hehe, miałem pisać podobny felieton, żeby obudzić dyskusję na temat polskiej sceny GM'a, ale zostałem uprzedzony. chociaż nie, ja bym mówił nieco o czym innym.
ale do rzeczy.
z twojej jakże inteligentnej wypowiedzi można wywnioskować dwie rzeczy - czepiasz się o gówniane gry i klocki przez które gówniane gry wychodzą.
zaczynając od gier tzw. gównianych - każdy ma prawo wydać na to forum największe niegrywalne ścierwo. skąd możesz wiedzieć czy zrobił to kamuflując przykłady czy zarywając noce, czytając arty i helpa. forum jest po to żeby powytykać błędy, pomagać przy ich naprawianiu, gadać o różnych 'bajerach' polepszających wydajność czy dodających jakieś efekty. jasne, możesz powiedzieć 'shit' i być dumny, że skleciłeś jako jedyny surową i prawdziwą ocenę. ale to się mija z celem, bo chyba nie po to jest GMCLAN. chcesz ######stych, darmowych, niezależnych gier? idź na gamehippo czy inne victory games i bądź szczęśliwy.
co do klocków - właśnie zaliczyłeś mnie do ludzi którzy nauke mają w dupie :D miło mi, bo GML nigdy mi nie podchodził. denerwuje mnie łączenie tego wszystkiego. wolę klocki, czasem użyje też klocka dla pr0 - execute a piece of code - żeby napisać 2-3 wyrazy do zmiany sprite'a. oczywiście ich się nie uczyłem, bo klocki każdy zna odrazu. nawet opisów nie trzeba czytać, no bo każdy wie wszystko odrazu. może się czepiam, ale tutaj moja logika wysiada, bo pierdzielisz głupoty. jeśli tak bardzo zależy ci na nauce innych - odsyłaj ich do C/C++ etc. gdyby taka Almora powstała samych klocach - było by git, zero problemów i czepiania się, ale jak ktoś wyda byle gówno na klocach - źle, chujnia i meksyk na stadionie.
kończę. za wulgaryzm przepraszam. za ogólną stylistkę też - jestem pod lekkim 'wpływem' 8)