Skocz do zawartości

Formacja nowej ekipy


Paqoo

Rekomendowane odpowiedzi

Zazdrość nie zna granic. Chyba zatrudnię profesjonalistów.

Cytat tego dziesięciolecia.

Dyskusja z chłopaczkami, którzy całymi dniami przesiadują w domu przy komputerze i nie widzieli nic oprócz tych pixeli z ekranu.

Tak, a ciebie już widzę na gmclanie od 14, gratuluję.

Ja znajdę ludzi na tyle dojrzałych żeby potrafili ze mną rozmawiać

Zadaj sobie pytanie czy sam jesteś dojrzały.

Chcę na luzie się pobawić w tworzenie gier,

Na luzie nie można zarabiać.

Firmę założę za około 5 lat.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ale o czym ta mowa tutaj przecież. Chcesz składać team to pierwesza zasada "Business for dumimes" mówi, pokaż co sam potrafisz. Pytaliśmy kilka razy, co potrafisz sam zrobić? To tylko bulwers i "ty odpadasz". Żart jakiś.

 

Nic nie pokazujesz, to nic nie umiesz? Chyba proste? Co my jesteśmy matka chrzestna, żeby dać ci szansę ot tak sobie? Myślisz, że mamy czas się bawić w chowanego bez zasad?

 

Ja znajdę ludzi na tyle dojrzałych żeby potrafili ze mną rozmawiać

 

Jeśli znajdziesz chociaż jedną zdrową psychicznie i dojrzałą osobę na tym świecie, która nie zapyta ciebie "A co ty będziesz robił poza zarządzaniem" to sam zrobię ci grę według twojego pomysłu i dam full credit za wykonanie.

 

EDIT: Widzę, że TeeGee ogląda topic, zobaczymy co powiesz po tym, jak ON się wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy robilić projekt (ponad pół roku temu) na zasadzie ja-grafik, Paqoo-progr. Wyszło, że ja wymyslam fabułę, grafikę, interfejs (na wszystko wyznaczony krótki termin), które później oglądał i wybierał, które sie nadają, które nie. Robił silnik (na luzie bez terminów), który jeszcze musiałem poprawiać (miałem, że tak powiem lepsze pomysły). Zrezygnowałem i nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy robilić projekt (ponad pół roku temu) na zasadzie ja-grafik, Paqoo-progr. Wyszło, że ja wymyslam fabułę, grafikę, interfejs (na wszystko wyznaczony krótki termin), które później oglądał i wybierał, które sie nadają, które nie. Robił silnik (na luzie bez terminów), który jeszcze musiałem poprawiać (miałem, że tak powiem lepsze pomysły). Zrezygnowałem i nie żałuję.

Potwierdzam. Tenk ju wery mucz, and gud najt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha, Pablo. W zasadzie czytałem ten temat tylko z ciekawości i nie zamierzałem nic pisać :). No ale...

 

Co mogę powiedzieć. Jeśli chcesz się w przyszłości brać za robienie gier na poważnie, to fajnie, ale zabierasz się za to w zły sposób. Na tym etapie nie masz nawet co myśleć o zbieraniu profesjonalnego zespołu i zakładaniu firmy. Może i jesteś bogaty i inteligentny - tego nie wiem. Ale każdą kasę da się roztrwonić, a inteligencja nie zastąpi doświadczenia.

 

Jak rozumiem, doświadczenie chcesz zdobyć w ciągu tych 5 lat. Tylko nie licz na to, że ludzie porwą się z Tobą jako managerem z motyką na słońce. Na tym etapie dupa z Ciebie nie manager - musisz bardziej się postarać. Jest powód, dla którego nie ma w biznesie czegoś takiego jak 18 letni kierownicy. Żeby kimś zarządzać musisz sam świetnie ogarniać temat.

 

Chcesz robić gry, to zamiast szukać podwładnych na forum, na którym wszyscy sensowni i tak już są zajęci, weź się do faktycznej roboty. Napisz coś prostego, ale skończonego. Będziesz miał potem co pokazać i zobaczysz gdzie leżą trudności. Na zarządzanie zespołem przyjdzie czas, jak już faktycznie będziesz ekspertem w dziedzinie. Wiem, że sam bym się obecnie na prowadzenie własnej firmy nie zdecydował, a siedzę w tym "na profesjonalnie" już dość długo.

 

Jeszcze jedno - z własnego doświadczenia wiem, że jak masz już osiągnięcia na koncie, to ze znalezieniem ludzi jest dużo mniej problemów. Pamiętam, że przy MAGI miałem problem, żeby w ogóle przekonać ludzi, że będę to sprzedawał. Ale już przy ArcMagi, żeby zwerbować naprawdę świetnego grafika wystarczyło się grzecznie spytać ;). Wyrobione znajomości i portfolio, które pokazuje, że traktujesz sprawę serio, to coś bezcennego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarządzanie to najbardziej odpowiedzialna funkcja. Ryzykuję moją kasę.

Wytłumacz mi na czym polegało by to zarządzanie? przydzielałbyś każdego do roboty danej kwesti, opierniczał żeby sie pospieszyli itp itd? to faktycznie praca ciężka.

tyle tylko że raz piszesz 'znajde sobie profesjonalistów' potem że masz dużo kasy, a potem że zamierzasz robić freewarówki przez natsępne 5 lat, więc jak rozumiem profesjonalista którego przyjmniesz nie ma szans na zobaczenie monety za swoją ciężką prace przed upływem 5 lat? Wyobraź sobie że on TEŻ ryzykuje swoją kase, mógłby iść do pracy i zarabiać 8 zł za godzine a tu pyk i ma 5 lat programowania po którym "Może" dostanie jakąś blizej nie określoną wypłatę. Chcesz kogoś zainteresować? Szczegóły, szczegóły, szczegóły

 

 

Chciałem poznać poważnych ludzi, z którymi mógłbym w przyszłości współpracować.

I ten ktoś musi zaufać Ci na tyle że przez 5 lat będzie tańczyć jak mu zagrasz, hehe tak jakby nie umiał zrobić tego sam bez Twojej pomocy :)

Kolejny raz stawiam na to że musisz jednak się z tym zachęcaniem bardziej postarać :)

 

Ale wy nie potraficie niczego oprócz krytykowania. A co jeśli mam pracę i sporą sumę na koncie i głowę pełną ambicji oraz pomysłów?

Skąd wiesz? MY mamy Ci zaufać że umiesz zarządzać firmą nie pokazująć na forum zupełnie nic w tym kierunku, a Ty nam nie ufasz i mówisz że nic nie potrafimy :(

 

A co jeśli mam pracę i sporą sumę na koncie i głowę pełną ambicji oraz pomysłów?

To załóż firme, napisz choćby jeden zarąbisty pomysł na grę, znajdź jakiegokolwiek pracownika który zna się na rzeczy, udowodnij że Ty też znasz się na rzeczy, określ wynagrodzenie, i to czego oczekujesz - wtedy pogadamy. Wchodząc do jaskini zawsze warto mieć choćby zapałki...

 

 

Jestem bardzo pracowity i inteligentny.

A ja mam ładna twarz, pogodny charakter i poczucie humoru :beer:

tylko co dalej? Jak zamierzasz wykorzystać pracowitość i inteligencje

konretykonkretykonkretyretyrety

To już dużo. Ktoś się nie zgodzi? Miło mi, że są ludzie, którzy potrafią racjonalnie myśleć. Już mi się odechciewało tutaj zerkać po przeczytaniu tych pełnych głupoty i zawiści postów.

głupot i zawiśći eeehh mi sie odechciewa dyskusji jak widze takie pierdzenie nie na temat, gdzie tu zawiść? ludzie dobrze gadają, nie jesteś pempkiem świata, a ja powiem Ci tylko tyle że żeby ludzie chcieli wykazać się dla Ciebie sam musisz się też wykazać, nie napuisać 2 zdania i zgrywać kozaka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos zauwazyl z TG prawie w kazdym poscie nawiazuje do MAGI xD .... Reklama ;]

 

nie jesteś pempkiem świata

Propa po Tobie takich bledow sie nie spodziewalem :D

 

 

Do autora tematu :

 

IMO zle forum wybrales do pytania o takie rzeczy + Twoj profesjonalizm ehh.. ; D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to 8 zł za godzine to mówiłem bardziej jak gdzieś robote znajdzie nie związaną z programowaniem :P ja w swojej robocie mam 5zl/h + 800zl na miesiac z UP, i szczerze mowiac nie orientuje sie ile zarabia programista, ale jakbym mial te 30zl/h to nic wiecej do szczescia bym nie potrzebowal, jak mowicie w porownaniu do innych krajow to jestesmy w tyle ale jak dla mnie to i tak nadal kupa szmalu :)

@Teegee

teraz dojrzalem jak piszesz o tych 4000 na miesiac hehe chyba wyśle pare CV :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

U mnie w Szczecinie jest nieciekawie jeśli chodzi o zarobki dla programistów, bo negocjacje zaczynają się od 2000zł (Szczecin od lat przeżywa kryzys i ludzie stąd spier... ), ale jeżeli ktoś zna niemiecki, to może pracować w Berlinie mieszkając w Szczecinie (dojeżdżdając do pracy czy to pociągiem czy służbowym samochodem - godzina jazdy), np. jako programista Symbiana za 13.000zł. Tak czy siak jeśli chodzi o zarobki w Polsce, to zależy głównie od firmy i miasta, powiedzmy że widełki są takie: 2000zł - 10000zł. Z autopsji wiem, że stolica oferuje 2, 3 krotnie wyższe stawki niż w jakichś pipidówach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera dołujecie mnie tymi sumami :D Chciałbym miec nawet te głupie 2000zł ;D a przy 4000 moglbym rodzine na lekko zakladac :P

 

tiaa w pabianicach czy łodzi 3000zł za miesiąc to cholerny rarytas :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dojade do tylu to będzie lepiej :P :sp_ike:

ale nie no ogolnie i tak nie narzekam bo oszczędny ze mnie chłop i jakoś starcza, ale fakt faktem jak skonczy sie umowa z urzedem pracy i tak bede musial szukac nowej fuchy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Jeszcze co do firm cenienia się, to oczywiście CD Project jest zupełnie inną ligą. Dwa miesiące temu w Warszawie widziałem ofertę pracy jako programista gier w nowym studiu jakiejś nowo powstałej firmy, która okazała się być rocznym darmowym stażem i potem ewentualnym zatrudnieniu. Heheheheh, ciekawe czy znaleźli jakiegoś łosia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tiiaaaa darmowy staż ;) może jakbym miał 16 lat to bym sie nabrał :P ale to i tak lepsze niż 5 lat 'darmowego stażu' u paqoo jak sądze :P :P

a ogólnie jak patrzyłem prace przy robieniu gier to w lodzi i okolicach zero ofert, tak więc musiałbym i tak robić np w stolicy, wynajmować mieszkanie na które bym odprowadził połowe pensji, i tego typu historie, druga sprawa że nie ma bata nie pójde na programiste, raz że mam swój alternatywny sposób pisania skryptów którego nie idzie rozszyfrować jak sie nie jest mną, a dwa nie lubie programować :) a jesli o graficzenie chodzi to jedyne oferty w reklamach/gazetach i innych pierdolnikach co swoją drogą nie jest wcale takie złe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy chyba nie zdajecie sobie sprawy, że w firmie jest coś takiego jak kierownik. Można to nazwać bardziej technicznie, ale po co? Po co mam pokazywać jakie tworzę grafiki, jeśli tego nie będę robił w przyszłości, bo od tego będzie grafik? Zresztą wszystko zależy ode mnie. W każdym razie daję szansę wykazać się komuś i jest możliwość uzyskania w przyszłości pracy. To mało? Mam robić specjalnie grafiki żeby zachęcić ludzi? A może trzeba zrzut ekranu z rachunku na koncie i opinie wielu ludzi, którzy uważają mnie za inteligentną osobę i bardzo kreatywną? Wtedy z wielką łaską paru kolesi, którzy nie wiedzą nic na temat swojej przyszłości zechce mi POMAGAĆ. Ale zaraz, kto komu pomaga? Równie dobrze mogę przejrzeć ogłoszenia i odezwać się do jakiegoś programisty, który nie będzie jęczał. Zrobi co trzeba, bo dostanie kasę. Proste? Co znowu wymyślicie. Jestem ciekawy. Tylko po to dalej to ciągnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrz: masz 3 ludzi: grafika, programistę oraz muzyka. Dostaniecie za grę przykładowo 100 tys. zł. Ty nic się nie narobisz, inni bardzo dużo. Oni dostaną po 15 tys. zł, a Ty resztę. Czy to jest sprawiedliwe? Nie, bo ty nic praktycznego nie robiłeś, oni pracowali ciężko głową i rękami, ty tylko 'pracowałeś' rozkazując co mają robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...