ediepl Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Witam, chciałbym się zacząć uczyć gry na gitarze elektrycznej, ale że nie mam o tym zbytnio pojęcia mam kilka pytań. 1. Czy powinienem od razu kupować gitarę elektryczną, czy raczej zacząć od zwykłej? 2. Jaką gitarę polecalibyście dla początkującego, oraz ile musiałbym na nią wydać( wzmacniacz też )? 3. Czy kupno przez internet jest złym pomysłem, ponieważ w mojej okolicy nie znajduje się żaden sklep muzyczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 1. Kup sobie najpierw akustyka, bo prędzej czy później i tak go kupisz, bo jest bardziej "mobilny" niż elektryk :) . 2. Z własnego doświadczenia polecam Corty. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości, więc poniżej 1000zł można dorwać coś dobrego. Zresztą w takim pytaniu powinieneś najpierw podać przedział cenowy jaki Cię interesuje, ile chcesz wydać na gitarę a ile na wzmacniacz. 3. Nie jest złym pomysłem, ale zawsze lepiej mieć instrument w rękach przed jego kupnem. Ale do tego wystarczy równie dobrze wybrać się do jakiegoś sklepu, poprzymierzać i dopiero zamawiać przez neta tam gdzie najtaniej (ale raczej unikaj Allegro, szukaj prędzej sklepów muzycznych :) ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ediepl Opublikowano 11 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Hmm nie chciałbym za dużo wydawać na to, tak +- 800zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 To lepiej kup sobie w miarę niezłego akustyka, w okolicach 500zł. Za 800zł jak chcesz elektryk+wzmacniacz - no dałbyś radę, ale albo byś miał w miarę niezłą gitarę i słabiutki wzmacniacz albo dający nieco radę wzmacniacz i takie sobie wiosło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ediepl Opublikowano 11 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 W takim razie jaką firmę polecasz, yamahe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolo320 Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 3. Czy kupno przez internet jest złym pomysłem, ponieważ w mojej okolicy nie znajduje się żaden sklep muzyczny? TAK! zdjęcia w necie wcale nawet nie muszą przedstawiać tego, co dostaniesz. Ja kupiłem elektryka przez allegro (szajs za 400zł) i to jest najgorsze co w życiu kupiłem. Nawet super mostek tremolo sam się wygina pod wpływem strun, dzięki czemu nie da się nastroić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Nie miałem w ręce akustyków Yamahy, ale mają całkiem niezłe opinie. Epiphone ponoć też są nienajgorsze w tym przedziale cen. Sam osobiście posiadam elektroakustyk Washburna (o taki: http://guitarcenter.pl/catalog/washburn/gi...rn-og-200-ce-n) i nie mogę nic złego na jego temat powiedzieć. Z akustykami jest tak, że najlepiej się jednak przejść do jakiegoś sklepu i posłuchać jak brzmią (ewentualnie na youtube znaleźć jakieś dema). Aczkolwiek nie sugeruj się moim wyborem, bo ja go wybrałem tylko i wyłącznie dlatego, że dorwałem go w dość niezłej promocji, że porównywalne tradycyjne akustyki wychodziły drożej :P . Zwykłego akustyka w okolicach 500zł można dorwać lepszego. edit: @karolo: Dlatego parę postów wyżej napisałem by unikać allegro :-) . Akurat ten sklep do którego dałem link jest dość pewny, wiele razy u nich zamawiałem i nigdy mnie nie oszukali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ediepl Opublikowano 11 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Bardzo dziękuje za rady, i chyba przejade się do jakiegoś sklepu. Ps A propos tych tanich gitar z allegro to słyszałem że sie łamią :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XBlacKX Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Jak chcesz grać tylko solówki hiper mega super kombinacje to elektryk najpierw, ale teoria lub jak zbudować solówkę będzie Ci już trudniej. Ja kupiłem elektryka i umiem solówki z tabów kill'em all ale coś innego to już nie,np. do ogniska czy coś lub nie wiem podstawowych akordów. Jakbym wiedział to bym najpierw kupił akustyka, tobie też polecam na początek akustyczną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Jak chcesz grać tylko solówki hiper mega super kombinacje to elektryk najpierw, ale teoria lub jak zbudować solówkę będzie Ci już trudniej. Ja kupiłem elektryka i umiem solówki z tabów kill'em all ale coś innego to już nie,np. do ogniska czy coś lub nie wiem podstawowych akordów. Jakbym wiedział to bym najpierw kupił akustyka, tobie też polecam na początek akustyczną Ale akurat akordy to podstawa nawet w grze na elektryku ;o . Zresztą, ktoś kto najpierw grał na akustyku też nie będzie znał teorii budowania solówek dopóki jej nie pozna w jakikolwiek sposób. Zresztą, trzeba się zapoznać z pojęciem skal, nauczyć się schematu rozmieszczania skal po gryfie i kombinować :-) . Ale najpierw naucz się akordów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exp Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 nie chciałbym za dużo wydawać na to, tak +- 800zl Cort Z22, dołóż stówę i możesz zakupić sensowny (dla początkującego) wzmacniacz. Chociaż mimo wszystko też polecałbym na początek kupić akustyczną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BloodDzioch Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Zależy co chcesz grać. Co do tego że najpierw należy zacząć od akustyka to polemizowałbym. Ja zacząłem od akustyka i po 2 miesiącach rzuciłem w kąt, po pół roku zacząłem grać na elektryku i spędzam przy nim przynajmniej godzinę dziennie, tak mnie ciągnie. Osobiście odradzam markowe, drogie gitary, zwłaszcza jeśli chcesz grać jakieś "brudne" rzeczy. (Tak, wydaje się to absurdalne, jednak podobną filozofie wyznaje Jack White i dlatego brzmi niepowtarzalnie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Osobiście odradzam markowe, drogie gitary, zwłaszcza jeśli chcesz grać jakieś "brudne" rzeczy. Przejrzyj poprzednie posty i zobacz o jakim przedziale cenowym jest mowa. Nie znajdzie się w nim "markowych, drogich". Chyba, że jakieś tanie Corty czy Epiphone uważasz za "markowe, drogie", a polecasz mu zamiast ich kupno jakiegoś chińczyka z Allegro :-) . A z akustykami to kwestia preferencji. Zawsze daje to dobry start i nie jest taką inwestycją jak elektryk, więc jak gra się nie spodoba to nie będzie aż tak żal pieniędzy. Do tego, łatwiej o dobry sprzęt w niskiej cenie w przypadku akustyków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BloodDzioch Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 No faktycznie, myślałem że szuka czegoś powyżej 1000. Jak tak to z elektryków polecam Yamaha Pacifica, sam na niej gram i jest świetna. Używki powinieneś znaleźć w swoim zasięgu cenowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojo Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 No faktycznie, myślałem że szuka czegoś powyżej 1000. Jak tak to z elektryków polecam Yamaha Pacifica, sam na niej gram i jest świetna. Używki powinieneś znaleźć w swoim zasięgu cenowym. Dokładnie - każda gwiazda rocka bierze używki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
programista Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Popieram Marmota. Kup akustyka, naucz się podstaw, a może elektryczna Ci się w między czasie odwidzi. Ja z innych względów zacząłem naukę gry od gitary klasycznej i tak mi się spodobała, że przy niej zostałem ;) Nawet jak nie, to będziesz wiedział więcej o sposobach gry, samych gitarach. Pochodźisz trochę do muzycznych i zobacz czego w ogóle oczekujesz (różnica między jakimś les paulem i wzmacniaczem marshalla do bluesa, a zwykłym stratem za 600 zł do garażowego grania jest ogromna). Moim zdaniem lepiej najpierw nauczyć się grać, a potem zapłacić większe pieniądze. Teraz jest duże prawdopodobieństwo, że pożałowałbyś tak wydanych pieniędzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się