SolFar

Następnym razem coś wykminimy na 2 kamery

Fajne, niefajne takie tradycyjne rysowanie promoartów do gry?

Fajne te tła

Hej! Dorobiliśmy się pierwszego krótkiego tesera

Też to niedawno widzieliśmy i na tę chwilę... nie wiem :)

Dawno nie wrzucałem nowych screenów :)

O jakie uroczo retro :D Jeszcze jakby Knapik podkładał głos pod wszystkie monologi to czułbym pełnie szczęścia ;)

Jest to jakieś rozwiązanie ;)

Dzięki za uwagi Temporal333. Pracujemy nad tym, gra co prawda celuje w taki telltaleowy styl opowiadania, ale oczywiście masz rację. W pełnej grze będzie kilka zagadek i więcej różnorodności/rozgałęzień historii :) Standardowo kolejny konceptart: http://tinyurl.com/jlh7typ :)

Dzięki wszystkim za głosy :)

Dzięki Korodzik! :) Mamy świadomość niedopracowań i walczymy z nimi w pełnej wersji. Co do wersji ang. to trochę błędy wieku młodzieńczego. Trochę za późno zabraliśmy się za szukanie tłumacza i robiliśmy to już ostatkiem sił. Mea culpa. Poprawimy się w tej kwestii :) Jedna z kolejnych lokacji w grze na zachętę:

Męczące są dla oka te monokolory. Szczególnie w kanciarce, gdzie szybko chce się ogarnąć wzrokiem poszczególne karty.

Animacja szpkieletowa jest duuuużo prostsza od rysowania poklatkowo (sporo wprawy wymaga i wyrobienia sobie obserwacji jak rzeczy naturalnie się ruszają) i raczej jej się właśnie używa do wszelkich webowych rzeczy (chociaż wcale nie jest znowu tak całkiem prosto i tak). Chociaż oczywiście najlepiej łączyć te metody - nie ma szans żeby na animacji szkieletowej pokazać zmianę perspektywy bez użycia klatek :) http://www.theanimatorssurvivalkit.com/ - Ta książka to właściwie taki must have o animacji poklatkowej, masa cennych informacji. http://gph.is/2cZ35QA - O a tak na szkielecie się animuje "ptaka" ;)

@Moniawis95 Dziękujemy! Grę robi w zasadzie 2 grafików, więc cieszymy się, że to akurat nam wyszło ;) Ranmus Dobrze wiedzieć z wine ;) Co do tekstu to dostawaliśmy różne opinię. Raczej skłaniamy się do tego rozwiązania jakie jest teraz, bo alternatywnie duża ilość tekstu jednocześnie też jest męcząca (dla oka). Chociaż może coś w pół drogi? Przy okazji kawałek grafiki z jednej z początkowych plansz z pełnej gry (okropnie skadrowany tak żeby nic nie było widać):

Będę trzymać za słowo! ;)