Hehe, jak ja dawałem coś co działało na GMowym xenonie, to raczej nie miałem nieprzyjemności w postaci obrażania czy też zaniżania oceny za to że zrobione w GM. Co prawda przeważnie jak sie pytają na czym robiłem grę, to mówię: "DirectX" i sie dalej nie dopytują :P Widać w dzisiejszych czasach trzeba używać białego kłamstwa, żeby nie oceniali Cię za narzędzia których używałeś do tworzenia. Ponad to powtarzam: to źle, że My, GMowcy, krytykujemy kogoś za korzystanie z 3D GM, bo to narzędzie jak każde inne, tyle że to typowy klik, ale zawsze to narzędzie.
A do Tidimela mam kilka słów: Masz kompleksy chłopie i to widać. Ta Twoja gra pseudo-simsy, którą robisz w C++ (racja?) jak widać nie cieszy się dużym zamiłowaniem i dla typowego gracza to chłam, a popatrz teraz na takie gry-cuda zrobione w GM i jeszcze raz spójrz na swoje "coś". Zazdrościsz GMowcom, że potrafią zrobić coś dobrego, nie znając C++ czy Delphi (BTW. gry GMowe są właśnie tworzone na swoistym frameworku w Delphi, który notabene ma własny parser języka skryptowego GML).
Więc idź pan do lasu, oskób drzewa z gałęzi, zbuduj szałas, będziesz się mógł pochwalić, że zrobiłeś go od podstaw, kiedy My GMowcy użyjemy cegieł i zbudujemy sobie własny piękny domek z ogródkiem :)