Kupa, nie upadł. Końca Września jeszcze nie widać. Graficzki dużo zrobiłem ale ciągle myślę nad spojeniem fabuły w zgrabne coś i mi to nie wychodzi. Poza tym sporo udzielałem się przy innych projektach (khmkhmwarfrogkhmkhm) i korzystałem z końcówki wakacji. Projekt, w tej lub innej formie, ujrzy światło dzienne albo nie nazywam się Japansache.