Od jakiegoś roku zaczęły się sny ze mną w roli obserwatora( widzę siebie) oraz jakieś, niewiem, symboliczne, np. ściskam się z dziewczyną na schodach, wokół czarno. A najczęściej to mi się śni jak moja była mnie zabija lub rani(różne narzędzia, od noża do nożyczek) albo robi krzywdę mojej obecnej kobiecie(szpeci, okalecza, niszczy torebkę itepe). To się dzieje tak często, że zacząłem to ignorować