Wymagasz poświęceń, fajnie. Szkoda, że nie od siebie, a od ludzi, którzy nie mają zamiaru się poświęcać, ani być tyrani całymi dniami w imię wątpliwego "większego dobra".
Poczytaj sobie książki o pr, zmień nick, wtedy zacznij się w necie ogłaszać, bo na razie to ja nadal podejrzewam, że ty jakimś trollem jesteś.