Floodnik
-
Postów
188 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Floodnik
-
-
A co nie co to ponoć można nawet bez kompilacji w notatniku zobaczyć(może i zmienić) xD Screen z Almory otwartej w WordPadzie:
-
Zobaczę na to wszystko, a do czego dotychczas doszedłem:
Problem z DosBoxem częściowo rozwiązałem i jest tak - gdy uruchamiam kompilator pod XP jest 114 krytycznych błędów, pod DosBoxem... 73 xD A może i nawet bez dosa dałoby się obejść problem, może jakiś sposób na Clippera pod XP... Znalazłem kilka "rozwiązań" ale dla wersji 5.2. Ojciec używa wersji Clipper '87 niestety.
-
Co do gry w oknie to skorzystaj z takiego programiku - D3DWindower.
Instrukcja:
1. Tworzysz skrót do gry na pulpicie
2. Uruchamiasz D3DWindowera
3. Klikasz w przycisk "+", wskazujesz skrót
4. Klikasz w przycisk "Graj"
5. Gdy Windower po tych zabiegach działa w tle, uruchamiasz grę normalnie ze skrótu
6. Cieszysz się grą! ;)
Programik roksi, każdemu się przyda. Polecam!
PS. Jak pomoże to ściągnijcie to ostrzeżenie :P Mam go dość xD
-
Eh, tylko nie wymieniajcie oddzielnych systemów operacyjnych. Chodzi o to, aby XP dostał możliwości jakie oferował DOS. Aby działało nim wszystko to, co normalnie nie działa a chodziło pod Dosem. Bez potrzeby zmieniania systemu. Dwa systemy na HDD? Wtedy przełączać można by się było jedynie przy bootowaniu, a tutaj chodzi mi o skorzystanie z DOSa w kazdej chwili.
Jakie pliki kopiuje DosBox? Sytuacja o której mówię zdarza się przy jakichkolwiek plikach.
Looknę na to Quemu.
-
Albo atakuje najsłabszego z tych, którzy potwora biją. A np. taki słaby który sobie po prostu przejdzie obok potwora, podczas gdy silny go bije nie dostanie żadnych obrażeń, potwór będzie atakował mocniejszego. Jednak gdy ten słaby zaatakuje tego potwora, to on leci na niego.
-
Witam. Poszukuję czegoś, co mogłoby odwzorować DOS pod systemem Windows XP. Nie wspominajcie o DosBoxie, o którym napiszę dalej. Mój ojciec jest programistą, oraz będąc jednym z pierwszych ludzi, którzy zetknęli się z komputerem w Polsce programuje w bardzo starym języku - Clipperze. Chętnie zmieniłby system na XP, jednak jest zmuszony do pracowania pod Win98 z powodu języka programowania, w którym pisze programy. Emulator DosBox - nie. Otóż dlaczego:
Programista ułatwia sobie życie. Ma kompilator częściowo w batchu. Jest tam wiele ścieżek dostępu, które są po prostu długie. Dlatego przed rozpoczęciem kompilacji mapuje dysk I, na który kopiuje pliki kompilatora. Niestety, część kompilatora jak i już skompilowanego programu działa tylko pod DOS(lub systemem który jest nakładką na niego jak Win98). Teraz wchodzi DosBox. Próbuję zrobić wszystko na XP. Włączam emulator i tu zaczynają się schody - trzeba zamontować dysk, aby odpalić jakiś program. Montuję katalog w którym jest plik uruchamiający kompilator i wszystko co niezbędne jako dysk C:. Odpalam plik .bat rozpoczynający pracę. No to mamy problem. Najpierw występuje komenda subst - mapująca dysk wirtualny - nie, nie ten DosBoxowy, ale dysk wirtualny pod systemem. Kurcze, ale tu trzeba mi DosBoxowego dysku, nie "normalnego" dysku, bo nie na takim pracuje DosBox. No to zamieniam komendę subst na mount. Ok, zamontowany dysk I. Kawałek potem trzeba przekopiować pliki na ten dysk. Oto sedno sprawy. Używając komendy kopiującej w DosBoxie, ścieżkę docelową ustawiam I:\. I co DosBox robi? Kopiuje pliki do... dysku I, który istnieje "naprawdę", nie do swojego dysku który sam zamontował! I jak tu skopiować cokolwiek na wirtualny zamontowany przez DosBoxa dysk? Muszę kopiować do "prawdziwej" ścieżki docelowej. Załóżmy, że dysk I zamontowałem w katalogu C:\costam, czyli wybierając dysk I tak naprawdę wchodzę do tego katalogu. Musiałbym zmienić te wszystkie copy X:\XXX.XXX I:\ na copy X:\XXX.XXX C:\costam\. Nie, ponieważ podobnych sytuacji jest więcej, o wieeele więcej...
Podsumowanie:
DosBox, gdy wpiszemy literę dysku, wchodzi na dysk wirtualny który wcześniej zamontowałem. Jednak, kiedy chcemy wykonać operację, np. kopiowania, to kopiuje pliki nie na dysk wirtualny, ale na dysk prawdziwy.
I pytanie: Czy jest cokolwiek, co spełniłoby moje wymagania? Jakaś nakładka przywracająca XP zdolności DOSowe... Nie wiem...
Z góry dzięki.
-
Kartę graficzną to samą łatwo kupić, jednak stary komputer często oznacza starą płytę główną - może takiej karty nie uciągnąć. Sprzęt musi być też zbalansowany, więc kupując kartę trzeba kupić i resztę. No bo jak by to wyglądało - karta jakaś 256MB, a procesor 1000MHz :o Albo ramu 128MB :o Reszty też to dotyczy. Także nie ma tak łatwo. Liczę na Ciebie Borek że odpowiednio zoptymalizujesz grę, żebyśmy nie musieli kupować w całości nowych komputerów. Kupiłoby się taki, ale rodzice się pytają - po co? A nie mogę się usprawiedliwiać "głupią grą"... "Będziesz miał dobre oceny w szkole to będziesz miał" xD A co - 4 i 5 to złe oceny? :o
-
Cabal Online, pierwsza gra w której zacząłem robić questy i leveluję bez przerwy - np. w L2 grałem tylko na high rate serwerach, a na low rate nie chciało mi sę expić :P A Cabal tak mnie wciągnął że idę do przodu, heh :D Polecam.
-
Co do emulatorów, to polecam Nestopie. Można w nią grać przez neta ;) Poszukajcie sobie w googlach. A w ogóle, to Pegazus rox. Kiedyś miałem z 5 lat bardzo często chodziłem do kuzyna i pogrywaliśmy w Contrę :D Niestety w moim domu miałem okazję zagrać na NESie tylko raz... Działał jeden dzień xD
Contra, Super Mario, Micro Machines - w to głównie pogrywam na emulatorze :D
-
Zapytaj się TUTAJ. Ale zastosuj się do tamtejszych zasad, bo nikt tam nie umie wróżyć ;)
-
A gra "zrippowana" to taka, która została odchudzona. Wycięta muzyka, filmy itd. Zajmuje ona o wiele mniej miejsca na HDD.
-
Witam. Mam denerwujący problem i chciałbym się zapytać na tym forum, bo tu niegłupi ludzie są. 2 dni temu zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Otóż gdy włączam komputer, ma on czasem problem z odczytaniem dysku. Bootuje się itd, ale gdy ma załadować się Windows, pojawia się kursor i nic więcej. Do tej pory spotkałem się z tym dwa razy, ale to podstawa innego problemu. Po załadowaniu Windowsa i zalogowaniu na użytkownika, komputer zaczyna się ciąć jak cholera. Dzieje się to przez jakieś 15 minut od uruchomienia, po czym wszystko się uspokaja jakby nigdy nic.
Myszka - niby chodzi normalnie, trochę przycina, jakoś żyje. Ale, mimo że wydaje się, że można pracować, to gdy nasunę tą dziwnie chodzącą myszkę na np. Przycisk start, lub też chcę wykonać inną czynność - komputer nie odpowiada. Dopiero po chwili wszystkie operacje które wykonałem, zostają wprowadzone w życie w jednym momencie. Przez te całe 15 minut pali się czerwona dioda - dysk pracuje, dlatego pomyślałem że to może jego wina. Bywają momenty uspokojenia, przez jakieś 5 sec. wszystko chodzi normalnie po czym znowu zaczyna przycinać.
Do dupy - dodatkowo w menedżerze zadań pojawia się dziwny proces nazwany System, którego wcześniej nie było lub go nie dostrzegałem - ale raczej dopiero niedawno się pojawił. To wszystko przyprawia mnie już o bóle głowy. Proszę o pomoc.
Z góry dzięki, pozdrawiam
-
Kompletne bzdury wyssane z palca. Hamachi nie spowalnia połączenia.
A czy ja powiedziałem, że Hamachi spowalnia połączenie? Co do FPS to chodziło mi o Almorę... :/ Nie wiem, jaka przyczyna, ale z własnego doświadczenia i komentarzy innych wiem, że grając przez Hamachi bardziej laguje.
@down
Nie znasz mnie, więc nie pier** za przeproszeniem. Takich imprez to ja przy kompie nie robie o-o
1. Zawsze gdy ściągam to max 2 pliki
2. Nie używam gg
3. Muzykę słucham przez radio, żeby było jasne - nie internetowe...
Dobrze by było, gdybyś się przestał zgrywać xd
-
A potem tylko cieszyć się ZALAGOWANĄ jak cholera grą przez hamachi. Dodatkowo jeszcze ten kochany, jakże przyciągający do siebie, mały FPS.
-
Lol gnysek, przecież pasmo idzie na router, który rozdziela pasmo po trzy komputery: to nie jest tak, że idą trzy pasma dla każdego komputera od admina :P Masz 3 kompy, admin daje ci pasmo 60, to dla każdego kompa po 20. A nie że pasmo po 60 dla wszystkich xD A tak wogóle, zwykle admin pozwala na podsieć, którą ja też w domu mam.
A z tego, co mówisz, wywnioskowałem że Twój router ma zewnętrzny IP, a komputer ma wewnętrzny dlatego, że za routerem. To znaczy że problem można bardzo łatwo rozwiązać. Po prostu odblokuj porty, i w jakiś sposób przydziel przez router IP Twojemu komputerowi. Nie wiem, może "oddaj" zewnętrzne ip routera komputerowi, a dla routera zostaw wewnętrzne. Może proxy, nie wiem xD Albo tunel ;D
-
Hm, ale jak sprawdzałeś IP? Popatrz na górę, zedytowałem posta.
-
Heh, gnysek, IP które podałeś to chyba wewnętrzne jest :P My, którzy nie jesteśmy w tej samej sieci, widzimy nie to IP, tylko admina.Pewnie wiesz ale co tam xD
Sprawdziłem, IP które podałeś jest zewnętrzne. Ale jak sprawdzasz? ipconfig w wierszu poleceń czy strona? Jak przez IPConfig Ci to pokazało, to znaczy że masz swoje własne IP i pewnie dlatego nie idzie wejść, bo port zablokowany.
Dobra, to kto hostuje? :>
-
Bo mi się program spodobał, i chciałbym żeby więcej ludzi o nim wiedziało ;d
-
Witam. Chciałbym przedstawić Wam program, którego twórcą jest Oconnel, autor zarazem popularnego komunikatora AQQ. Program ten służy do optymalizacji pamięci... Pewnie zaraz powiecie: "Ale takich progsów jest od ch* i trochę!". Nie, wcale nie. Ten program jest jedyny w swoim rodzaju. Otóż dlaczego:
Czy komputer chodzi ci coraz wolniej i wolniej? To przez to że z czasem mamy coraz większą ilość aktywnych programów które pożerają naszą pamięć RAM. Na pewno próbowałeś korzystać z "niby optymalizatorów" pamięci RAM, które jednak nie robią nic poza zwalnianiem ci komputera. Alokują max. ilość pamięci i zwalniają ją. Ale przez to inne aplikacje zaczynają chodzić ekstremalnie wolno i kółko się zamyka. Speed-X działa w oparciu o unikatową technologie zarządzania pamiecią RAM. Zamiast alokować pamięć, sprawdza ile tak naprawdę pamięci RAM potrzebuje dany proces i obcina tylko tyle, aby w żaden sposób nie zwolniło to pracy twojego komputera. Twój komputer może odsapnąć, działa szybciej, a kolejne programy startują z większą prędkością ponieważ masz do dyspozycji większą ilość pamięci.O działaniu programu sam się przekonałem. Mój komputer, jakby się obudził ze snu.
Niestety, program ma JEDYNĄ, ale dużą wadę. Program testowo działa 14 dni, posiadając wszystkie właściwości programu. Po tym: Kosztuje 50 zł... Oczywiście zaraz pozostaje alternatywa... xD
Oto kilka komentarzy zachwalających program. Z tymi negatywnymi jeszcze się nie spotkałem:
Mam ten program i muszę powiedzieć że jst naprawdę fajny odzyskuje pamięć ram i aplikacje chodzą naprawdę szybciej ...Może tanio nie jest ale możliwości programu są powalające. Jeżeli ktoś mi wskarze program który za darmo, baaa nawet platny ma podobne rezultaty to wtedy przytakne. W każdym razie co zauważyłem:1). Okna strasznie szybko sie odświeżają
2). Nawet nie słysze już mielenia dysku laugh.gif
3). Prędkość wychodzenia z gry ALT+TAB jest oszałamiająca. Co więcej system jest odrazu na pełnych obrotach. Przedtem musiałem czekać dłuuugo zanim sie dobudzi. Aplikacje które działały w tle: Emule, Opera z 8 zakładkami, AQQ, Antyvir, BOINC !! (Seti), gra 3D FlatOut. Przeskakiwanie miedzy aplikacjami nie sprawiało mi dotąd takiej przyjemności biggrin.gif . Brawo Oconnel
to jest tak genialne, że aż dziwne, że Microsoft nie zastosował tego w swoich systemach. Program jest super, tylko ta cenaProgram mały, ale jaki genialny. Nie myślałem że tyle moge jeszcze zyskać na wydajności mojego komputera. Mam jednak pewien pomysł...Swoją drogą programik jest świetny - uzywalem juz innych programow do zwalniania pamięci RAM i powiem, że ten jest najlepszy z jakimi mialem do czynienia. Okna przeskakują mi błyskawiczne, programy chodza mi szybciej i jak Dibo napisal, odnosze wrażenie, że komp coraz bardziej przyspiesza biggrin.gifStrona domowa:
Download: http://mihd.net/14xl3q
Na uploader nie dałem rady, w firefoxie kiedy chciałem przejść do mojego katalogu jedynie odświeżało stronę, a w IE mnie wylogowywało...
@down
Ten program oceniali ludzie, którzy mają po 128 RAM. Są zadowoleni ;)
-
Hmm... Problem będzie ze sprawdzaniem, kto hostuje serwer w tej chwili... Ten mały "haxx" Gnyska byłby przydatny :> Dobrze by było, gdyby każdy, kto hostuje, powiedział o tym w temacie i do której będzie trzymał serwer.
-
@Gnysek:
Spoko, ja też lubię pady, nie ma problemu :P Nawet gdy sterować się będzie klawiaturą /myszką, to i padem się da. Popatrz sobie na Joy2Key, taki programik :D
-
Masz firewalla? To go wyłącz. Niektóre firewalle blokują gry/programy, które uważają za niebezpieczne. Ja też się dziwiłem, gdy chciałem coś zainstalować - instalator nie chciał się włączyć O_o... Okazało się, że to wina Sunbelt Kerio Personal Firewall :P
PS. Ale żeby od razu formata robić... :/ Nie potrzeba formatować komputera, da się obejść i zrobić bez tego. Tylko noobki robią zawsze formata, jak tylko coś im nie działa.
BTW. Google.pl tam poszukaj, przydatna stronka.
-
Marmot - jakie procesy? Powiedział, że nawet format nie działa. Po formatowaniu system jest czysty i nie ma wielu procesów, nie ma tych zbędnych. To musi być inna przyczyna.
PS. Ja mam kartę GeForce FX 5200 i wszystko gra, poza tym, że gry nie chodzą mi szybko i płynnie gdy wejdzie więcej objektów(ogólnie nie tylko karta, ale też reszta to stary sprzęt).
-
Fajnie, ale czy mógłbyś wydać wersję zapakowaną w .zipie albo czym innym? Instaluję demko tylko po to, żeby wejść, poklikać 5 minut i odinstalować, bo niezbyt mnie wciągają gry tego typu i długo przy nich nie siedzę. Skoro używam jej 5 minut, to nie chcę jej instalować i paprać sobie rejestr. Przydałaby się wersja .zip do rozpakowania i gry bez instalacji.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
Czego baliście się w dzieciństwie
w Valhalla
Opublikowano
Hehe, ja to od dzieciństwa aż do teraz mam lęk wysokości :o Kiedy siedzę na jakimś stoku, i jakieś kamienie spadną, to błyskawicznie się cofam na stabilny grunt O_o to już odruch jest... No a z tym lękiem miałem(mam) też sny... Idę krawędzią balkonu, dość wysoko i nagle jazda w dół... lecę, lecę i tuż przed upadkiem zamykam oczy i... Idę sobie przez balkon krawędzią. Tak z 5 razy nim się obudzę xD