Skocz do zawartości

Czego baliście się w dzieciństwie


Sylwester

Rekomendowane odpowiedzi

Mi się przypomniało że bałem się jeszcze jak na fox kids leciała Rodzina Adamsów i była przerwa czy coś , to ta cała rodzinka taka była to się bałem tej ich babki oraz tego dużego gościa przypominającego frankenstaina.

 

E:

i nie iwem czy ktoś pamięta to,tego się boje do teraz bo jest na serio straszne :D

wejściówką z serialu tales from the crypt (opowieści z krypty)

ta stara babinka co wyskakuje na koniec z trumny jest bardzo straszna :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buka - nie trzeba tłumaczyć

Pająki - Do tej pory

Wąsaty wujek Grzesiek - Sam nie wiem czemu xDDD

 

A i kiedyś jak przeczytałem książkę Roberta Monroe to się bałem usnąć bo się bałem że wyjdę z ciała ciałem astralnym a wtedy to było dla mnie coś przerażającego. Teraz nie tylko się nie boję ale próbuję nawet to osiągnąć :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mi sie przypomnialo, ze sie strasznie balem tej 1 kaczki-bossa w croc legend of the gobbos, oraz tygrysa w Crashu Bandiccocie 3

aha i w legend of zelda czy cos z zelda, strasznie sie balem wyjsc z wioski, zebarlem wszystkie diament czy co to, mialem miecz, i dalej sie balem latajacego ananasa, czy co to bylo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up: lol, teraz i ja się boję. To w ogóle jest alarm!? A gdyby ktoś zostawił kompa na noc włączonego, żeby coś się ściągało, mamusia wchodzi do pokoju a tu wirus? XD

 

Ja się boję mojego kolegi kiedy chodzi bez torby na głowie.

 

I mojego kota się boję. Idziesz sobie, a tu kot skacze ci na twarz i gryzie nos.

 

A najbardziej czego się boję, i to panicznie to... komary :P Wiem, dziwne, ale kiedy zasypiam, jest cisza, potem nagle słychać wysoki "pisk" skrzydeł takiego komara, a ja z łóżka wstaję szybko, zaczynam wymachiwać poduszkami, kołdrą, prześcieradłem... Komar odlatuje, ja z podwyższonym ciśnieniem ścielę sobie łóżko z powrotem, kładę się... i znów komar. XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też komarów nie cierpie. Jak tylko usłysze to się wkurzam, podnoszę się na chwilę i zaraz się kładę ( ze świadomością że zaraz znowu go usłyszę ). A jak przeleci mi obok nosa to się zrywam jakby mnie wrzątkiem polano i ide po klepaczke ( wcześniej mi się nie chce ). Ale czasami tak się zdarzy, że w ogóle nie podleci ( fruwa gdzieś daleko i nie jestem pewien czy jest czy go niema i nasłuchuje :D ). wtedy z reguły mam źle przespaną noc. :P Fobia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Harv: Robiłem tak XD ale właśnie sam fakt, że komar jest w pobliżu mnie przeraża. Jak słuchałem muzyki to wstawałem rano z bólem głowy, a jak nie słuchałem, to wstawałem niewyspany :P W tym roku na szczęście żadnego nie słyszałem :D

 

Kiedyś też bałem się pójść na cmentarz w nocy... ale chodzić po dworze nie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...