowszym KŚ Ekspert jest artykuł jak odpalić jej darmową wersję. Poza tym, tutaj są instalatory gier Windowsowych pod Linux (do wersji natywnej dla Linux, lub wersji gotowej do zemulowania): http://www.liflg.org/. Gier natywnych bądź portów można szukać na: http://www.happypenguin.org/ . Instalator przerobionych wersji Wine (powłoki odczytującej WinAPI pod Linux) w wersjach specjalnych dla graczy jest tutaj: http://winecvs.linux-gamers.net/ . Tutaj: http://zerowing.idsoftware.com:6969/ - są porty gier wydawanych przez ID3 dla Linux, dema gier, oraz pełne wersje niektórych (np. ET) Na stronie: http://appdb.winehq.org/ - znajdziesz testy różnych programów spod różnych dystrybucji Linux i wersji Wine, możesz także podesłać własne testy. Są tam także instrukcje instalacji. Na stronie: http://gry.linux.pl/?id=porty - znajdziesz kolejne to porty gier ;P .
  18. Marmot

    Linux i D-Link

    Ale to jest spowodowane monopolem Microsoftu, bo wszelkie innowacje wybiegały najpierw od Uniksów ;p .
  19. Tak, a po kiego miałbym emulować całego Office żeby zobaczyć jedną bazę o klockach? Takie rzeczy pisze się w XML... No i, lepiej wspierać Dokumentację PL :) .
  20. Na wikipedii nigdy się pierwszy autor nie podpisywał.
  21. Nie zobaczę, bo nie mam Accessa, proste. Gdybyś to napisał w czymś porządnym, np. SQL, to bym odczytał, ale Accessa to nie da rady ;p .
  22. Ty chyba nie rozumiesz ideologii wiki na której jest oparta ta cała dokumentacja. Poza tym, skoro to tłumaczenie, to jak można się podpisać, że jest to twojego autorstwa?
  23. Marmot

    Linux i D-Link

    Apropo kosmicznych wymagań Visty to polecam artykuł z KŚ Ekspert o obalaniu informatycznych mitów :) . Poza tym, http://reviews.cnet.com/4520-3672_7-6671810-1.html - można tu sprawdzić czy komputer odpali Vistę ;p .
  24. Nie lepiej opisać klocki wg. helpa i wsadzić w Dokumentację PL, która jest na stronie głównej? Więcej osób skorzysta, bo nie każdy ma Accessa, a jeszcze mniej osób wie co to.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...