-
Postów
3 205 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ranmus
-
Nie ma takiego kompilatora jak dev. Pod windowsa najlepszy jest visual c++.
-
To jest dział "dema gier i programów", pomyliłeś fora kolego. Tu się nie ocenia pełnych wersji gier tylko właśnie dema, toteż nie możesz stosować tej samej skali ocen.
-
Tak jak kofel napisał, jakiś język wyższego poziomu jeśli C++ przerasta twoje możliwości + biblioteka GUI, których jest od groma.
-
Wiesz, ja po tej aferze związanej z dekompilatorem chciałem zrobić zabezpieczenie pokroju twojego sposobu, ale dopiero wczoraj po upublicznieniu Game Protectora zmobilizowałem się by rozkminić źródła dekompilatora, które zostały potraktowane obfuscatorem. Nawet zacząłem go przepisywać pod C#, ale w sumie nie wiem po co, więc olałem tą zabawę i czekam teraz na GM 7.1. Do twojego sposobu zabezpieczenia znajomość struktury zasobów gma akurat okazała się niepotrzebna, wystarczyło dokładnie przyjrzeć się co i jak... :) Prawda jest taka, że najlepsze zabezpieczenia to takie, których zasad działania nie udostępniasz innym i trzymasz je w ścisłej tajemnicy. Prawdą jest także to, że twoje zabezpieczenie i tak powstrzyma 99% podglądaczy. :P
-
Wczoraj w shoutboxie pisałeś żeby spróbować złamać te zabezpieczenia i teraz się zastanawiam czy pisanie Anti Game Protectora to dobry pomysł, bo raz że Game Protector straci sens, dwa że mi się nie chce. Jednak nie powiem, ciekawie to rozwiązałeś, ale to było zbyt łatwe. Krótko mówiąc możecie i mnie doliczyć do osób aktualnie znających sposób zabezpieczenia, mogących podejrzeć źródełka waszych gier. ;)
-
Celem projektu Wine jest stworzenie dla linuksa windowsowego api, natomiast Reactos - systemu kompatybilnego z windowsem i mimo współpracy każdy robi co do niego należy. Natomiast taki Fervi wziął Wine, skopiował eksplorera z Reactosa i się cieszy, że stworzył coś lepszego od... Wine. No istna paranoja... Na dodatek tworzy program do obsługi w GMie. Fajnie, może ja też stworzę jakąś aplikację dla windowsa, który będzie wymagał cygwina, hehe. :) Fervi, napisz program w C++, Pythonie czy czym tam chcesz, ale żeby było natywne pod linuksa, to wtedy pogadamy.
-
Jakie dodatki do Wine posiada PowerXware? Proszę dokładnie wszystko wymienić.
-
FlaczeQ wiesz co? Idź spać. Przyszedł, pierdyknął morał z tyłka i poszedł... -_- I tutaj No Offense. ;>
-
Osobiście wolałbym czyste wine lub reactos niż pokopiowane przez kogoś biblioteki z obu projektów. Takie coś to i ja mogę zrobić, tylko po co? Przecież te całe powerxware to program napisany w game makerze, który zawiera skróty do cudzych aplikacji + prościutke skrypty shellowe do pobrania linku, rozpakowania pliku, wejścia do katalogu i odpalenia programu. Ja bym wstydził sie wydawać takie coś. I jeszcze plujesz się na GPL, które obejmuje 99.99% Powerxware (oczywiście nie twojego autorstwa), samemu źródeł swojej aplikacji game makerowej nie chcesz dać. Ale z Ciebie brzydki troll linuksiarz. :) To tak jakby Borek upublicznił projekt Almory za darmo, Ty byś pozmieniał tylko niektóre graficzki, potem zabezpieczył plik by nikt niepowołany do niego nie zajrzał, a potem podpisał się, że to Ty zrobiłeś grę i głosił na forum, że Twoja gra kładzie na łopaty Almorę (mimo, że oba projekty to praktycznie to samo z paroma kosmetycznymi wręcz różnicami).
-
Mój post w tym wątku: https://forum.gmclan.org/index.php?showtopi...&hl=bitowy# W jednym bajcie możesz mieć maksymalnie osiem flag (takich przełączników stanu 0/1), o wartościach 1,2,4,8,16,32,64,128 (bo te wartości odpowiadają kolejnym bitom w bajcie). Btw. bajt może mieć maksymalnie wartość 255, a nie 256 (bo liczymy od 0 a nie 1).
-
Właśnie znalazłem na gamedevie o organizacji plików, polecam: http://www.gamedev.net/reference/programmi...les/default.asp
-
Ma ktoś jakieś materiały dotyczące prawidłowego konstruowania plików źródeł c++ w projekcie? No bo kurcze nie wiem na jakiej zasadzie jest to kompilowane. Tworzę pliki cpp, pliki nagłówkowe i teraz co i jak ze sobą połączyć by się kompilowało prawidłowo w odpowiedniej kolejności. W C# żaden preprocesor do "inkludowania" nie jest potrzebny, bo najpierw kompilator zbiera wszystkie pliki i sprawdza wszędzie deklaracje typów, a potem automatycznie wszystko wiąże i rozpoczyna program od funkcji main. Natomiast w C/C++ jak wiadomo jest inaczej. Załóżmy, że mam tak: /main.cpp /coreclass.cpp /addonclass.cpp /modules/module1.cpp /modules/module2.cpp /interfaces/interface1.cpp /interfaces/interface2.cpp Pierwszy plik zawiera glowna funkcje, coreclass i addonclass zawieraja 2 podstawowe klasy, moduly podobnie, ale klasy jako dodatki, no i odpowiednie interfejsy dziedziczone przez klasy. Teraz jak mam zaprojektować linkowanie, żeby odpowiednie definicje były widoczne we wszystkich plikach. Tworzycie jeden zbiorczy nagłówkowy z definicjami wszystkich typów czy moze osobne pliki naglowkowe dla kazdego zrodla cpp? No i w jakiej kolejności zostaną skompilowane pliki cpp? Wszelkie sugestie dotyczące jak najlepszego planowania struktury projektu mile widziane, ponieważ dopiero co rozpoczynam poważniejszą "przygodę" z c++. Wnerwia mnie ten język, wolałbym ten program wymodzić w C#. :/
-
Oczywiście, tylko że on zwraca uwagę akurat na te, które mają istotny wpływ. Przykład Yoda i czepianie się noobów. Ciągniesz ten temat i tym samym robisz burdel. Co Cię obchodzi, że jest podczepiony? Przyjdzie czas, to się go oczepi i tyle (zręsztą więszkość userów i tak zapomniała o tamtym temacie...), teraz Valhalla nie jest pokazywana na głównej i luz. Poza tym zauważ, że gdyby nie twoje czepianie, nie czepianie się Yody, nie czepianie się Yoha i kogo tam jeszcze, scenariusz potoczyłby się tak: Skończyły się święta, każdy wrócił do szkoły / pracy i git. Spam ustał, powoli wszystko wraca do normy... Ale nie, wy musicie wtrącić swoje trzy grosze, które nikomu nie były potrzebne. Spowodowaliście, że i ja się zacząłem ostro czepiać. Przemyślcie swoje zachowanie następnym razem, bo jak widać ankieta na stronie głównej daje wiele do myślenia i userzy chcą zmian. A następnego razu może już nie być (czytaj degradacja, bo powoli zaczynam być niecierpliwy - efektów poprawnego działania moderatorów = ostatnimi czasy brak).
-
Tak się stało, bo tak chcieli admini i dużo użytkowników to poparło. Fajnie się wtedy pisało, w przeciwieństwie do tematu Ddusi, który stał na żenująco niskim poziomie. Dla Ciebie coś jest albo czarne albo białe - czas zmienić skalę oceny pewnych spraw, bo podziałkę to masz stanowczo za małą. Poza tym było, minęło, a to przecież Wy ciągniecie ten temat w nieskończoność, nie wiem po co. Kolejny przykład na to o czym wspomniał Jakim, a Wy się go czepiliście. @Harvester: Admini nie łamią regulaminu, bo pod niego nie podlegają. Zresztą Ty też należysz do tego spammerskiego kółka własnej adoracji, więc nie zgrywaj teraz mądrego. Mam Cię na oku.
-
A może po prostu to nie był tak naprawdę spam, drogi Jaklubie? Tamten wątek w temacie fotogalerii był spamem, bo nie dość, że nie na temat, to jeszcze zrobił ogólny śmietnik, dlatego też został wydzielony (o czym przecież wspomniałem w fotkach). Rozmowy niekontrolowane stając się niezależnym tematem straciły automatycznie miano "spamu".
-
Ja mam problem? A skąd... Ja po prostu teraz się będę czepiał za każdą nieścisłość w wypowiedzi, w ramach tępienia spamu i zniechęcania do siebie, jak i gmclanu co gorszych spammerów. Biorę ich na wymęczenie, hie hie. :P A że ostatnio mam mniej czasu dla gmclanu (praca itd.), to teraz jak już mam się udzielać, to konkretnie. Niestety, ciągle za dużo bezsensownych postów po "świątecznym folgowaniu", więc i analogicznie moje czepialstwo także wzrasta, wypierając automatycznie moje bardziej tematyczne posty względem witryny. Niestety za dużo było przyzwoleń, więc teraz trzeba wszystko powoli wyprostować. :) Poza tym ja już kiedyś parę razy tak postępowałem, a serwis prowadzę od grubo ponad 6 lat. Wiem co robię. :P ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- A jak już chcesz znać to czemu się czepiłem dziadka, to proszę bardzo. Otóż ja widząc jego avatar miałem dokładnie takie same skojarzenia jak propaganja, ale olałem to, bo co mnie obchodzi, co kto daje sobie za grafikę w to miejsce. Lubi ktoś takie rzeczy, ok. Propa o tym tylko wspomniał a propos komiksu, a dziadek się go o to skrycie ot "czepnął" i było po sprawie, propa nawet tego nie zauważył, bo co miał zauważać, nic się przecież nie stało. A mnie po prostu zaciekawiło jak zareaguje dziadek, gdy mu wyjawię, że miałem podobne skojarzenia jak propa i postanowiłem się ot "czepnąć" i poczekać na odpowiedź dziadka czy się zacznie tłumaczyć. Zwłaszcza, że wyczułem lekką nutkę homofobii. :) No i dziadek w przeciwieństwie do propy, zamiast postąpić jak on, nie puścił tego płazem, pisząc coś o SZS (co to do cholerci jasnej jest?) i gejclanie dając jakieś aluzje. No chyba przyznasz mi rację, że w mandze jest wiele kategorii erotyzmu, baby z babami, faceci z facetami itd., a jak jeszcze głównie młode osoby grają skrzypce oraz specyficzna kreska, to nie idzie często rozróżnić płci nie widząc genitaliów. I TO JEST FAKT. Niestety dziadek się zbytnio przejął i nie wytrzymał, pisząc jakieś bzdurne porównania do zielonego trójkąta? wtf? A przecież ja niczego się nie doszukiwałem, tylko stwierdziłem przecież tylko coś, co jest przez wielu ludzi oczywiste. I po co te osobiste wjazdy? Ja oczywiście nie mam nic do dziadka, bo go lubię i szczerze mówiąc nawet zdziwiło mnie to co on napisał (Cokolwiek bym nie powiedział/dał...), zwłaszcza, że się go przecież w sumie nie czepiam. Nie wiem, może jakichś uraz z zamierzchłych czasów. Niestety, wszystkich zdarzeń spamiętać nie jestem w stanie. :) Dziadek robiąc wjazd osobisty, odwrócił klasycznie kota ogonem. Czemu? A nie wiem, ja w tym momencie mógłbym przypuszczać, że on jest homofobem, który boi się, że ktoś mu przypnie metkę "geja". :P
-
Nie stawia się ostrzeżeń z powodów osobistych, chyba że jesteśmy świadkami ewidentnej, niesłusznej obrazy. Ty będąc moderatorem, powinieneś wiedzieć o tej regule. Gdybym rozdawał ostrzeżenia tylko za to, że kogoś nie lubię, wkurza mnie, źle o mnie pisze, to już większość użytkowników byłaby dawno pobanowana. Widzisz Jaklubie, właśnie o takie kwestie chodzi Jakimowi, że nie wszystko jesteście w stanie póki co ogarnąć, a twój poprzedni post jest niestety tego przykładem. Ja w ogóle nie powinienem moderatorom tłumaczyć tak oczywistych zasad postępowania. Tak samo pisząc jakiś czas temu, że jakiś tam spam będziesz nam wypominał do końca istnienia tego serwisu (nawet nie pamiętam o co chodziło). Jeżeli będziesz tak postępował w życiu, to umrzesz jako nielubiany przez nikogo zgred. Zamiast myśleć o aktualnej sytuacji i co zrobić, by w przyszłości było lepiej, to Ty będziesz się rozczulał nad czymś, co było dawno temu i już praktycznie wszyscy na to zlewają. Pamiętaj, że jesteś jednym z moderatorów i piorąc ciągle te same brudy, robisz także pod siebie. A jak już mam passę czepiania się byle kogo i o wszystko, to jeszcze uwaga do Yody. Jeżeli sam publicznie przyznajesz, że zawsze byłeś niemiły dla noobów, to coś jest nie tak. Kto Ci dał tego moderatora, że ja o tym dowiedziałem się dopiero po fakcie? Pamiętaj, że będąc na tym stanowisku musisz dawać przykład innym, a nie bawić się w gnojenie.
-
Popieram Marmota i zamykam temat. Niektórzy mają wiele innych obowiązków, więc grę tworzą nieregularnie, tym bardziej nie licząc czasu. Tego nie da się od tak sobie skalkulować.
-
Wniosków brak, a czego się spodziewałeś? :P
-
Oho, kolejny przewrażliwiony na moim punkcie. I racjonalność myślenia wzięła w łeb. :)
-
http://www.allegro.pl/item340311044_palit_...s_540_800_.html A jak nie masz kasy to... dozbieraj. Lepiej poczekać jeszcze jakiś czas i kupić tą, niż potem płakać, że się kupiło totalnego szmelca. ;) update: Hehe, CuB3 był szybszy i akurat dał to samo. :D
-
Nie opłaca się. Seria 8x00 zaczyna się w sumie od 8600GT bo wszystko poniżej to chłam.
-
MEGA Resource Pack 3
Ranmus odpowiedział(a) na Luksor temat w Gotowe Skrypty, przykłady, dodatki, silniki 3D dla GM
No i co z tego, że free? Jak dodajesz zasoby, to dopisuj skąd je pobrałeś, bo może się okazać, że niektóre z nich są darmowe ale tylko do niekomercyjnego użytku. Zawsze się podaje licencję. cytat z powyższej strony: Tworzenie darmowej gry i rozpowszechnianie jej w internecie to nie jest "personal use". -
Nie wiem, to nie ja daję w avatar jakieś homo nie wiadomo co i to jeszcze rysunkowe. :)
-
Tak, myślimy że nie szukałeś, bo jakbyś szukał, to inaczej sformułowałbyś pytanie. Powinieneś napisać coś takiego: "Czy słyszeliście o istnieniu klienta GG jako Google Gagdet, bo szukałem w Google i nic nie znalazło". Ja po przeczytaniu samej nazwy tematu już wiedziałem, że pewnie niczego takiego nie ma, bo po co komu takie coś. :) Do MSN, ICQ, Jabbera czy co tam jeszcze, to rozumiem, ale GG?