Laptop

[karolo320]

Siema. Mam laptopa marki Mitac 9008D.

 

Wczoraj, od południa zaczęło go przymulać, po otwarciu firefoxa się zacinał i w ogóle. Potem było gorzej.

Po odpaleniu jakiegoś programu trzeba było czekać 5 minut, żeby się włączył, przymulało go jak cholera.

Około 22 wkurzyłem się na niego i wyłączyłem. Przychodzę za godzinę do pokoju, a tam zamykanie systemu windows.

To odłączam zasilacz, baterię i się wyłącza. Teraz nie da się go w ogóle włączyć. Odpalam go, światełko się zapala,

wiatraczek drga, cichutko strzela coś z dysku, tak cyk-cyk i się wyłącza. Dodam, że jak podłączę zasilacz, to co pięć

sekund około cyka z dysku. Dodam też, że zawsze miał problemy z przegrzewaniem się i wyłączaniem podczas nowsze

gry.

 

Co trza by było zrobić/ kupić, żeby laptop znowu działał?

[Fervi_]

Przypuszczam, że dysk (niekoniecznie, ale), sprawdź czy jest dobry

 

Ja proponuję tak (chociaż zaraz stado dzikich i oburzonych Windowsiarzów przyjdzie):

- Wyjmij baterię (tak - dla testów) i dysk

- Wypal (lub jak masz to użyj) jakiegoś Linuksa LiveCD [np. Ubuntu]

- Poużywaj (:D) go przez parę godzin

- Jeśli będzie działać bez problemów - problem z Dyskiem

 

Fervi

[Morro]

Odpalam go, światełko się zapala, wiatraczek drga, cichutko strzela coś z dysku, tak cyk-cyk i się wyłącza.

Przeczytasz to Fervi z łaski k***wa swojej?

[Fervi_]

No to w takim razie nowy laptop się szykuje - wygląda na awarię Płyty głównej

 

Fervi

 

Tylko tutaj jest problem, co się stało, dużą temperaturę laptop powinien wytrzymać

 

PS. No i może być też problem z zasilaczem, spróbuj wyjąć baterię, włożyć, pobawić się

[adam014]

Przegrzewanie - odkręcić mu dupsko i sie pozbyć kurzu ;) U mnie w Acerze sie przegrzewał i po takim zabiegu rok juz lata bez przegrzewania sie.

[karolo320]

odkręcić mu dupsko i sie pozbyć kurzu

 

W którym miejscu? Niedowano odkręciłem wiatraczek i było kurzu w cholerę, ale przy grach obfitych w grafikę i 3D i tak się wyłączał.

[Fervi_]

Chodzi głównie o miejsca wokół procesora (i radiator w procesorze), zasadniczo jest zasada im więcej tym lepiej

 

Gorzej, jeśli padł cały komputer (płyta główna), to raczej nie naprawią ci tego (chyba, że gwarancja), tylko "kup se Pan nowego laptopa"

 

Fervi

[karolo320]

Aha jeszcze co zauważyłem: Jak odpalam, to 2,3 sekundy nic się nie dzieje, a potem wiatraczek drga, robi się cyk-cyk(xd) i się wyłącza.

Jakby prąd przechodził i bum :/