en_6280

Może zły system kodowania obrazu??

Zrób platformowy symulator życia w bunkrze z drugiej wojny światowej, oczywiście gracz z początku jest zwykłym szeregowym i musi wykonywać rozkazy, lecz z czasem i z większą liczbą zabitych przeciwników, lub jak jego przełożeni zginą to wtedy może awansować, możesz też dodać różne rozrywki między falami ataków, np. wieszanie żydów i tym podobne ;P Musisz zapewnić jak największy realizm, tak aby gracz też mógł zginąć i to po jednym strzale... Powodzenia!!!

czyli sam modelowałeś karoserię, czy kupiłeś już w takim kształcie?? Proszę, uchyl rąbek tajemnicy i powiedz czy kupujesz cały zestaw, czy po prostu kupujesz lub robisz każdy element osobno?? Swoją drogą to bardzo ciekawe hobby, jestem pod wrażeniem. ;)

SynTPEnh- to jest program chyba od touchpada lub myszki. tscuinstall- to bym odznaczył, ale nie wiem co to :P

może skasowałeś coś w systemie i teraz system szuka tego czegoś program/plik/proces?? Może wystarczy usunąć jakiś wpis w autostarcie lub czymś takim podobnym... doctor zachowujesz się jak wyznawcy jarosławcyzmu, efekt też jest taki sam, zamiast zachęcać zniechęcasz ludzi do siebie i "twojego" systemu. Jako użytkownik bardzo ubolewam z tego powodu i pytam się: Gdzie byli rodzice?? Gdzie są adminy??

Ił 2 fajnie się lata i strzela :P Sam jadę na padzie i całkiem dobrze wszystko śmiga.

Jestem ciekaw jak komputer (taki PC) może mieć wpływ na klatkę piersiową?? Już prędzej twoja postawa przy komputerze, ale to twoja wina jak już nie kompa... Ja bym radził zostawić stary jako atrapę, a neta zrobić przez nowy i ewentualnie skonfigurować kompy w domu pod nowy i oczywiście ukryć co nieco w wyświetlaniu w systemie...

Ja w operze mam problem z obsługą poczty na wp... Mozilla firefoks mi się często wysypuję, ale i tak wolę to, google chrome nie używam bo przy instalowaniu jakiegoś programu zainstalowało się bez mojej wiedzy, a takie programy są u mnie skreślane na samym starcie... Ciekawe czy te procesy bardziej obciążają kompa, niż by był przykładowo IE z tyloma samymi kartami??

Moim zdaniem to jeszcze zależy pd branży w jakiej działa firma. Z pewnością większość może odliczać vat z produktów jak, np. napój do picia dla pracowników, bądź paliwo do pojazdów firmy.

Bo Pieter tyle bierze, że już nawet nicków nie widzi... Wina w tym połączeniu może być też antywirusa lub zapory. Edit 1. Czasem może trzeba zainstalować protokół na kompie ,np. IPX , czy coś takiego.

A ja mam w dupie czy kabel jest scrossowany czy nie, mam switchera i sam "zmienia" kabel...

Obawiam się że bez routera może być ciężko, możesz jeszcze spróbować zmienić położenie kompa lub ewentualnie dokupić antenkę do wifi. Problem głównie może polegać na tym, że strop budynku w którym mieszkasz może być wykonany z płyty żerańskiego, albo zbrojenie jego jest na tyle gęste że nie przepuszcza fal radiowych w odpowiednim stopniu. Mogą też być sieci w sąsiedztwie, jeżeli tak to spróbuj zmienić kanał nadawania i siłę sygnału. To tyle z mojej teorii :P Jak coś to też możesz kupić długi kabel i połączyć kompy ze sobą...

Grafika nawet może być, ale dźwięku tu żadnego nie słyszę. Ogólnie gra mnie nie wciąga, dlatego dam ocenę 2, gdyby nie grafa to byłoby 1.

stał gnysek z... Edit 1. O wielki Adminie, wznoszę ten błagalny bełkot by Twoja, sroga i jednocześnie wielka łapa sprawiedliwości nie walnęła w moją pokraczną osobą, która tak wielce się korzy przed Tobą i Regulaminem!!!!

ogólnie linux bez neta to ciężko, bo w necie uzyskasz jedynie pomoc :P

Tak z ciekawości, skąd wiesz że jest w środku na talerzu, z tego co wiem to tam musi być próżnia i bez żadnego pyłku, otwierałeś dysk?? Jaką masz karte graficzną?? Rozumiem że PS legalny, więc możesz bić do producenta, osobiście myślę że może się uszkodził jakiś plik, albo źle zainstalował. Albo wina systemu operacyjnego, może jest jakiś patch do PS??

PS - rozwiń skrót bo znam dużo takich... ciekawe od kiedy rysa na dysku zwiastuje jego koniec... Ona jest w środku, czy na zewnątrz?? Jaki to dysk??

Ale ja naprawdę, chcę być maskotką :) Ewentualnie trochę umiem podstawy c++ i grafika to raczej słabiutko chociaż czasami coś wyjdzie alla Pixelart, lub bazgrołki paintowe.

@up bo on chce konkretny program... 1-wszy pomysł to reinstalacja systemu. 2-gi pomysł deinstaluj program i usuń wszelkie wpisy na jego temat z rejestru i dysku, ponownie uruchom i zainstaluj.

Witam ! Jestem starym i leniwym chłopcem który nie darzy do celu. Zgłaszam swą kandydaturę na maskotkę!!! Ps. teraz mnie nie będzie, ale wrócę w poniedziałek, więc jak coś nie płacz że nie odpisuję :P Edit 1. Umiem mruczeć i się łasić. Obecnie uczę się stawać na dwóch łapkach.

Tylko u niego chyba dochodzi kwestia wersji home i ten drugi. Samo użycie płyty tobie nie pomorze, trzeba zrobić to po prostu umiejętnie, niestety obawiam się że sobie nie poradzisz, gdyż klikanie dalej i dalej może poprowadzić ciebie po złej ścieżce. Jak walniesz reinstalacje to stracisz na pewno wszystko z partycji systemowej, co do reszty to zależy co będziesz klikał/wciskał.. Lepiej odpal za pomocą innego systemu kompa i skopiuj te pliki które potrzebujesz, proponuję w tym celu jakiegoś linuksa, wybierz dystrybucje która mało zajmuję i żeby nie trzeba było instalować (odpal ,np. z pamięci usb), gdyż chodzi tylko o skopiowanie plików, też obawiam się że sobie nie poradzisz... Darlix gratuluję umiejętności wymyślania %.

pewnie instrukcji antywirusa też nie czytał?? Twoje założenie jest błędne, bo z góry zakładasz że "w miarę myślący" to taki który myśli tak jak ty, a tylko idiota nie ma własnego zdania. Ale jedną masz rację, człowiek myślący tak jak ty na pewno by uważał że: usuń plik=/= usuń zagrożenie , zagrożenie którym jest plik zainfekowany wirusem... Idiotą się jest i tego się łatwo nie zmieni. Tym bardziej nie czytając i nie rozumiejąc czytanego tekstu. Edit 1. Tylko czasem nie próbuj mnie zrozumieć...

Thobby pozwolę sobie zacytować samego ciebie: "gdzieś w C:\WINDOWS\system32\. Kliknąłem przycisk "usuń zagrożenie" bo nie wiedziałem co to za plik i myślałem że jakiś wirus." Zwykle antywirus nie "krzyczy", że masz wirusa tam gdzie go niema, ale załóżmy że masz jakiś gówniany program antywirusowy. Nawet nie wiesz co to za plik. Jakbyś się zastanowił to byś doszedł do wniosku że w folderze WINDOWS są pliki systemowe, a tym bardziej w folderze system32?? Chociaż, trudno to zauważyć z nazwy folderu, trzeba być geniuszem żeby dokonać tak owego odkrycia... Co do komunikatu "usuń zagrożenie" przypatrzmy się dokładnie słowu usuń, cóż może ono znaczyć?, hmmm nie wiem, więc spojrzę do słownika języka polskiego, jest tam napisane: "sprawić, że coś przestaje istnieć". Sama płyta, bez odpowiednich działań gówno pomoże, wiem to stwierdzenie boli. Niestety na świecie jest coraz więcej geniuszów, wszystko trzeba im tłumaczyć. Niedługo dojdzie do tego, że będą musieli mieć napisany samouczek jak zrobić kupę. Chociaż jest to bezcelowe, gdyż będą tylko klikać dalej, dalej i tak dalej.

Kolejny geniusz który klika "dalej" bez zastanowienia... Bez płyty tego systemu może być bardzo ciężko, tym bardziej że nie wiesz co to za plik. Na razie widoczne rozwiązanie to reinstalacja systemu, możesz spróbować jeszcze zrobić scandisk ale to chyba nie pomoże, bo ty plik skasowałeś a nie uszkodziłeś. Dałbym tobie ten folder ale: pierwsze ale-to chyba nielegalne; drugie ale- mam tam osobiste pliki i nie wiem czy czasem nie dostałbyś mojego klucza; trzecie ale-ten folder ma ponad GB czwarte ale-istnieje możliwość niezgodności

tak to jest jak pływasz w ścieku :P