Parę dobrych rad

[CTRL]

oceniam.

a co mam napisać?

'O! jest gra!' :P

pół roku?

bez przesady...

[Korodzik]

zaraz editne i dam litlle ocenke

 

CO TO JEST?!?!

bezsensowna gra z grafiką, która mdleje oczy...

dam 1+ za muzyczke

wiem że to nie dział z demami, ale zaprezentował gre. mam racje Marku? :P

Lol, przecież to tylko jego wprawki, a nie gra na serio... Oceniać coś takiego?

[Backspace]

Oceniać coś takiego?

To idiotyzm :P

[CTRL]

LOL? :blink:

oceniam te zaczątki...

tylko powiedziałem że czesia nie ma co dorabiać...

jego zrobili po ciemku... to wystarczy

[Backspace]

jego zrobili po ciemku... to wystarczy

-,-'

 

No, zrobiłem gierkę o Ping Pongu ;)

 

Tryb dla 2 graczy i dla jednego. Jakby się piłeczka zacieła to klikamy na nią ;) To nam nie dodaje punktów (chciałoby się xD). W trybie dla 2 graczy to samo tyle że nie walczymy między sobą, a razem współpracujemy, zdobywamy punkty. Jeżeli chodzi o muzykę to gdzieś ją słyszałem... ;p

 

Link:

https://gmclan.org/up6306_4_PinG_PonG_GaMe_BackspaCe.html

[Ignis]

Soundtracki? Po lewej menu soundsm prawym klikasz, Create sound, tam wybierasz z komputera co to za muzyka, otwierasz jakiś obiekt, dajesz Create Event, potem Create, później z menu po prawej wybierasz main1 i tam masz sounds, przeciągnij ten nieprzekreślony głośnik (Play sound) na Actions, w sound wybierasz tą swoją muzykę i jako loop dajesz "true" (loop to po angielsku pętla) po tym zapisujesz i masz co chciałeś ^^ Może pomogłem

[Backspace]

Tyle, że temat już nie aktualny :bye1:

 

Ale mimo wszystko dzięki za pomoc ;)

[marker]

Pozwole sie wtracic w nieaktualny juz temat :) Przegladalem to, co bylo wyzej. Na przyszlosc sugeruje koledze, aby wrzucal pliki gmk, a nie exe. W razie jakichs bledow duzo latwiej bedzie pomoc. To tak... z grzecznosci (?), na przyszlosc :)

[Ignis]

Ok, a ja się również wtrącę. Sorry, nie wiedziałem że nieaktualny bo od ostatniego posta minęły tylko 4 dni więc co mi tam, a ja akurat znam dość dobrze dodawanie soundtracków, a jak patrzyłem to nikt przede mną nie opisywał tego (chyba) więc co mi tam... :)