Lion, tą płyte GIGABYTE co podałeś to na twoim miejscu bym nie brał... u mnie po pół roku padła bez wczesniejszych oznak (komp sie 2 razy wylaczyl i za 3 nie chcial odpalic).
Dobra, robie sobie klona Minecrafta w GM i jest mi potrzebny jakiś wydajny engine do 3D bo na GMowym przy wyświetlaniu powyżej 131072 chunków (plansza 64x64x32) już ostro spada wydajność...dodam że mam zaaplikowane do tego frustum culling. Może Ogre (możliwość późniejszego portu do C)?
W sumie pamiętam tyle że przeciwnikami były m.in"Duchy" ;) Opisy w menu co do potworów, 40 leveli, troszkę broni no i gra luźno podobna zasadami do Rocks'n'Diamonds.
Miałem Delphiego bez wifi. wszystko ok, w miarę niezłe możliwości konfiguracji telefonu z poziomu softu(kody),poza tym soft bajkowato chodzi, bez zadnej sciny. Wymieniłem na N95(######sty telefon).
Szukam gry, DOSowa, stara jak świat. Pamiętam jedynie że wydawcą był SigmaTeam albo coś takiego. Tytuł to WOO. Nigdzie nie moge tego dorwac, na stronach z abandonware też brak.
Nokia jest jedną z najlepszych firm produkujących telefony więc bez obaw można brać telefon (nie wiem jakie są dotyki od nich) ale symbian bajki sie zachowuje. Co do Avili to jest to przerost formy nad treścią.